Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Kiedyś wesoła ,zwariowana pełna życia, szukająca towarzystwa z milionem pomysłów na sekundę.Teraz sfrustrowana jędza.Kopniaki od życia potrafią zmienić każdego .

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 45266
Komentarzy: 1571
Założony: 10 maja 2012
Ostatni wpis: 8 stycznia 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MARCELAAAA

kobieta, 51 lat, Bielsko-Biała

160 cm, 77.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 października 2013 , Komentarze (1)
Stare przyzwyczajenia pozostały a tu widać zmiany 
w pamiętniku .
Nie mogę tak jak poprzednio zmieniać rozmiaru zdjęć,
co mnie do szału wczoraj doprowadziło .

Jakość zdjęcia -koszmar .

Jak zmieniacie format zdjęcia aby nie traciło na jakości ?

W tej dziedzinie jestem noga .

W tym tygodniu druga zmiana więc wstawiam zdjęcia z dnia poprzedniego .

Reszta wczorajszego menu.

Jak planowałam obiad w planach nie miałam jeszcze hi hi odchudzania.

panierowane skrzydełka i mix warzyw 

Do pracy wzięłam .

 wszystko widać 

Oczywiście jak zwykle wypiłam hektolitry kawy rozpuszczalnej
i szklankę (chyba szklankę ) wody.

Same chyba pamiętacie pod tym względem to ja się chyba nigdy nie zmienie - nie cierpie wody .

No jedynie procentową .

UŚMIECHU NA BUŻKACH 

7 października 2013 , Komentarze (5)
Wypaliłam wczoraj z tym odchudzaniem 
i dzisiaj jestem w kropce .

Ale cóż- nie chcę znowu sobie robić z gęby dupy .

Śniadanie.



 W tym tygodniu to pewnie będzie pełna improwizacja
za nim wpadnę w komponowanie posiłków .
Głodzić się nie mam zamiaru .
Od dłuższego czasu jem cztery ,pięć razy dziennie
więc teraz tylko trzeba zmienić ilość na talerzu .

POGODNEGO DNIA 



6 października 2013 , Komentarze (2)
Obiecałam słowa nie dotrzymałam .

Waga wzrosła ,
zero kontroli ,zero dyscypliny .

Po co wracam ?

Dla własnego Ja ,dla samej siebie ,
łatwiej utrzymac dyscypline jak sie o niej pisze .

Wrócą zdjecia i przepisy 
na koniec roku 60 kg nic wiecej nie chce .

Hi hi jak sobie przypomne jak się te zdjęcia wstawia   .

BUZIAKI DLA WYTRWAŁYCH

12 marca 2013 , Komentarze (6)
Każda wie że przy odchudzaniu należy odstawić alkohol
i do minimum ograniczyć kawę
.

Z alkoholem jakoś to będzie -po mimo koncertowego stylu życia ,
ostatnim razem nie piłam ,więc czemu teraz miało by się nie udać .

Ale odstawienie kawy nie wchodzi nawet w rachubę .

Dzień zaczynam od niej ,piję przez cały dzień i kawą też  go kończę.

Pierwszy dzień ponownego odchudzania za mną ,skutki uboczne
 -żle spałam -ciągle się budziłam wydawało mi się że noc trwa wieczność . 

Nie mam pojęcia co ma na to wpływ .

Domownicy znowu się ze mnie śmieją ,
zaczynam jeść i już słyszę a zdjęcie  hi hi zrobiłaś ?

No staram się pamiętać 

Wczorajsze menu -nie kompletne ale jednak .
Obiad .


Pierś z kurczaka ,marchewka z groszkiem ,gotowany burak .

Do pracy zabrałam .


Serek wiejski z ogórkiem ,koperkiem i chili -kanapka z sopocka i kiełki .

Było jeszcze-śniadanie i jabłko i herbatka czerwona .

Jak ja znowu w ten rytm mam wpaść ?
Najgorsze pierwsze dni :)

POGODNEGO DNIA


11 marca 2013 , Komentarze (4)
Witam Was gorąco po dwumiesięcznej przerwie .

Dziś podjęłam decyzje o powrocie  .

Znowu zamierzam pisać w pamiętniku .

Ten tydzień to takie nastawianie się na zmiany,
mam ogromne zaległości w czytaniu pamiętników znajomych ,
mam nadzieje że większość odniosła już spektakularny sukces .


Do zdjęć też powrócę -muszę tylko zakodować że na nowo -
pierwsze zdjęcie potem jemy .

Moja waga oczywiście zmieniła się ,
mam kilogram więcej niż miałam .

Ale czemu się tu dziwić jak ograniczeń nie miałam żadnych.

Hi hi czekam na wiosnę i na słoneczko ,
humorek mi się poprawi
i oczywiście będzie z górki . 


HI HI ZNOWU BĘDĘ WAS PILNOWAĆ


MIŁEGO DNIA  


8 stycznia 2013 , Komentarze (3)
W dalszym ciagu bardzo żle się czuje ,
po mimo że nawet odchudzając się jem wszystko ,
to jednak w obecnej sytuacji to raczej nie wskazane .


To na jakiś czas odpuszczam.
Po wyskokach świątecznych , noworocznych ,
i po noworocznych waga 63 kg -pasek zmienię jutro.

Wybaczcie nie czytam Was ,oblegam tapczan .

