Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nie wiem jak mam się opisać. Nie mogę powiedzieć że jestem strasznie otyła ale również nie uważam się za osobę szczupłą, a bardzo bym chciała być szczupła. Do odchudzani skłoniła mnie chęć podobania się mężowi a przede wszystkim sobie. Chcę pokochać swoje ciało.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 53868
Komentarzy: 1478
Założony: 2 marca 2013
Ostatni wpis: 22 grudnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
hulopowiczka

kobieta, 33 lat, Kraśnik

169 cm, 64.00 kg więcej o mnie

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 listopada 2013 , Komentarze (10)

Podnoszę się i idę dalej!

Trening zaliczony ab interval + streatch + 23 dzień a6w

Menu:
8.30- owsianka z jabłkiem rodzynkiem cynamonem ok 500 kcal
po 9 dla skosztowania po pół cm 4 rodzai placka
11.30- kanapka z polędwicą drobiową i pomidorem + dojadłam bo Tosiu rosołek z kluskami
14.00- 4 kartofelki małe udko gotowane i brokuł ok 309 kcal
17.00- jogurt naturalny z łyżeczką colon c na zaparcia
21.40- koktajl

Pomijając ciasto to wydaje mi się że menu nie wygląda źle dzisiaj. Na zaparcia aptekarka poleciła mi colon c, stosowała któraś z Was? pomógł? dzisiaj przez pół dnia miałam przez te zaparcia kolkę aż chodzić nie mogłam. Kupiłam pieczywo chrupkie razowe dodatkowo i od jutra staram się jeść z głową. Inaczej się nie da. 

Dziękuję Wam za wsparcie, i za porady Jesteście cudowne.

Dobranoc

10 listopada 2013 , Komentarze (5)


Dzisiaj kolejna porażka. a Zaczęło się w sumie od wczoraj. Ze złości na wagę wczorajszą na samą noc z Ł zamówiliśmy pizzę. Zero ćwiczeń tylko pizza. Pizza ukazała się dzisiaj gdy spojrzałam na wagę. Waga pokazała 69.3 kg. jestem coraz bliżej początkowej wagi. A szłam w drugą stronę żeby być jak najdalej od najwyższej wagi. Wiem że pizza to nie wyjście z sytuacji była ale złość była silniejsza. Dzisiaj zjadłam po pół cm ze 4 rodzaje placków na spróbowanie. Obiad zamierzam zważyć. Muszę się ogarnąć. nie poddam się kurwa!

Za ,kurwa' przepraszam.

9 listopada 2013 , Komentarze (5)

Dziewczyny odechciewa mi się wszystkiego. Waga ruszyła ale niestety w górę a cm jak nie stoją w martwym punkcie to też wzrosły. sama juz nie wiem co ja takiego źle robię. Nachodzą mnie myśli żeby przestać się wygłupiać wieczorami i dać sobie spokój z jaką kolwiek aktywnością. Może nie jest mi pisane żebym schudła i zaakceptowała siebie.

8 listopada 2013 , Komentarze (1)



Cześć,
dzisiaj tylko total body circiut zaliczony + 22 dzień a6w. + 30 min hh
Jestem zmęczona po całym dniu, Ł się rozchorował i cały dzień z Antosiem. Nie mam siły na reszte. Odrobię w niedziele zaległy trening. Jutro ważenie ale pewnie waga i cm stoja jak stały.

Menu:
8.30- owsianka z jablkiem i rodzynkiem
11.30- kanapka z serem białym i dżemem + kanapka z wędlinką i pomidorem + ogórkiem
14.30- łyżka zupy brokułowej + 2 kawałki ryby smażonej + kartofle + kiszona kapucha
po 16 rogalik drożdżowy domowy i ciacho kokosowe domowe
17.30- jogurt fruvita duo
21.40- koktajl

Obiecałam wczoraj że zajrzę dzisiaj do Was ale niestety nie dałam rady. Nadrobie

Jutro dzień wolny ale zrobię tylko kolejny dzień weidera, bo jak nic nie zrobie to się nażrę jak świnia na kolację.


