- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 700701 |
Komentarzy: | 5449 |
Założony: | 10 lipca 2007 |
Ostatni wpis: | 23 kwietnia 2017 |
Postępy w odchudzaniu
Moja waga przekroczyła krytyczną granicę 70kg.
Słowa tej pieśni oddają wszystko co myślę:
1. Ciągle zaczynam od nowa, C G C
Choć czasem w drodze upadam, G G7 C
Wciąż jednak słyszę te słowa: G C
"Kochać to znaczy powstawać". G G7 C
Chciałem Ci w chwilach uniesień a
Życie poświęcić bez reszty, e G
Spójrz, moje ręce są puste, a F a
Stoję ubogi, ja, grzesznik. e G
Przyjm jednak małość mą, Panie, F d C
Weź serce me, jakie jest. G C
2. Jestem jak dziecko bezradny, póki mnie ktoś nie podniesie.
Znów wraca uśmiech na twarzy, gdy mnie Twa miłość rozgrzeszy.
Wiem, że wystarczy Ci Panie, dobra, choć słaba ma wola.
Z Tobą mój duch nie ustanie, z Tobą wszystkiemu podołam.
Szukam codziennie Twej twarzy, wracam w tę noc pod Twój dach.
3. Teraz już wiem, jak Cię kochać, przyjm moje "teraz", o Panie,
Dziś rozpoczynam od nowa, bo kochać to znaczy powstawać.
Kochać to znaczy powstawać.
Spowiedź: popełniłam wszystkie możliwe błędy żywieniowe
- jadłam nieregularnie
- nie piłam wystarczająco dużo płynów
- jadłam o późnych godzinach
- nadużywałam kawy i słodyczy, smażonego jedzenia
- nadużywałam nabiału (topione i żółte sery)
- głodziłam się
- przejadałam się
- nie chodziłam na spacery
- nie ćwiczyłam.
Poprawa od dziś:
- 5 małych regularnych posiłków, ostatni przed 20
- od dziś zaczynam A6W
- sprzęt wrócił do pokoju
już 10 minut na twisterku zaliczone,
steperka jeszcze się boję ze względu na nogę,
- zapisuję jedzenie i płyny na kartce
- zamierzam jeść zdrowe rzeczy czyli warzywa,
mięsko gotowane ,
jogurt naturalny w małej ilości
owoce w malej ilości
chleb pełnoziarnisty w małej ilości
płatki owsiane
- nie wiem tylko jak zmusić męża ,
żeby mi nie kupował codziennie czekolady
(on nie chce , żebym więcej chudła),
rozdzielam ją dzieciom, ale czuję się
zobowiązana zjeść 3 kostki albo 6
JESTEM, ŻYJĘ, DZIĘKUJĘ ZA PAMIĘĆ ...