Edyta mnie do szału doprowadza ale to tylko moja wina ,
drażni mnie wszystko .
Jedynie co robię to szukam strony w internecie ,
która mnie powali na kolana .

Moje kryteria to smak ,kolor i czas przygotowania .

Trzy czwarte moich posiłków to -
czas przygotowania do 25 minut ,mam na myśli moje obiady .

Znalazłam stronę która bardzo mi się podoba ,
spełnia moje kryteria .

PRZEPISY PL.

Polecam wszystkim zagonionym ,
a kochającym smak i kolor na talerzu tak jak ja.

Moje dzisiejsze menu .

Do pracy zabrałam .




Obiad .



Surówka ,ryż i pierś z kurczaka w sosie cebulowo pomidorowym .

Deser .



Teraz chyba skupię się na podtrzymaniu tego co mam a nie na spadku .

Jakoś w ten nowy rok weszłam z lekkim załamaniem .

Pewnie szybko minie .
Ale jak na razie trzyma .

SUPER SNÓW ŻYCZĘ 

PS .Pasek zmieniony .




 

6 stycznia 2013 , Komentarze (7)
Nic dodać ,nic ująć -jestem chora .

Przeleżałam całą sobotę ,nie boli mnie tylko
hm -niema takiego miejsca .

Dzisiaj snuję się po domu jak cień ,
niby coś robię ale efektów nie widać.

Na szczęście Edyta już zdrowa bo chore dziecko w domu
to prawie jak apokalipsa .

We wpisach się opuściłam w czytaniu Was również

mam nadzieję że ten tydzień będzie już znacznie lepszy .

Teraz parę zdjęć ,choć prawdę mówiąc też już ich nie robię
tak jak przedtem -zaległości od piątku .



Barszcz czerwony z fasolą i uszkami .



Pizza -ciasto z maki pełnoziarnistej i otrąb
dodatki też zdrowe .



Ryba i dwie sałatki .



Bigos



Sałatka jarzynowa -miałam w pracy .



Naleśniki nadziewane warzywami .

To chyba wszystkie zaległe fotki ,
czy będę pamiętała o nowych -nie wiem .

MIŁEGO WIECZORKU 



 

4 stycznia 2013 , Komentarze (9)
Jakoś nie mam ani chęci, ani ochoty
na dalsze odchudzanie .

Jednak nie ma co się rozczulać -
to ostatni tydzień takiego mojego jedzenia .

Po nocach mi się śnią moje dawne posiłki
a w lodówce ani listka szpinaku czy roszponki .

No choć muszę przyznać że takie menu
jak mam teraz też mi bardzo pasuje
.
Choć macie racje, takie menu nie przystoi na stronach vitali .

Jesteście tu aby chudnąć a ja wam tylko robię smaki .

Więc od poniedziałku poprawa ,
jeszcze tylko trzy dni was pomęczę
takimi zdjęciami .

Wczorajsze śniadanie .



Pizza -nic dodać, nic ująć -same zdrowe dodatki

Obiad.



Z racji śniadania na obiad zjadłam tylko rosół.

W pracy .



To co widać .

Dzisiaj też się ze śniadaniem nie popisałam
ale to już jutro.

ZACZYNAMY DZISIAJ WEEKEND
BĘDZIEMY ŚWIĘTOWAĆ WIECZOREM



3 stycznia 2013 , Komentarze (11)
No i całe szczęście ,
jakoś wczoraj zegarek mi staną w miejscu .

Miałam wrażenie że w pracy nie jestem osiem godzin
a szesnaście .

Dzisiaj musi być już zdecydowanie lepiej .

Edyta w domu ale odnoszę wrażenie że chyba jednak coś jest nie tak ,
dzisiaj od rana wymiotuje ,pewnie skończy się znowu na lekarzu .

Oczywiście znowu wypadłam z rytmu robienia zdjęć ,
więc to tylko to o czym pamiętałam .

Obiad .



Pierś z kurczaka i spaghetti z warzywami  .

Do pracy zabrałam .



Bułka z kiełkami , wędzony łosoś i pomarańcza .

Jakoś po wizycie u znajomej i szaleństwach świąteczny nie mogę na nowo
wpaść w ten swój rytm codzienności .

Ale jutro znowu nowy dzień i nowe możliwości .

MIŁEGO DNIA


2 stycznia 2013 , Komentarze (5)
Prawie cały tydzień nie było mnie w domu ,
byłam w Chodzieży u znajomej .

Poznałam ją kiedyś na jednym z blogów ,
jedno spotkanie potem drugie i tak się znajomość rozwinęła .

Szkoda że mieszka tak daleko prawie 500 km ode mnie .

Nie zaglądałam tu ,będę nadrabiać zaległości
w tym tygodniu .

Waga oczywiście podskoczyła ale jakoś to po mnie spłynęło.

Sylwester bajeczny- jeszcze dzisiaj czuję wszystkie mięśnie
po przetańczonej prawie całej nocy .

Jedyna niemiła wiadomość -Edyta w szpitalu od poniedziałku ,
zjadła moje tabletki .

Leki chyba teraz będę trzymała w garażu ,
bo jak widać szafka na wysokości to za mało .

Nie miałam jeszcze okazji.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU
I SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ
ZWŁASZCZA TYCH O SUPER DUPCI





© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.