Dobranoc

7 listopada 2013 , Komentarze (2)



Hej

ponownie się nie rozpisuje. 
Trening cardio + 21 dzień a6w zaliczony

Menu grzeszne:)
8.30- owsianka z jabłkiem i rodzynkiem i cynamon
11.30- pół grahamki z serkiem białym  i dżemem i pół z wędliną i ogórkiem
14.30- łyżka krupniku i aż 6 placków ziemniaczanych
17.00- aż 4 kanapki z serkiem i dżemem i pół serdelka 
później parę orzechów włoskich i pół placka ziemniaczanego aż wstyd.
21.00 koktajl
Czuję że waga znowu nie ruszy ani cm. Ale wiem że bez codziennego treningu było by mi dziko. więc jadę dalej


Dobranoc kochaniutkie jutro pozaglądam do Was

6 listopada 2013 , Komentarze (4)



Hej, hej

Nie będe się rozpisywać bo nie ma o czym. standardowo trening zaliczony. dietowo ok.

Trening lower focus + 20 dzień a6w zaliczony.

menu:
8.30- owsianka z jabłkiem rodzynkiem i cynamonem
11.30- grahamka z serem białym + dżem, pasztet domowy i pół ogórka świeżego
14.30- łyżka wazowa krupniku + spaghetti razowe z sosem brokułowym z piersią z kuraka
17.30- spaghetti raz. z jogurtem nat + 2 łyżeczki dżemu + 2 kostki gorzkiej
21.30- koktajl z bananem kakao + łyżka lnu mielonego.

Zacznę dodawać len bo mam problemy z wypróżnianiem, może pomoże. 


dobranoc wszystkim 

5 listopada 2013 , Komentarze (5)



Cześć i czołem dziewczyny

Jak tam u Was? dajecie radę?

Dzień zleciał jak co dzień, czyli szybko dodatkowo pochmurno i deszczowo dzisiaj

Dietowo dzisiaj mogło być troszkę lepiej. Ale tradycyjnie będąc w kraśniku musieliśmy wstąpić na dworcową zapiekankę. Zawsze ją jemy, są pycha Wiem ze mega dużo kalorii ma zapiekanka z serem i pieczarkami ale bardzo rzadką jesteśmy tam i nie mogłam się oprzeć

Trening zaliczony  Focus, speed + 19 dzień a6w.

Dzisiaj już się zaczęły robić schody przy 14 powtórzeniach ale dałam radę. nie chcę myśleć co będzie przy 24 powtórzeniach Ale próbuję nie myśleć bo jeszcze połowa drogi do tego przede mną

menu:
8.30- owsianka z jabłkiem i śliwką suszoną
10.30- zapiekanka z ketchupem
14.20- 2 ziemniaki + kotlet mielony + ogórek świeży + troszkę sałatki z kapusty
17.50- pół makreli wędzonej + półtora kromki chleba
21.30- koktajl

Znacznie więcej niż 1700 kcal, ale to przez tradycję jutro tak nie będzie. Planuję na obiadek zrobić spaghetti razowe z sosem brokułowo serowym z piersią kurczaka  oby wyszło

Dobranoc kochane, miłej nocki

4 listopada 2013 , Komentarze (6)



Witajcie

Ale masakra pogoda łeee, robi się coraz gorzej. Wiatr huczy że szok
Właśnie jestem po treningu. Padam normalnie. Ale bardzo przyjemne to uczucie padania ze zmęczenia Dzisiaj zaczęłam 3 tydzień. Kurcze ale to zleciało dopiero pamiętam jak się zastanawiałam co zacząć po insanity a tu już 3 tydzień o jacie 
Dietowo dzisiaj chyba ok Ze słodyczy tylko kostka gorzkiej czekolady

