Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Osóbka, która ciągle się uczy, niekiedy płacze, niekiedy się uśmiecha, idzie kilka kroków do przodu i jeden do tyłu. Stara się dbać o swój wygląd, czuć się lepiej, pewniej. Jeść więcej warzyw i owoców oraz dojść do wymarzonej figury to moje aktualne cele....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 411074
Komentarzy: 3618
Założony: 10 stycznia 2011
Ostatni wpis: 7 lutego 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
dola123

kobieta, 28 lat, Wrocław

174 cm, 69.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Mniej kg, chudsze uda i płaski brzuch. Angielski w głowie, a nie w słowniku ; )

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

23 kwietnia 2012 , Komentarze (7)

Hejka ;) Nie wiem co się ze mną dzieje, ale dostałam właśnie pierwszy atak strachu przed jutrem. Z humana jestem najbardziej pewna, a co robię posyłam do sklepu rzuciłam się na półkę za słodyczami i wpieprzyłam TWIXA oraz KIT-KATA, trochę boli mnie brzuch nie wiem czy to z tego powodu czy innego. Kurcze nie umiem zapanować nad sobą. Śmiałam się z osób, które mówiły mi, że 3 dni pod rząd nie spały, ale teraz sama się boję, że zrobię to samo. Idę jeszcze poczytać lektury, później sobie posłucham muzyki może mnie uspokoi, uszykuje sobie strój na jutro, pójde się wykąpać i poczytam jeszcze WOS, bo prawie wcale nie tknęłam aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa do juterka boli, gorąco masakraaa  ;>


22 kwietnia 2012 , Komentarze (9)

Tak tak zbliżają się 3 dni rzeźni. Niektóre z Was piszą, że już kończą powtórki, a ja ?? ;D Dopiero zaczynam. Wzięłam się za historie, później WOS,  z polskiego jestem pewna więc ewentualnie lektury. Najgorsza będzie matma mimo iż znam wzory to jej nie trawię i średnio m i idzie. Angielski też różnie mam nadzieję, że będą proste zwroty i będą wolno gadali i zrozumiale xD Przyrodnicze ujdą w tłoku. Jako KRÓLICZKI DOŚWIADCZALNE powinniśmy mieć łatwe, ale co oni tam na górze wymyślą tego nikt nie wie. Wczoraj babcia stwierdziła, że schudłam ;)) Pytam się to dobrze czy źle a ona DOBRZE ;] Miło dostać taki komentarz i stwierdzić, że to co się robi ma sens. Dziś dostałam propozycje by pójść amatorsko na wybieg na pokaz mody ha ha ha ; ) Wszyscy naciskają, ale nie jestem tego pewna. Stanęłam dziś przed lustrem i stwierdziłam, że jest ok tylko muszę wymodelować brzuch. Książka, którą przeczytałam pt ŻYCIE KOBIETY dużo mnie uświadomiła nie jestem już aż tak krytyczna, wiele mi dała do myślenia POLECAM ;)


Trzymajcie kciuki za egzaminy i kopnijcie na szczęście ;p





20 kwietnia 2012 , Komentarze (2)

Witajcie ;) Pamiętacie jak niedawno pisałam Was, że w weeknedy siedzę sama, nie mam rozrywkowego towarzystwa tylko gbury. Od niedawna zaczyna się dużo zmieniać, im bliżej końca roku, tym więcej poznaje nowych, wspaniałych osób. Wczoraj np. byłam na świetnym spotkaniu były 3 dziewczyny i 8 chłopaków graliśmy w świetną grę, dużo śmiechu oraz dużo słodkości oraz SPRITE do picia. Nie licząc lodów - słodyczy nie tykam lub się staram i nie dałam się skusić. Chłopacy wszystkie porcje brali za mnie i śmiali się, że trzeba dbac o linię ;p Bardzo dobrze się czuje nie pijąc gazowanych napoi, wczoraj skusiłam się na 1 szklankę, dlatego, że nie było nic innego. W domku byłam po 22 ;) Jeden z najlepszych dni... Za tydzień ide do znajomych na imprezkę z okazji napisania egzaminów. Czuję, że już pozostanie tak fajnie. Teraz jem ulubione lody, robię ciasto dla babci i biegnę z wizytą ;D Egzaminy tuż, tuż czas wziąć się za powtórki ;p Miłego dnia Wam życzę ;))


