© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
Sylwetka
O mnie
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 142923 |
| Komentarzy: | 3150 |
| Założony: | 31 maja 2014 |
| Ostatni wpis: | 29 września 2022 |
Postępy w odchudzaniu
32/42 WO
Rano zaszalałam, pozytywnie zaszalałam 
Wstałam i wzięłam się za ćwiczenia 
Jakby nie było 109 kcal pękło
No i jak to zawsze w pracy 
1203 kcal - ładnie 
Po pracy przyszłam dość zmęczona dziś i jak na razie odpoczywam, na razie nie mam siły na wieczorne ćwiczenia , może później się wezmę za nie .
No i chyba jednak oszalałam ...Poćwiczyłam .....wspaniale się czuję ....oby jeszcze te kg zgubić i sylwetkę wyrzeźbić to będę szczęśliwa
31/42 WO
http://screenshooter.net/100244636/oboekvd ( 1393 kcal ) - w pracy
A teraz w domu poćwiczyłam sobie 2 x to samo z Vtrackerem, żeby go sprawdzić .
Mały trening cardio.
http://screenshooter.net/100244636/yiifadx ( 120 kcal ) "fitness inny"
http://screenshooter.net/100244636/cmuedhk ( 109 kcal ) "aerobic"
Wyniki podobne więc chyba ten Vtracker nie oszukuje?
Dobra wiadomość
Wracając z pracy spotkałam dwie znajome i powiedziały, że fajnie wyglądam 
31/42 WO
http://screenshooter.net/100244636/rcvqwnk (1490 kcal ) wczoraj w pracy:)
Już liczę dni do końca WO, mam straszną ochotę na jajka 
...he,he
30/42 WO
Wczoraj będąc w mieście na zakupach http://screenshooter.net/100244636/xyplavh ------ 414 kcal
Poza tym nic ciekawego, dzień spędzony na leniuchowaniu w domu.
Nawet ćwiczeń dla lenia nie wykonałam.
29/42 WO
http://screenshooter.net/100244636/vusaspw ----- 1192 kcal ------spalone wczoraj w pracy
Dobrze, że chociaż mam taką pracę , że łączy przyjemne z pożytecznym , przydaje się to szczególnie gdy nie mam czasu na ćwiczenia w domu (a ostatnio często tak jest)
Wiem, że muszę to zmienić i zwalam to na swoją wagę, że jeszcze dużo ważę , że nie dam rady......
Jakoś nie potrafię się zmotywować co do ćwiczeń 
Półmetek czyli minus 18 kg !!! :):):)
28/42 WO
No i połowa odchudzania za mną
18 kg sobie poszło
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to była ta łatwiejsza połowa, teraz będzie trudniej
Ale nie poddam się, walczę dalej !!!
27/42 WO
No więc tak jak powiedziałam wstawiam fotkę,
Miałam wprawdzie wstawić swoją, ale jak zrobiłam zdjęcie to stwierdziłam, że jeszcze nie, jeszcze za wcześnie, jeszcze się wstydzę 
Jeszcze jestem gruba i kropka.
Ale jest i druga wiadomość tym razem dobra
Dawno nie zmieniałam paska , chyba ze 2 tygodnie, było 90 kg 
A teraz???
Sami spójrzcie
27/42 WO
Niedziela...trzeci z kolei wolny dzień ...tak rzadko to się zdarza
Przed południem jeszcze pójdziemy do kościoła, potem obiad, a potem będę przygotowywać do imprezki mojej córci 
Wyprawia dzisiaj urodziny - choć ich dziś nie ma tak na prawdę, ale stwierdziła, że nie będzie robić we wrześniu, bo w tym roku zamierza się na maxa uczyć
A że dzisiaj dzień ważenia więc po południu zrobię wpis, zmienię pasek i być może jakaś fotka 
26/42 WO
Dzisiaj znowu wolne
Byłam w mieście z córką na zakupach. Trochę tego łażenia zeszło. Byłyśmy przez 3 godziny.
http://screenshooter.net/100244636/hyebkhm ( 642 kcal ) Nie tak źle .
Co do odchudzania to powiem, że może nie widzę, ale czuję, że jest mnie troszkę mniej, bo....taka błaha sprawa ....pierścionki stały się luźne na moich rękach , nie spadają mi ale obracają się na palcach
25/42 WO
Dzisiaj wolne , troszkę posprzątałam kuchnię (jeszcze będę kończyć) i pobuszowałam po necie, szukałam coś o dietach i postanowiłam po skończeniu WO zrobić sobie z tydzień przerwy a potem zacznę dietę norweską