Menu:
8.30- owsianka z jabłkiem cynamonem rodzynkiem i kostką gorzkiej 
11.30- 3 kanapki z grahamki ( jednej) jedna z dżemem i serem białym 2 z pasztetem domowym i pomidorem ( wiem że przesadziłam bo wyszło mi ok 500 kcal według kalkulatora, a to przez ten pasztet szlak.)
14.30- 3 łyzki kaszy gryczanej + 2 jajka sadzone + duzy pomidor
17.30- jogurt fruvita duo + 2 łyżki sałatki makaronowej
21.20- koktajl bananowy 
Według kalkulatora na ilewazy.pl to wyszło mi ok 1800 kcal.Prawda? Wiem że przesadzone z podwieczorkiem i 2 śniadaniem, ale obiecuję poprawę. 

Dzisiaj tez piję koktajl, no jest genialny normalnie. Zostaje na dłużej 
Dziękuję za Wasze propozycje i czekam na więcej
A koktajl polecam każdej z Was
Jutro też postaram się obliczyć kalorie, może to coś da w spadku wagi.

Trening total body circiut + 18 dzień a6w zaliczony

Dobranoc

3 listopada 2013 , Komentarze (9)


Dobry wieczór ponownie ale wieczorkiem

Kochane pomóżcie mi jak pisałam w poprzednim wpisie będę wdzięczna dożywotnie 

trening spokojny zaliczony streatch + 17 dzień a6w, bez potu się obyło

Dzisiaj dietowo było by super jeśli chodzi o słodycze gdyby nie przyszedł nasz drużba i nie przyniósł domowych pączków. Musiałam spróbować i nie żałuje bo były pyszne lepsze niż kupne i zjadłam dwa

Dzisiejsze menu:
8.30- owsianka z jabłkiem rodzynkiem  cynamonem i kostka czekolady gorzkiej ale musiałam dołożyć kanapeczkę małą bo Antoś zjadł mi z pół owsianki he
11.30- bułka z dynią dżemem i serkiem białym + pasztet domowy i ćwikła
13.30- łyżka wazowa rosołu z kluskami + kartofel mały kotlet mielony i surówka z pekinki
17.30- bułka z dynią dżemem i serkiem białym + pasztet domowy i ćwikła 
po 18- 2 pączki
21.20- koktajl z mlekiem bananem i łyżka kakao gorzkiego 

Może być taki koktajl na dobranoc i po treningu? 
Dużo na Wasze oko kalorii dzisiaj pochłonęłam nie licząc pączków? 
Z góry dziękuję za opinie


Dobranocc

3 listopada 2013 , Komentarze (4)



Cześć Wszystkim

Jak mija weekend? U Was też pochmurno i deszczowo jak u mnie? Aż się wychodzić nie chce 

Od dzisiaj próbuję lepiej komponować moją diete, chcę jak najbardziej ograniczyć słodycze ciasta. Dobijają mnie niespadające cm i kg muszę coś z tym zrobić!!

Chciałabym się mieścić w przedziale 1700 kcal. Mogę liczyć na to że rzucicie okiem na moje codzienne menu i stwierdzicie czy się mieszczę w przedziale czy nie? Nie mam za bardzo czasu na ważenie wszystkiego, a że Wy macię wprawę w te rzeczy to było by mi miło Nie proszę Was o liczenie dokładnie bo nie mogę o to Was prosić ale tylko mniej więcej czy jest ok  Będę bardzo wdzięczna jeśli któraś z Was mi z tym pomoże 

Jeszcze jedno pytanie do Was mam. Jeśli któraś z Was ćwiczy wieczorem i jej ostatni posiłek dnia jest  posiłkiem po treningowym to co jecie? i ile?  Bo ja piję  jak na razie tylko kakao ale chciałabym to troszkę urozmaicić a nie wiem jakich opinie słuchać na różnych forach więc wolę zapytać się Was 

Liczę że pomożecie w tych dwóch romansach


Miłego dnia kochane

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.