324 -333 dzień odchudzania

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2009 DLA wszystkich Vitalijek i nie tylko.
Upłynęło troszkę czasu. Ale same wiecie jak to jest przed Świętami i po świętach pracując w gastronomi. Obecnie tak dużo jest turystów w Zakopanem, że naprawdę było i jeszcze jest co robić!
Na domiar złego chwyciło mnie przeziębienie i muszę chodzić do pracy. Bo wolnego nikt nie da. Tak, że jest ciężko. Antybiotyki jem i chodzę.
Co się tyczy dietki jest bardzo dobrze. Jak zaplanowałam, że do sylwestra schudnę do 75 kg, to udało mi się to zrealizować. Pierwszy raz mogłam dotrzymać słowa, bo do tej pory mi to nie wychodziło. Tym bardziej jestem szczęśliwa.
Herbatka bez cukru
Do wakacji postanowiłam schudnąć do 65 kg. No teraz to będzie dopiero wyzwanie. Ciekawa jestem co z tego wyjdzie. Oczywiście ciasteczka jakieś przez święta zjadłam, ale za to na następny dzień musiałam zjeść mniej. Ale było warto. Te ciastka smakowały mi jak nigdy.
6 stycznia wybieram się znowu do lekarki w Centrum Leczenia Otyłości i jestem ciekawa co mi powie i nowego nauczy . Bo wydaje się to takie proste, a niestety tak nie jest. Napisze co nowego się dowiem.
Bardzo przepraszam ,ze nie odpisywałam na wiadomości od Was , ale nie miałam czasu, przepraszam.
Ewa