- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (80)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 544525 |
Komentarzy: | 13391 |
Założony: | 9 maja 2010 |
Ostatni wpis: | 2 kwietnia 2020 |
kobieta, 71 lat, Tarnowo Podgórne
160 cm, 70.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Ostatnio wkurzają mnie jednak 2 moje nogi -
dobrze, że nie jestem stonogą
Uf, wszyscy w moim otoczeniu przeżyją i ja się nie pochlastam bo!!!!waga spadła ok1kg, ale rowerek wczoraj też był, a co. Nie poddam się bez walki. Deptałam dzielnie. Nawet lubię jeździć sama bo mogę jak kot podążać swoimi drogami. Jest fajnie. Ostatnio jednak wkurzają mnie 2 moje nogi. Dobrze, że nie mam ich więcej bo bym chyba eksplodowała. Chodzi o to, że france ocierają się górą jedna o drugą. Poprzytulać się francom zachciało. No moje kochane jeszcze troszeczkę i dam Wam rozwód. Żaden radca prawny Wam nie pomoże. Będziecie mi wiernie służyć, ale każda osobno. Żadnej, ale to żadnej bliskości. Ja wasza Pani Wam to mówię. Ja będę o Was dbać ( 18 czerwca powierzę je kosmetyczce ), a Wy w zamian nie będziecie się do siebie przytulać. To tyle z listu do moich nóg. Może poskutkuje. Ja dalej walczę. Słodycze omiatam wzrokiem bez uczuciowo ( w imieniny siostry skubnęłam 2 kawałki sernika bez mąki cobyście nie myślały, że jestem taka święta, też ulegam jeżeli warto hi,hi.. ) Dosyć czasu poświęciłam im w swoim życiu. Teraz czas na moje EGO, a co. Trzymajmy się i pokażmy światu ( no przecież, że nie facetom ) jak może wyglądać KOBIETA bez względu na wiek. No to do schudnięcia..pa,pa