Pamiętnik odchudzania użytkownika:
stanpis1

kobieta, 52 lat, Ełk

162 cm, 84.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 stycznia 2009 , Komentarze (11)

Czyli tyle co na pasku 72kg, naprawdę nie sądziłam, że  będę się z tego cieszyć. Regularne posiłki i picie płynów zapewnia mi dobre samopoczucie i stabilną wagę. Nie wiem czy uda mi się do wakacji coś zrzucić, ale na pewno nie chcę więcej przytyć. Dziś byłam na spacerze z dzieciakami. Na steper też wchodzę od przypadku do przypadku, staram się nie zasiedzieć na amen.

7 stycznia 2009 , Komentarze (9)

Głowa mi pęka i piec się zepsuł, waga w poszła w górę .
Ostatnio funkcjonuję według zasady:
 "Zawsze robię to co lubię i na co mam ochotę, doskonale funkcjonuję w materii działając w ten sposób."
"Moje myśli tworzą moją rzeczywistość, dlatego skupiam się na tym czego chcę"

5 stycznia 2009 , Komentarze (19)

Nie lubię ich, ale lepiej , że są niż nie. Mróz rano 25 stopni. Za to krajobraz przecudny,to widoki z mojego okna :



4 stycznia 2009 , Komentarze (7)

Zapowiadało się pięknie , a wyszedł szpital w domu...Waga nieco w górę niestety.
Dalej cytuję od majorkawsc:

 12 kroków do szczęścia
Zdaniem psychologów każdy z nas może przedsięwziąć konkretne kroki, by uczynić swe życie szczęśliwym.

1. Wykonuj pracę, którą lubisz.

2. Zachowuj się tak, jakbyś był szczęśliwy.
Uśmiechaj się, udawaj optymistę i osobę towarzyską. Podczas eksperymentów ludzie, którzy udawali, że mają wysokie poczucie własnej wartości, zaczynali mieć o sobie lepsze mniemanie.

      3. Bądź swoim najlepszym przyjacielem. Przestań się krytykować i stawiać sobie nierealne wymagania.

4. Każdego dnia spraw sobie jakiś prezent albo nagrodę ? nie dlatego, że na nie zasługujesz, ale ponieważ to miłe.

5. Inwestuj czas i energię w przyjaciół i rodzinę. Ma to o wiele większe znaczenie dla twojego dobrego samopoczucia niż to, gdzie mieszkasz albo ile zarabiasz.

6. Ciesz się każdym dniem. Optymistyczne podejście do problemów, jakie przynosi życie, nie wyolbrzymianie ich i niepozwalanie, by cię przygnębiały, to fundament, na którym zbudujesz swoje szczęście.

7. Rozkoszuj się przyjemnościami, jakie niesie życie. Doceń świeżość zielonej sałaty, zachwyć się tym, jak plamki słońca upstrzyły trawnik. Psychologowie proponują robienie ?mentalnych fotografii? przyjemnych chwil, dzięki którym łatwiej jest przeżyć stresujące momenty.

8. Panuj nad swoim czasem. Stawiaj sobie wielkie cele, a następnie dziel je na małe zadania. Za każdym razem, gdy na czas zrealizujesz jedno z nich, będziesz miał uczucie, że nad wszystkim
panujesz.
 

9. Opracuj strategię radzenia sobie ze stresem i trudnościami, opartą na osobistych przekonaniach religijnych czy pozytywnych myślach, na przykład: Najgorsze mam już za sobą; To, co mnie nie zabija, czyni mnie silniejszym; Już kiedyś tak się zdarzyło i
przeżyłem to.


10. Słuchaj muzyki. Muzyka działa zarówno odprężająco, jak i pobudzająco. Może też poprawić sprawność umysłu.

11. Zajmij się hobby, które wymaga ruchu. Uczyni cię ona szczęśliwszym niż zajęcie, któremu można się oddać, kokosząc się w fotelu (ogrodnicy i teatromani są szczęśliwsi niż telewidzowie).

12. Konstruktywnie wykorzystuj zmarnowany czas. Jeśli przyjaciel spóźnia się na spotkanie, zamiast się denerwować, spróbuj produktywnie spędzić te chwile. ?Ogólnie jako społeczeństwo mamy bardzo niewiele czasu na myślenie.  Ciągle coś robimy, ale rzadziej myślimy albo czujemy. Warto więc mieć kilka chwil na zebranie myśli?.


3 stycznia 2009 , Komentarze (6)

Pozwoliło mi to pobyć tu z Wami dłużej oraz zajrzeć do mojej duszy. Poukładać się trochę,  a zarazem nacieszyć się tym dniem., pięknym, zimowym widokiem za oknem...
Poćwiczyłam prawie pół godzinki na steperze - to zdecydowanie poprawia krążenie w zakostniałych nogach i rękach oraz po dawnemu kręcenie biodrami z robieniem na drutach - mam zakwasy , więc działałam skutecznie.
Odnalazłam moje różne zapiski, które będę tu cytować porcjami. większość z nich pochodzi od Was moje drogie przyjaciółki cudowne i najwspanialsze.
Dziś cytat z pamiętnika majorkawsc z dnia 26.01.2008
6 sposobów
na odzyskanie pogody ducha

1. Żyj w czasie teraźniejszym

Skoncentruj się na sprawach bieżących, staraj się nie rozpamiętywać przeszłości i nie myśleć o przyszłych wydarzeniach, nad którymi i tak nie masz kontroli.
Dla ułatwienia tego zadania napisz sobie na karteczce następujące słowa:

Nie tkwię w historii, co nie znaczy, że jest ona dla mnie nie ważna.
Uczę się z niej łatwiejszego życia i wiem, że każdego dnia muszę dobrze zaplanować dzień następny!