19 kwietnia 2012 , Komentarze (7)

czuje się lepiej i jestem szczęśliwa. Tak sobie pomyślałam, że kilka lat temu aktywnie tańczyłam przez długi okres i czułam się świetnie, spalałam kalorie i miałam ładne kształty ;D Co raz bardziej poprawiam sobie kondycję dziś 30min poloneza i tyle samo belgijskiego... Jak dla mnie wyczyn, zasapana wyszłam, ale szczęśliwa i taka lekka. Było troszkę śmiechu, wpadek i polewek niezapomniane chwile i ja niby nie lubię tańczyć ;? Czuję, że ta forma aktywności pozwoli mi lekko schudnąć i utrzymać wagę ;] Do egzaminu zostały hmmm 4 dni NIC NIE ROBIĘ I JEST MI Z TYM DOBRZE ;p

MAJ ZAPOWIADA SIĘ PIĘKNIE, WRESZCIE BĘDZIE SIĘ DUŻO DZIAŁO, MEGA AKTYWNIE TAK LUBIĘĘĘĘĘĘĘĘ ;> i ulubiona piosenka MAJ !!!!
www.youtube.com/watch?v=KOOuId16P9E

17 kwietnia 2012 , Komentarze (4)

Witajcie !!! Ostatnie dni są strasznie przyjemne, dynamiczne oraz wesołe. Na komputer nie mam za bardzo czasu, uzbierało się troszkę zaległości, powoli postaram się ogarnąć ;) Mam nadzieję, że mi wybaczycie. Chodź jeszcze przed egzaminami na WF zaczęliśmy tańczyć poloneza oraz belgijskiego. Jest świetnie, bardzo mi się podoba i dobrze mi się tańczy, chodź nie lubię imprez dance ;D Jakaś znajoma osoba powiedziała kilka słów i chyba pojadę jako jedyna reprezentantka na eliminacje artystyczne. Nie wiem tylko kto, ale jakoś do tego dojdę oraz czy mam się śmiać, cieszyć czy płakać ;p ?? Okazało się, że w tym roku jest więcej chłopaków, niż dziewczyn i wszyscy zaczynają się parować i kogo tu wybrać. Do egzaminu równy tydzień pozostał wyciągnęłam książki i zeszyty, ale na razie robią tylko dobre wrażenie na biurku ;) 2 dni temu miałam napad czekoladowo, ptasiomleczkowy, ale wszystko unormowałam i mam dość słodyczy, powstrzymuje się, coś dziś znów mam mdłości i kompletny brak apetytu w tym miesiącu to już chyba 3 raz ;( Lecę trzymajta się ;] ;*

aktywność: brzuszki i 45min tańczenia, skakania ;D


12 kwietnia 2012 , Komentarze (7)

Witam i o samopoczucie pytam ;)) ? Dziś Chocolate Day, ale w domku nic nie ma takiego dobrego, do sklepu nie chce mi się iść i ubierać, dodatkowo masakryczna pogoda, więc pozostaje tuńczyk z białym serem i cebulką, którego zaraz pójdę sobie zrobić ;D Jak się cieszę, że już jutro week, ale najpierw kartkówa z 80 słówek z angola ;O Szybko się za nie wzięłam co nie, a kiedy były zadane yyyyyyyyyyyyyyyyyy przed świętami xD no cóż zmykam ;))

Świruje ostatnio na punkcie

Katie Melua - Nine Million Bicycles

10 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Hejka ;) Dzisiejszy dzień przeznaczam na przyjemności i wygląd. Pomalowałam już pazurki, wybalsamowałam ciałko, za chwilę idę umyć włosy i jakoś tam jeszcze się upiększyć hi hi hi... Skończyłam już prawie cały rozdział o dojrzewaniu fajna książeczka, troszkę przepisów, dużo porad- jak będę miała większą chwilkę to coś tu o niej Wam napiszę... w następnym tygodniu jadę na przesłuchanie będzie to moje być lub nie być i muszę zaprezentować m.in jakąś nutkę, kompletnie nie wiem co wybrać ; << Ale jeszcze troszkę czasu, więc mam nadzieje, że wena niedługo przybędzie. Jutro już niestety do szkoły, ale na szczęście tylko na 3 dni, później tydzień masakry, egzaminy i upragniony weeeeeeeeeekend majowy o tak ;D Waga poświąteczna bez zmian i to mi się podoba ;]

9 kwietnia 2012 , Komentarze (4)

