Heej Kotki ;**
Nawiązując do tytułu: Już nigdy nie będzie tak, jak kiedyś!
To przecież przeszłość, nie ważne jaka!! :))
My żyjemy teraźniejszością i wierzymy w dobrą przyszłość :))
To tak na początek, takie moje przemyślenia paradoksalne :**
Odnośnie dzisiejszego dnia:
Szykuje się niezła imprezka ! Taak, taka z żarciem!!
Ale ja nie będę dużo jadła! ;))
Planuję na smaka skosztować tylko mamy sałatki- That's all! ;**
Menu:
Ś: 2 kanapki (ser i szynka) (320kcal)
Obiad: rosół (200kcal)
Podwieczorek: kawalek placka (250)
Kolacja: sałata (350)
Płyny: (150)
Uf . Mialo być 1200, jest... prawie 1300- jak na niedziele- REWELACJA
Ps. Nie umiem liczyć co ile ma węglowodanów etc. Poza tym jem malutko owoców i warzyw i własnie w tym miejscu chciałabym Was prosić o jakieś
rady dotyczące ciekawych posiłków głownie z warzyw i owoców :)) Jak macie jakieś fajne patenty to byłabym wdzięczna za podzielenie sie ze mną nimi . ;**
Jeszcze ta aktywność...
A6W (30min)
50 przysiadów
Chciałabym żeby to był pozytywny rok.. Żebym nie żałowała, że się czegoś nie podjęłam, albo po prostu mówiąc potocznie, że sobie coś olałam <33
Nie chcę mieć do siebie wyrzutów, dlatego powiem Wam, że mam jeszcze takie
jedno postanowienie noworoczne: chcę poprawić swoje stopnie.. Nigdy już nie będzie tak jak kiedyś, ale może być inaczej i też bardzo dobrze <33
Lecę sobie Was poczytac, ale na koniec może rzucę jeszcze jakimś cytatem:
"Nie pozwól by dzień wczorajszy zajmował zbyt dużą część dnia dzisiejszego"
Will Rogers