Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Pamiętacie, kiedy byliście małymi dziećmi i wierzyliście w bajki, marzyliście o tym, jakie będzie wasze życie? Biała sukienka, książę z bajki, który zaniesie was do zamku na wzgórzu. Leżeliście w nocy w łóżku, zamykaliście oczy i całkowicie, niezaprzeczalnie w to wierzyliście. Święty Mikołaj, Zębowa Wróżka, książę z bajki - byli na wyciągnięcie ręki. Ostatecznie dorastacie. Pewnego dnia otwieracie oczy, a bajki znikają. Większość ludzi zamienia je na rzeczy i ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym, że trudno całkowicie zrezygnować z bajek, bo prawie każdy nadal chowa w sobie iskierkę nadziei, że któregoś dnia otworzy oczy i to wszystko stanie się prawdą. [...] Pod koniec dnia, wiara to zabawna rzecz. Pojawia się, kiedy tak naprawdę tego nie oczekujesz. To tak, jakbyś pewnego dnia odkrył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyobrażeń. Zamek, cóż, może nie być zamkiem. I nie jest ważne "długo i szczęśliwie", ale "szczęśliwie" teraz. Raz na jakiś czas, człowiek cię zaskoczy, i raz na jakiś czas człowiek może nawet zaprzeć ci dech w piersiach.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 19967
Komentarzy: 374
Założony: 21 grudnia 2007
Ostatni wpis: 17 stycznia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
iwka184

kobieta, 42 lat, Łódź

168 cm, 122.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: 100

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Kroki milowe

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 grudnia 2010 , Komentarze (3)

Kochane, ale sobie wczoraj zrobiłam pyszną kolację TOSTY. Na początku zrobiłam bułkę z mikrofali a następnie tosty z parówkami. Pychotka! Zrobiłam sobie też wczoraj czekoladę łaciatą też wyszła pyszna. Jet tylko jeden problem jak byłam na zakupach to kupiłam sobie słodzik do pieczenia gotowania i smażenia Fruktozę, a wyczytałam na forum, że w I,II,III fazie jest zabroniona, można ją dopiero używać w fazie IV, a to przecież jeszcze daleko więc nie będę jej używała niech czeka
Waga rano wskazywała 91,7 mam nadzieję, że jak będzie pora ważenia to wskaże taka jak była ostatnio 90.8. Grzeszyłam to teraz mam!!!!!! Moja wina i już.
:******

6 grudnia 2010 , Komentarze (2)

Kochane jakoś nie miałam czasu aby coś pisać, a może weny bo zaglądałam do was Dzisiaj z powrotem proteiny,  a po grzeszkach w Krystiana imieniny waga dzisiaj pokazała 91,7, mam nadzieję , że jak będę robiła pomiary za 5 dni to wróci ona do siebie.
Wczoraj znowu byliśmy na zakupach dokupiliśmy prezentów dla dzieci, został mi jeszcze tylko Krystianek i moja siostrzenica Sarunia. Dzisiaj mam zrobić jakieś smakołyki z Dukana jak mi wyjdzie to wstawię zdjęcia. Zaraz kończę, bo jetem w trakcie picia kawki, a musimy iść na zakupy śniadanie mojemu synkowi zrobić.
Pozdrawiam cieplutko

3 grudnia 2010 , Komentarze (1)

Jestem wstrętna i okropna! Robiłam dzisiaj rano Krystianowi ciasto na imieniny... powiem tak umiem się powstrzymać przed jedzeniem słodyczy, aleee przed surowym ciastem nie mogłam musiałam trochę podjeść. Niebo w gębie, ale za to teraz jestem na siebie wściekła już w trakcie podjadania byłam zła.
Chcę być na diecie a tu takie numery!!!!!!!!!