Witajcie kochane ;) W tym roku wyjątkowo zdeterminowana, nie dałam się pokusom i obżarstwu. Jadłam to na co miałam ochotę, ale z umiarem ;D Zapasów jako takich z rodzinką nie robiliśmy, więc za dużo ciasta, mięs itp nie zostało i zostanie zjedzone. Dziś postanowiłam troszkę popracować i napisałam pracę do szkoły, zadania z chemii, zaraz biorę książki i resztę zadań ogarnę oraz pouczę się słówek na niemiecki i angielski. Przeczytałam już troszkę słynnej KSIĄŻKI ZDROWIE KOBIETY i jestem szczęśliwa, że ją nabyłam. Naprawdę mądra, przydatna, dużo rzeczy zaczynam sobie uświadamiać. Ostanie dni miło wspominam, troszkę cieszę się z tych świąt, lekkiego luzu oraz z uczuć panujących w powietrzu hi hi hi Pozdrawiam Was i biorę się za stertę ćwiczeń ;****


6 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Witajcie ;) Dziś w ogóle nie brałam pod uwagę takiego czegoś jak post, ale od rana źle się czułam i tak jakoś wyszło, że zjadłam tylko 2 posiłki. Na śniadanie wypiła herbatę i zjadłam kruchą babeczkę, bo źle się czułam i trochę mnie mdliło (2 dni temu tez mnie mdliło ;/), później dużo wody, herbat itp a na obiad wielkiego brokuła i koniec ;D Pierwszy raz mogę powiedzieć, że POŚCIŁAM. Mazrek, babeczki i sernik zrobiony ;)) Została tylko duża baba! Dziś znów słyszałam różne historie o dalszej edukacji  i szkole i mam kompletny mętlik w głowie. Jeżeli chciałabym spróbować sił we Wrocławiu lub Poznaniu to do następnej niedzieli muszę dać znać ; / Nikt nie wie co mi poradzić, jak będzie lepiej, sama też nie umiem sobie pomóc. Jestem strasznie przytłoczona, nie myślałam, że to naprawdę taka trudna sprawaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ;( 2/3 dni Triduum zaliczone ;D
 WESOŁYCH i ZDROWYCH ŚWIĄT KOCHANE ;***
(nie obżerajcie się za dużo)

5 kwietnia 2012 , Komentarze (5)

Witajcie! Wszystko idzie w miarę postanowień. Zaczęłam czytać obiecaną książkę zdrowie kobiety !!!! ;D To tyle dobrych wiadomości ;/ We wtorek byłam na drzwiach otwartych LO w mojej szkole. Szkoła wyglądowo w środku niezaciekawa, krzywa wygładzina, stare krzesła, ławki. Poza tym było kilka miłych nauczycieli, kilku gburów okropnych i 2 mega sztuczne. Wszyscy namawiali chodźcie do nas najlepeij na mat-fiz ew biol-chem, wszyscy zdają maturę itp. Jeden gościu nam dowalił, że i tak tu będziemy czy chcemy czy nie bo nie mamy za dużego wyboru i się cieszył. Jak ktoś wspomniał, że są jeszcze duże miasta np. POZNAŃ to go wyśmiał ;/ Uczniowie też nic nie mówili, był tylko jeden fajny chłopak opowiedział o pewnej matematyczce, jak się niektórzy zachowują jak jest całą prawdę, jedyny fajny, jak zaczął kończyć to koleżanki z klasy zaczęły go wyzywać, że po co mówi prawdę !!! Opowiedziałam rodzicom o tym wszystkim, a oni mówili, że powinnam tam iść według tradycji ble ble ble. Jak wspomniałam o Wrocławiu, teście predyspozycji ,rekrutacji to mama mówiła, że się śmiała. Mam wybrać co chce. Poza tym dowiedziałam się, że kilka osób już na bank jest zdecydowanych do tej klasy co ja bym chciała. Grupa 5 dziewczyn nie miłe, wredne, lubię wyśmiewać, źle się uczą i nie są lubiane ani w szkole ani w swojej klasie. Kilka osób nawet się ich boi. Nie ucieszyło mnie to za bardzo. Ewentualnie jeszcze miałabym do wyboru profil ogólny ale na rozszerzeniu jest GEOGRAFIA moje zło ;(  i WOS. Nie lubię map i geografii troszkę przez to jaką mam nauczycielkę. Jeżeli ktoś ma geografie rozszerzoną napiszcie jak jest , wydaje mi się, że to nie łatwy  przedmiot. Same mętliki w głowie, same pytania, mam już troszkę dość. Poza tym moja obecna pani od angielskiego powiedziała mi ostatnio, że miejscowej szkoły by nie wybrała. POMÓŻCIE, DORADŹCIE, CO WY BYŚCIE ZROBIŁY ?????



_________________________________________________________

i  zaczyna się zaliczanie TRIDUUM  PASCHALNEGO ;////

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.