Powieś ją w widocznym miejscu i czytaj codziennie!
2. Omawiaj sprawy
Jeśli dręczą Cię jakieś problemy, nie duś ich w sobie, ale przedyskutuj je ze swoimi przyjaciółmi czy krewnymi.
3. Działaj pozytywnie
Jeśli już raz podjęłaś decyzję w jakieś sprawie, działaj szybko i pozytywnie. Nie rezygnuj z działania
4. Nie zabieraj do łóżka swoich problemów
Staraj się nie myśleć o swoich kłopotach lub o pracy przynajmniej 2 godziny przed snem. Zostaw sobie czas na odpoczynek, być może wyjście na spacer lub czytanie lekkich powieści.
5. Staraj się być zajęta
Nie rozwódź się nad problemami  - zajmij się działalnością społeczną, hobby zamiast siedzieć i się denerwować.
6. Ucz się wypoczywać
Naucz się przynajmniej jednej techniki, która uwolni Cię od napięcia

PS Basiu nie gniewaj się, uważałam, że warto to przypomnieć.

2 stycznia 2009 , Komentarze (18)

Myślałam o nowym anonimowym pamiętniku z paskiem od  72kg do 62kg, ale zmieniłam zdanie. Nie umiem być anonimowa, a jak coś robię to wkładam w to całe swoje serce, więc i tak byście mnie rozpoznały.
Tak szczerze to nie mam pomysłu na odchudzanie. Na pewno muszę się trochę rozruszać, bo stawy mi trzeszczą od siedzenia. Fakt przybył mi nowy sweter i dużo wyszyłam , ale tak nie może być. Postanawiam robótki ograniczyć do 1-2 godzin dziennie, a tyle samo przeznaczyć na świadomy ruch. Dni będą dłuższe, więc możliwości na spacery się powiększają.

30 grudnia 2008 , Komentarze (10)

Waga 72kg - rok temu ważyłam  podobnie; 28XII2007 72kg, 31XII2007 71kg . Czyli jakby w nowy rok wchodziłam z mniejszą wagą niż teraz. W międzyczasie ważyłam najmniej 67kg (to zdjęcie po prawej), byłam w ciąży, poroniłam, miałam nadwyrężone ścięgno Achillesa, kupiłam mieszkanie zadłużając się okropnie ....
Według mnie nie jest źle. Utrzymanie wagi jest tak samo trudne jak odchudzanie , a utrzymanie dobrej kondycji jeszcze trudniejsze

Rok temu pisałam tu fajowe afirmacje. Powracam do nich i przypominam niektóre:
WIARA W SIEBIE I NADZIEJA
SĄ SILNIEJSZE OD STRACHU.
Niezależnie od tego ile mamy lat , mamy prawo do zdrowia, urody , nauki , wypoczynku , pracy i....miłości.

23 grudnia 2008 , Komentarze (6)

Deszcz zmył. Wyjeżdżam dziś do rodziców robić dalsze przygotowania (ciasta wiozę stąd), a u mnie jeszcze choinkę ubrać , klatkę schodową posprzątać, wszyć córce zamek do buta - niestety szewc się w to nie chce bawić.
Przyjmijcie życzenia:

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
wielu głębokich i radosnych przeżyć,
wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości
oraz błogosławieństwa Bożego
w każdym dniu nadchodzącego Roku

21 grudnia 2008 , Komentarze (12)

To mi pomogło się rozruszać. Wypoczynek+woda+preparat+ruch dają mi to, że nie jestem już opuchnięta rano.Wczoraj było szaleństwo na śniegu - utoczyliśmy z dziećmi gigantyczne kule, ale już nie daliśmy rady zrobić z tego bałwana.

20 grudnia 2008 , Komentarze (6)


Taki preparat dostałam od mojej siostry. Skład naturalny. Będę go przyjmować od dziś. Niestety pachnie czosnkiem.

BODY DETOX: oczyszczanie organizmu
- pomaga uwolnić toksyny poprzez działanie moczopędne,
- wspomaga pracę przewodu pokarmowego oraz jelit, a także usprawnia pracę wątroby,
- ogranicza negatywne działanie wolnych rodników,
- poprawia kondycję skóry,
- wspomaga odporność organizmu.

Rewolucyjny sposób oczyszczania organizmu i przywracania mu optymalnej równowagi. Body Detox wzmacnia organizm poprzez uwolnienie go od wielu toksyn i zanieczyszczeń, które na co dzień przyjmujemy w pożywieniu (konserwanty, barwniki), korzystając z używek (papierosy, alkohol) czy wdychamy z powietrzem (spaliny samochodów). Wszystkie te związki toksyczne kumulują się w organizmie, a ich zaleganie oraz brak oczyszczania może spowodować jego zatrucie.

Sposób użycia
1 kapsułka 3 razy dziennie

Wartość odżywcza porcji dziennej (3 kapsułki)
Inulina 540mg,
Ekstrakt z zielonej herbaty 450 mg, w tym:
--Polifenole 428mg
--EGCG 203 mg
Ekstrakt czosnku 270mg
Witamina C 90mg ( 150% RDA)
Ekstrakt mniszka lekarskiego 50mg
Ekstrakt skrzypu polnego 50mg
Hibiskus 50mg
Witamina E 10mg ( 100% RDA)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.