Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem osobą raczej pogodną choć nie akceptującą siebie , dlatego czas zmienić coś by móc spojrzeć sobie w twarz

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 50707
Komentarzy: 1081
Założony: 22 sierpnia 2013
Ostatni wpis: 5 października 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
eliXir

kobieta, 44 lat,

160 cm, 86.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: powoli do przodu małymi kroczkami ale cały czas

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 lipca 2015, Skomentuj
aerobik,17880,131,919,5142,0,1437730575
Dodaj komentarz

24 lipca 2015 , Komentarze (6)

Ja nie wiem szklana dziś pokazała mini spadek to jest 200 gram... do tego kiepski nastrój i brak @ ... powinna być już w zeszłym tygodniu a tu ani widu ani słychu... pewnie przez przejście na dietę , i inny tryb życia niż był ale chyba bym wolała być nawet w czasie @ niż czekać na niewiadomą...co mnie dobija , dziś mam ochotę usiąść i ryczeć ...

23 lipca 2015 , Komentarze (8)

Dzięki koleżance kluska777 

i jej pomysłowi na odkładanie pieniążków na jakiś cel i ja postanowiłam odkładać 5 euro co tydzień a wydać je na siebie po schudnięciu każdego 10 kg , chyba dobra myśl co? mi się podoba zawsze jakaś motywacja (smiech)

23 lipca 2015, Skomentuj
krokomierz,13708,117,822,4446,9047,1437676672
Dodaj komentarz

22 lipca 2015, Skomentuj
aerobik,14570,103,720,4030,0,1437558730
Dodaj komentarz

22 lipca 2015 , Komentarze (8)

Też mi się wczoraj zachciało wykąpać królika ... ale się tak upaćkał że sam by sobie nie poradził... no to myślę 5 minutek  i  nic mi nie będzie (jestem astmatykiem i alergikiem) więc na szybko wzięłam go do zlewu psi szampon i raz raz , tylko nie pomyślałam że mogą być aż takie konsekwencje tego :| , czułam jak z sekundy na sekundę minute na minutę słabnę , najpierw zaczęły mnie boleć plecy , takie dziwne uczucie bo musiałam się aż oprzeć o blat...swędzenie dłoni i coraz mniej sił ... atak duszności narastał tak że poczwórna dawka leku nie miała siły przebicia , mąż jak to zobaczył to mi się z leksza oberwało ale naprawdę myślałam że woda zniweluje to co mnie uczula i ewentualnie będzie mnie wszystko swędzić a nie doprowadzi do takiego ataku... w ciągu 30 minut wzięłam 8 dawek leku i wiedziałam że jak nie zacznie odpuszczać to trzeba będzie jechać do szpitala po dożylny lek i inhalacje... Tu w Holandii prawie zapomniałam jaki to ból , jak chce ci rozerwać klatkę piersiową i masz wrażenie że ktoś cie trzyma za szyje i dusi bo ciężko złapać powietrze...Takie sytuacje tak męczą że jak po 2h było lepiej to zasnęłam...Co mnie tylko dziwi to to że w pl mieliśmy królika i mnie nie uczulał ale był krótko włosy a ten teraz jest długo włosy i niestety jego miejsce jest w ogrodzie inaczej by mnie zabił :p. Jeszcze dziś odczuwam wczorajszy atak ale mam nadzieje że przy ćwiczeniach się nie nasili więc trzymać kciuki :D bo bez ćwiczeń nie da się żyć (smiech)

21 lipca 2015, Skomentuj
aerobik,15755,107,752,4207,0,1437471097
Dodaj komentarz

20 lipca 2015 , Komentarze (6)

Kto by pomyślał że ja słonica a tak się stęsknię za ćwiczeniami (smiech), normalnie aż jestem szczęśliwa na maxa :PP nie ma to jak poczuć jak pot leci z ciebie , jak dosłownie każda część ciała bez wyjątku jest mokra od potu hahaha wariatka ale szczęśliwa (pot) , a do tego jak się popatrzy ile kalorii się spaliło to aż chce się żyć :D, poza tym spokojnie dietkowo a nawet trochę na rowerku dziś poszalałam , potem jeszcze spacerek byle by nie padało nic innego mnie nie zniechęci ;). Miłego dnia kochani (pa)

20 lipca 2015, Skomentuj
aerobik,15326,105,734,4109,0,1437393933
Dodaj komentarz

17 lipca 2015 , Komentarze (13)

Dziś z rana była rozmowa ze szklaną :D bałam się trochę bo od 2 dni nie ćwiczę intensywnie tylko tak delikatnie (smiech) by ból nie szalał , a szklana była dziś w dobrym humorze bo pokazała o 800g mniej 8) z czego jestem bardzo zadowolona , dziś jeszcze nie będę szaleć z ćwiczeniami ale poodkurzam cały dom z góry do dołu i popracuję w ogrodzie więc myślę że będzie dobrze ;). Pogodowo gorąco ale dzięki temu że jest wiatr to można wytrzymać , ja to lubię ciepełko a nie zimno hehe 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.