Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Pamiętacie, kiedy byliście małymi dziećmi i wierzyliście w bajki, marzyliście o tym, jakie będzie wasze życie? Biała sukienka, książę z bajki, który zaniesie was do zamku na wzgórzu. Leżeliście w nocy w łóżku, zamykaliście oczy i całkowicie, niezaprzeczalnie w to wierzyliście. Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka, książę z bajki - byli na wyciągnięcie ręki. Ostatecznie dorastacie. Pewnego dnia otwieracie oczy, a bajki znikają. Większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym, że trudno całkowicie zrezygnować z bajek, bo prawie każdy nadal chowa w sobie iskierkę nadziei, że któregoś dnia otworzy oczy i to wszystko stanie się prawdą. [...] Pod koniec dnia, wiara to zabawna rzecz. Pojawia się, kiedy tak naprawdę tego nie oczekujesz. To tak, jakbyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń. Zamek, cóż, może nie być zamkiem. I nie jest ważne "długo i szczęśliwie", ale "szczęśliwie" teraz. Raz na jakiś czas, człowiek cię zaskoczy, i raz na jakiś czas człowiek może nawet zaprzeć ci dech w piersiach.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 19972
Komentarzy: 374
Założony: 21 grudnia 2007
Ostatni wpis: 17 stycznia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
iwka184

kobieta, 42 lat, Łódź

168 cm, 122.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: 100

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Kroki milowe

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 stycznia 2016 , Komentarze (5)

Weekend do dupy - totalnie a najbardziej niedziela jeżeli chodzi o dietę.

ZAŁAMANA

12 stycznia 2016 , Komentarze (10)

po sobocie do siebie :D

Dzień w pracy ciężki ale nie ma się co dziwić jak zmiany wymyślają osoby, ktróe nie mają o niczym pojęcia. Żal....

Dietkowo może być, chociaż jest ciężko mimo tego że jedzenie w miarę dobre jest. Moim problemem jest to że ja lubię wszystko co jest kaloryczne i ciągłe jedzenie kurczaka i warzyw staje się monotonne i nie powiem że zawsze mi to smakuje, ale patrząc na zdjęcia, które wykonałam ostatnio waga ok 112 i PRZESTROGA DLA INNYCH

i to zdjęcie powinno mnie motywować aby dalej trwać w tej walce ( brzuch większy niż cycki ) Koszmar

Ps. W sobotę następne wyzwanie urodziny mojego 12 latka :)

10 stycznia 2016 , Komentarze (2)

to było wiadome że to będzie klęska z uwagi na wczorajszą imprezę było super  :) Jednak wszystkiego było zbyt dużo dużo za dużo jedzenia i alkoholu , ale cóż wiedziałam że tak będzie :|

Dzisiaj już wracam ponownie na odpowiednie tory i mimo sobotniej klęski jestem z siebie dumna pierwszy raz od dawna, ponieważ dzielnie ćwiczyłam przez ostatni tydzień i mi się to bardzo podobało.

Idę szykować jedzonko na jutro do pracy :D

7 stycznia 2016 , Komentarze (11)

i nie jest źle, ale kiedy ja się nauczę pić tą wodę :| nie lubię jej nie znoszę po prostu nieeee!!!! ale staram się piję ją ale i tak mało bo raptem wypiłam może nie cały litr (szloch)

Ćwiczeń nie było bo będą jutro :) i nawet  je bardzo lubię a ostatnio byłam tak przygotowana

wyszłam jak mutant :)

Jutro mam obrzydliwe jedzenie bo nie przepadam za serem białym a tym bardziej za owsiankę 

DAM RADĘ!!!!!!!!!!!!1

6 stycznia 2016 , Komentarze (8)

czuje się świetnie!!! Ćwiczenia z planu również wykonane posiłki na jutro też przygotowane :)

Super że nie zajmują dużo czasu. 

Mam już swoje ulubione danie : Ryż z kurczakiem i warzywami w sosie czosnkowym jest po prostu MEGA!!!!

Martwi mnie jednak że w sobotę mam imprezę typową domówkę jedzenie alkohol........... i na pewno zgrzeszę..... oj nie dobrze (szloch)

5 stycznia 2016 , Komentarze (6)

w tym smacznie dopasowana rozpoczęta 04.01 czy jest ciężko?  Jest....  czuję głód posiłki dobre, chociaż mam wrażenie że jem dużo pieczywa. Dania są chyba lepsze niż wcześniej  jak kiedyś stosowałam . Jednak nie mogę się poddawać muszę być silna ćwiczenia nie są tak ciężkie tak mi się wydaje, chociaż ćwiczyłam na razie raz następne jutro. Tym razem jednak muszę dać radę :)

Duże wyzwanie ale trzeba podchodzić z zapałem,żeby się nie poddawać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

17 marca 2015 , Komentarze (6)

Ile pieczywa można jeść dziennie na diecie? 

Boję się aby nie przesadzić.

16 marca 2015 , Skomentuj

Bardzo kur.... miałam weekend. Do babci musiałam karetkę wezwać. Kobieta ma 89 lat a uparta jest jak osioł. W tej sytuacji sobotę i niedzielę spędziłam w szpitalu :( Czuję się średnio. Przykre tym bardziej iż rodzice już daleko są więc mam tylko ją ze starszych.

Cieszę się tylko z tego że dieta nie poległa i waga poszła dół. Juuuuupi 

Dzisiaj wypociłam się na zumbie. Kocham ją. Zawsze nienawidziłam ćwiczeń a ją jednak uwielbiam. 

14 marca 2015 , Skomentuj

Czy krokomierza Vitalii można używać np do zumby jest tam ilość spalonych kalorii. Jak myślicie ?

14 marca 2015, Skomentuj
krokomierz,4131,35,248,1447,2726,1426350513
Dodaj komentarz

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.