- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (116)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 45024 |
Komentarzy: | 1081 |
Założony: | 22 sierpnia 2013 |
Ostatni wpis: | 5 października 2019 |
Postępy w odchudzaniu
Moja aktywność - spaliłam 591 kcal
Jakoś leci raz lepiej raz gorzej hehe...
A w sumie to ostatni weekend nie był grzeczny bo po wygranej córci to jest 2 miejsce w gimnastyce akrobatycznej i wejście do finału z czego jestem bardzo dumna , no poza tym co było dalej bo sobie pozwoliłam dużo za dużo ech i to dosłownie tyle jedzenia na raz jeszcze nie było odkąd się odchudzam...
czego skutkiem była obraza szklanej i to dosłownie bo pokazała w poniedziałek aż 103,8kg masakra jakaś ... na szczęście dziś już jest 102,1 czyli brakuje mi jeszcze 1 kg do paskowej wagi ale myślę że do końca tygodnia dam rade to stracić choć mogło być sto razy lepiej bo mogła już być dwu cyfrówka no ale cóż ma się to na co się zasłużyło ech...
parę fotek z zawodów
Moja aktywność - spaliłam 935 kcal
Moja aktywność - spaliłam 649 kcal
Dziś szklana bardzo łaskawa bo pokazała spadek o 1,4kg choć tydzień chorobowy , ostatnie ćwiczenia w poniedziałek do południa a wieczorem już źle się czułam , i tak cały tydzień na chorobowym , ból mięśni taki że ciężko mi było butelkę z wodą odkręcić czy zalać herbatę wodą z czajnika ... dreszcze , poty , a nawet problem chodzenia tak mi się kręciło w głowie ... masakra jakaś ... Dziś już lepiej , więcej sił , choć katar i kaszel dalej męczą , ale siły powoli wracają ... dziś jeszcze nie będę ćwiczyć a kolejne dni się zobaczy jak będzie , byle by wyzdrowieć ...
A poza tym zbliżam się wielkimi krokami do upragnionej dwu cyfrówki , już tak niewiele brakuje , jeszcze tydzień lub 2 tygodnie i może osiągnę kolejny z większych celów czego nie mogę się doczekać
Moja aktywność - spaliłam 729 kcal
Moja aktywność - spaliłam 715 kcal
Szklana ostatni tydzień łaskawa , dziś pokazała 1kg mniej co mnie przybliża do upragnionej dwu cyfrówki
W zeszłym roku skończyłam szkołę językową znaczy w grudniu hehe a od 18 stycznia pracuję , raz z holendrami raz z polakami , a jako że na co dzień mam kontakt w większości z holendrami moje myślenie się trochę przestawiło na pozytywne , bo Holendrzy tacy są , nie narzekają chyba że na pogodę nie obarczają innych problemami i inaczej się żyje wśród takich ludzi , lepiej .
A ostatnio mnie poraża narzekanie polaków i to na wszystko , tak wiem taka polaków natura ... ale czy nie jest im lepiej pracując na obczyźnie i mając lepszą płace i warunki? zawsze znajdzie się powód by narzekać? a to że na dużo pracy albo że za mało , zawsze jest coś ... tak wiem tacy są Polacy narzekać to podstawa a ja się chyba odzwyczaiłam od tego i teraz mnie to poraża , ale co tam byle nie wrócić do takich samych zachowań i cieszyć się każdą drobnostką bo szczęśliwy człowiek żyje lepiej Więc kochani cieszmy się każdą drobnostką
Moja aktywność - spaliłam 732 kcal
Moja aktywność - spaliłam 729 kcal