buziaki
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Znajomi (7)
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 3783 |
Komentarzy: | 14 |
Założony: | 22 kwietnia 2011 |
Ostatni wpis: | 16 lipca 2014 |
Dzień dobry wszystkim wojowniczkom:))) U mnie teoretycznie humorek powinien być dobry bo moja waga spadła do 65,9 dziś. Tak długo czekałam na ta piątkę na drugim miejscu:))) Chyba około dwa tygodnie waga ani drgnęła mimo trzymanej diety i codziennego niemalże biegania + spining ok 2x w tyg. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Podejrzewam, że z powodu przyjmowania bardzo małej ilości pokarmów, mój metabolizm się zwolnił. Nie wiem co w takim przypadku zrobić. Zacząć faktycznie jeść więcej, ale wtedy nie zniosłabym chyba gdyby moja waga poszła w górę, zbyt wiele mnie to kosztowało. Generalnie humor:(((((((( dieta ok, ale wszystko poza tym do bani. Karma na dziś: 7.30 gałązka winogrona czerwonego (wiem, ze kaloryczne, ale jakieś przyjemności w życiu muszą być:))) 8.03 kawa z mlekiem 10.15 activia z suszonymi śliwkami 12.30 sałatka z grzankami 169kcal 15.00 soczek mały marchewkowy w międzyczasie popijamy 1,5 lita wody niegazowanej
Od dziś dalsza walka ze zbędnymi kilogramami. Niestety mojawaga od około 1,5 tyg, stoi w miejscu w wciąż pokazuje tak jak na początkuczyli, ok. 66,3. To mnie niestety odrobinkę dołuje, ale co tam dam radę.Założyłam sobie do majówki cel 64kg, tylko nie pomyślałam, że waga nie spada jużtak szybko jak 30kg temu. Tak więc z celu nitki zostały, ale można gorozciągnąć w czasie. Prowiant na dziś:
7.30 jabłko
8.02 kawa z mlekiem
10.00 activia z suszonych śliwek 200g
12.00 sałatka z żółtym serem i grzankami (139kcal)
14.00 jabłko
W międzyczasie ok. popijam ok. 2 litrów wody niegazowanej.
Sport:
17.30 spining 50min
19.00 bieganie ok. 40 min