2 grudnia 2010 , Komentarze (5)

Kochane znalazłam super blog i oczywiście przepisy :
http://dietadukanaprzepisy.blogspot.com/
i wzięłam się od razu do roboty super przepiy

Oto piernik z mikrofali:





zdjęcia takie sobie robione telefonem, ale pierniczek super i puszysty. Najważniejsze, ze mi wyszedł, bo ja nie mam zdolności
buziaki

2 grudnia 2010 , Komentarze (1)

Ojej.. tyle śniegu napadło, zima jeszcze się  nie zaczęła a ja mam dość. Jak poszłam z Hanią po Krystiana i nie miałam siły pchać tego przeklętego wózka oj.
Hania właśnie zasypia Krystianek w pokoju się bawi, a ja siedzę i szukam przepisów między innymi na pizze, bo mam taką straszną ochotę. Jest sporo tych przepisów muszę któryś wypróbować. Jak zaczęłam się odchudzać na diecie Dukana to założyłam sobie taki zeszycik mały i tam wpisuje przepisy, które mi się podobają. Dawno już go nie uzupełniałam więc, teraz jak mam wolną chwilę zaraz trochę popiszę.
Jak zwykle dzisiaj zgrzeszyłam zjadłam kawałek białej kiełbasy... pycha i nawet znalazłam przepis na białą kiełbasę w diecie Dukana.
Dobra kochani to biorę się za pisanie
Pa

1 grudnia 2010 , Komentarze (3)

Dzisiaj rano wstałam i oczywiście od razu weszłam na wagę, która wskazała 90,8kg. Pasek więc zmieniony, pomiary zrobione. Odchudzam się już na Dukanie 42 dni schudłam 8kg czy to dużo? nie wiem. Ciekawe ile się chudnie na tej diecie. Jak będę ważyła 90kg to zmienię pasek i jako cel będę chciała 85kg (ogólnie chcę schudnąć 20kg jeszcze), ale wolę sobie ustawiać tak powoli.
Hania śpi, Krystian został w domu i na razie gra do obiadu więc można powiedzieć, że ma chwilę dla siebie. Zaraz jednak biorę się za sprzątanie i muszę sobie zupkę ugotować.
Pozdrawiam cieplutko - buziaki

30 listopada 2010 , Komentarze (1)

Strasznie się cieszę, bo jutro mam już warzywka. Mam już dość samych protein. Jak zwykle robię zupkę :) Jutro oczywiście się ważę, zobaczymy jak będzie.
W sobotę mój synek ma imieniny na pewno przyjdą goście, a ja nie umiem piec cist wstyd się przyznać, ale one mi nie wychodzą chyba mam coś z piecykiem albo po prostu nie potrafię :/ co wcale nie jest miłe.
Ps. mam już dość tej zimy, a dopiero się zaczyna. Krystianek już jutro do zerówki nie idzie, bo coś go bierze...
pozdrawiam cieplutko

29 listopada 2010 , Komentarze (1)

Ach ta wstrętna pogoda, jak ja nie lubię zimy! Poszłam dzisiaj po Krystiana do zerówki oczywiście z Hanią, Jak wróciliśmy to myślałam, że mi serce wyskoczy. Nie miałam siły pchać tego wózka już go prawie niosłam.
Zadzwoniła dzisiaj dominika mama (teściowa), że jutro go odbierze, ponieważ jak dzisiaj Dominik z pracy jechał ponad 2 godziny to nie zdąży go odebrać. Jeszcze mówiła dlaczego nie zadzwoniłam to ona by Go dzisiaj odebrała. Jak ja mogłam do niej zadzwonić jeżeli ona mówi różne inne rzeczy, jeszcze by mi powiedziała niech siostra lub siostrzenica odbierze Go. Ona to potrafi!!!

Dietka w miarę jeszcze tylko jutro i ważenie. Już nie mogę się doczekać, kiedy waga wskaże z przodu 8... ale to już bliżej niż dalej. Uwielbiam te uczucie jak ciuchy robią się za duże . Ostatnio tylko trochę mi brzydnie już to żarcie, muszę poszukać jakiś nowych przepisów, bo inaczej będzie ciężko, a chciałabym się na Dukanie odchudzać aż waga wskaże 70kg

28 listopada 2010 , Komentarze (3)

Właśnie wróciliśmy od znajomych i zgrzeszyłam u nich zjadłam 2 ciasteczka herbatniki ( czułam się ja w niebie). rano waga wskazywała 91,3 zobaczymy jak będzie za dwa dni bo będę zmieniała pasek.

27 listopada 2010 , Komentarze (1)

Jestem dzisiaj wykończona, pije właśnie 3 kawkę, bo nie mam siły. Wczoraj się późno położyłam spać, ponieważ byliśmy z mężem na zakupach w Tesco i kupiliśmy część zabawek raptem dla 3 dzieci.
Święta są fajne, ale najbardziej przerażające wydatki (prezenty), a ostatnio mamy kryzys  :(
Dietka ok jeszcze trzy dni i się ważymy.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.