Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

moje zainteresowanie to muzyka,gotowanie czytanie książek oraz sport.Moją motywacją jest ładnie wyglądać na uroczystosci rodzinnej i lepsze samopoczucie.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 178764
Komentarzy: 1488
Założony: 9 lutego 2012
Ostatni wpis: 15 czerwca 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nitram03

kobieta, 40 lat, Grybów

166 cm, 90.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 lutego 2017 , Komentarze (10)

Nie wiem co się ze mną dzieje jestem przemęczona,rozdrażniona i wszystko jest przeciw mnie. Staram jeść mniejsze porcje,ćwiczę a waga skacze. Może to przez @ bo się zbliża. Teraz gotuję ibiad a później idę odpocząć.

Moje menu:

Śniadanie:owsianka i herbata

Obiad:rosół z makaronem,ryż z warzywami,buraczki i rolada z indyka ze szpinakiem.

Kolacja:kanapki ze sałatą zieloną i pomidorem,mleko.

3 lutego 2017 , Komentarze (2)

Witam dziewczyny 

Rano wyspałam się chyba za wszystkie czasy. Wstałam i młodemu dałam jeść. A później zabrałam się za sprzątanie

  później pranie i gotowanie obiadu. A teraz odpoczywam bo jutro do pracy na rano.

Moje menu

Śniadanie:owsianka żytnia,banan,herbata

Obiad: pomidorowa z ryżem,pierogi ruskie

Podwieczorek:avocado,mozzarella

Kolacja 2 śledzie marynowane,3kromki chleba,herbata

Jeszcze jazda na rowerku i ćwiczenia.

POWODZENIA W ODCHUDZANIU

2 lutego 2017 , Komentarze (4)

Witam dziewczyny. Dzisiaj miałam na rano do pracy. Bardzo dszybko mi zleciał czas do 14.00 nawet nie wiem kiedy. Udało mi się zakończyć wyzwanie jazda na rowerze stacjonarnym 1000 min . Zakończyłam to wyzwanie na 1 miejscu i jestem dumna.:D

Cieszę się bo jutro mam wolne w pracy jupi w końcu odpocznę.

Moje menu: 

Śniadanie: 2 bułeczki z kiełbaską drobiową, herbata

Obiad:kotlet ziemniaki i buraczki

Podwieczorek:kisiel miód malina,herbata ziołowa i owoc

Kolacja:3kanapki z zieloną sałatką,filecikiem drobiowym i pomidor.

Dzisiaj jeszcze czeka mnie rowerek bo podjęłam nowe wyzwanie i chcę zrobić jskiś trening.

Miłego wieczoru.

31 stycznia 2017 , Komentarze (11)

Witam dziewczyny dzisiaj za mną ciężki dzień w pracy mam nadzieję że jutro bedzie lepiej.

Po powrocie do domu położyłam się i zasnęłam. Po wyspaniu ogarnęłam trochę dom a teraz ćwiczę na rowerku bo jutro kończę jedno wyzwanie a zaczynam drugie. Jak na razie idzie mi nieźle bo przez miesiąc opuściłam tylko 2 dni

Moje menu:

Śniadanie 2 drożdżówki(na szybko w pracy)

Obiad:rosół z makaronem,ziemniaki,królik,mix sałat ze sosem

Podwieczorek:kisiel miód malina

Kolacja:2kanapki z filetem z kurczaka pomidor i herbata.

26 stycznia 2017 , Komentarze (5)

Witam dziewczyny.

Dzisiaj mam fajny dzień rano mało nie zaspałam i córka spóźniłaby się do szkoły. Później nastawiłam pranie,podgrzałam obiad bo wczoraj ugotowałam na 2 dni a jutro jadę trochę poszperać w ciuszkach bo przydałaby mi się nowa garderoba.

W końcu pogodziłam się z mężem ale za to jakie to było godzenie przyjemne .

25 stycznia 2017 , Skomentuj

Dzisiaj mam drugą zmianę. Trochę ogarnełam dom a teraz ćwiczę na rowerku stacjonarnym.

Sytuacja w pracy jest fatalna i atmosfera jest napięta ciekawe co z tego wyniknie. Sytuacja w domu taka sobie.

Ale za to w końcu waga ruszyła w dół i jestem mega zadowolona:D.

24 stycznia 2017 , Komentarze (2)

z mężem rozmawiamy ale jest dziwnie. W pracy zapierdziel i to równy. Nie wiem ile jeszcze tam wytrzymam.

Ale za to z ćwiczeniami idzie mi super i dietkowo nienajgorzej. Może jutro napiszę więcej.

22 stycznia 2017 , Komentarze (2)

Dziwnie się dzisiaj czuję jest mi smutno. Od piątku cisza w związku. W piątek przed pracą mąż wstał i zaczął się wsciekać że ćwiczę a dziecko zrobiło bałagan. Zaczął to sprzątać rzucając zabawki do pudełka. Nie odzywal się więc poszłam do pracy. Wieczorem przyjechał do pracy po mnie po przywitaniu wracalismy bez słowa(ja byłam zmęczona że nawet słowa nie mogłam wypowiedzieć). I tak odzywamy się służbowo jak tak chce to proszę nie bedę mu przeszkadzać. Prawie cały czas siedzi na internecie albo slucha muzyki,albo gra

Dobrze że jutro idę do pracy.

Wczoraj spędziłam fajny wieczór z rodzicami na dzień babci i dziadka. Zjadłam kolację i  trochę się napiłam.

Walczę o chudszą siebie ćwiczę i nie zamierzam się poddać.

Miłego dnia życzę.

20 stycznia 2017 , Skomentuj

Dzisiaj jak obiecała tak zrobiłam pomiar mimo że na wadze prawie niewidoczny spadek to po zmierzeniu obwodów jest banan na ustach

Jest po 2 cm mniej w pasie,brzuchu i biodrach w biuście i w udach po 1cm mniej

Moje menu:

Śniadanie 2 łyżki śledzi w śmietanie 3 kromki chleba herbata

2 śniadanie banan herbata ziołowa

Obiad rosół z makaronem knedle ze śliwkami

Kolacja bułka ziarnista z twarożkiem

Życzę również spadków.

20 stycznia 2017 , Komentarze (1)

Dzisiaj jak obiecała tak zrobiłam pomiar mimo że na wadze prawie niewidoczny spadek to po zmierzeniu obwodów jest banan na ustach

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.