Nastał nowy rok i nowe wyzwania ,marzenia i chęci lub ich brak każdy z nas coś chce osiągnąć , wytrwać w postanowieniu i pokazać że się da . Bywa łatwiej i trudniej , bywają zastoje a przez nie brak chęci ...
Ale kto chce tracić to co już osiągnął ? ja nie
Więc chce tak jak w minionym półroczu trwać na diecie jak bym na niej nie była a raczej przeszła na zdrową żywność , takie myślenie mi pomaga w wytrwaniu na diecie , do tego każdego dnia albo przynajmniej 5 razy w tygodniu brzuszki po 120 dziennie bo do tego doszłam i tak cały styczeń a poza tym inne ćwiczenia na nogi i pośladki bo na tym mi bardzo zależy bo z tych partii jest mi najtrudniej chudnąć , poza tym 2 razy w tygodniu aerobik .
Niestety przez ostatni tydzień przybyło mi 1,5kg ,ale wiadomo goście biesiadowanie itp ale od dziś znów działam , pokój do ćwiczeń wolny więc do dzieła a do tego noworoczna fotka z rodzinką i przyjacielem
aaa nie mówiłam pierwsza osoba zauważyła że schudłam coś a to moja teściowa miłe uczucie
życzę wszystkim wszystkiego co najlepsze w nowym 2016 roku