Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Trafiłam tu dzis, w pierwszy dzień 2011roku i mam zamiar z tego skorzystać:).

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 27817
Komentarzy: 1694
Założony: 1 stycznia 2011
Ostatni wpis: 9 czerwca 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
graszka71

kobieta, 53 lat, Tarnów

169 cm, 85.60 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Cieszyć się każdym dniem:)

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 kwietnia 2013 , Komentarze (6)

-2 kromeczki chleba zwykłego z pastą jajeczną
-mały jogurt
-150ml zupy krem pomidorowy
--kluseczki z twarożku chudego i mąki penoziarnistej z sosem
-jogurt mały
-jogurt mały


Ćwiczenia 
-basen


Wczoraj udoskonaliłam przepis na kluseczki z twarożku i były pyszne; 
Pół kostki twarożku chudego zmiksowałam z 1 jajkiem i 2 łyżki mąki pełnoziarnistej. Łyżką nakładałam ciasto na wrzątek. No i oczywiście sól do wrzątku i do kluseczek:). Mniej kalorii a pycha:).

Dziś planuje sobie na obiadek placuszki brokułowe:)

Miłego weekendu!!!

5 kwietnia 2013 , Komentarze (10)

Wczoraj;
-piętka domowego chlebka z jajecznicą
-250 ml zupy krem paprykowej
-gulasz z ryżem
-mały jogurt
-gruszka

Ćwiczenia 
-Skalpel


Wczoraj doświadczyłam znowu coś nowego:))))))))

OTÓŻ;

Kocham lody!!!!!!!!!!!
Wieczorkiem syn wrócił ze sklepu i od drzwi krzyknął
-Masz dietę?
-Przecież mówiłam że tym razem nie ma żadnej diety i jem co chce.
-To dobrze bo kupiłem lody, nałożyć ci?

....w pierwszej chwili aż serce mi sie wyrwało, ale po sekundzie zadziałała moja podświadomość...:))
i powiedziałam- poczekaj.

Zastanowiłam się... posłuchałam co mówi mi moje ciało. Myślałam przez około minutę zadając cobie pytanie , czy chcę zjeść lody...

I poczułam w ciele  i umyśle że w sumie to nie mam takiej potrzeby. 
Zaskoczyło mnie że nawet nie miałam ochoty na lody... SZOK.

A to ja obecnie:)
Pozwoliłam sobie na ocenę i widzę że jeszcze brzuszek do popracowania napewno i widzę że robi mi się sportowa sylwetka hehehhe ...coś uda mi się umięśniają:)))
Czuję już ogromny sukces, a wiem ze stać mnie jeszcze na więcej:)))

Miłego dnia:))

4 kwietnia 2013 , Komentarze (3)

-kromka domowego chlebka z kiełbaską wiejską drobiową i z sałatką jarzynową
-250 ml zupy krem
 -jogurt mały 
-gulasz z ryżem
-mały jogurt

Ćwiczenia 
-Skalpel
-Siatkówka


...W końcu patrząc w lustro widzę szczupłą siebie....
 coraz bardziej wyglądam tak jak sobie marzę by wyglądać.
 Łapię sie na tym ze zaczynam sie głaskać po boczkach bo są gładziutkie:)))))

.... Dziewczyny... 
UWIERZCIE ŻE MOŻNA... 
Wyobrażajcie sobie siebie taką jak pragniecie być i słuchajcie swojej podświadomości , bo ona wie co wam doradzić... 
tylko SŁUCHAJCIE jej i DZIAŁAJCIE:)))... WARTO!!!



3 kwietnia 2013 , Komentarze (5)

No i po świetach -pora wracać do normalności:)))

Od dziś normalność,.. Na wagę nawet nie staję, bo po co? Od wczoraj @ , więc i tak nic sie nie dowiem:)

Świętowania już mi wystarczy:)


MIŁEGO DNIA:))

30 marca 2013 , Komentarze (2)

To co dziś sie wydarzyło to dziwne aż... 
Już od miesiąca jem małe posiłki i głodu nie czułam praktycznie wcale...a dzisiaj!!!
Wstałam z myślą że Post i  je sie mało... i że mięsa wcale... i że nie powinnam dzis w sumie jeść...i zakazy, zakazy i co???

....taki głód mnie dopadł żę coś niesamowitego!!!
 Od samego rana byłam okropnie głodna!!! ...do południa z tym walczyłam, ale potem odpuściłam...
 w końcu "z miłości do siebie"
 miało być... 

Ale gdy już dotarło do mnie , że przecież mogę jeść...że to mój organizm tak zareagował na zakaz... to wszystko się unormowało i wyciszyło...i było już lepiej, ale i tak nie walczyłam. 

A na kolacje zafundowałam sobie Skalpel:)...i czuje się świetnie...

...zaskoczona jestem reakcją mojego organizmu...

A WIĘC; wiem juz jak chcę wyglądać i się czuć, a co mam robić , oddaje podświadomości ...niech mi podpowiada co dobre jest dla mnie:)

I tak to dzisiaj wygladało;
-Duża kromka domowego chlebka z mąki pełnoziarnistej z sałatką śledziową
-250 ml zupy pomidorowej z makaronem
-kluseczki z twarożku chudego i mąki pełnoziarnistej
-jogurt mały light
-kawałeczke makowca- moja pierwsza słodkosć od miesiąca:) 
-jogurt mały

Ćwiczenia 
-Skalpel

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!  :)

29 marca 2013 , Komentarze (3)

-Duża kromka domowego chlebka z mąki pełnoziarnistej z kiełbaską wiejską drobiową.
-jogurt mały
-trzy małe naleśniczki pełnoziarniste z serkiem wiejskim light na słodko
-jogurt mały
-jajecznica na szpinaku z kromeczką pełnoziarnistego mojego chlebka.

Ćwiczenia 
-Skalpel

28 marca 2013 , Skomentuj

A wczoraj

-1/2 kajzerki zwykłej z jajeczniczką z 3jaj
--200 ml zupy krem
-dwa naleśniki z mąki pełnoziarnistej z 2 łyżki twarogu
-serek wiejski light
-kawałek wiejskie drobiowej


Ćwiczenia
-Siatkówka

...iiiii  do roboty:)))

27 marca 2013 , Komentarze (3)



A wiec koleżanki u mnie to jest zupełnie inaczej teraz. Waga waha się koło 72 kg, ale w obwodzie mam mniej niż jeszcze niedawno jak udało mi sie zbić wagę do 69 kg.  Tak że wydaje mi się że to co teraz będzie trwalsze. No i ja zdecydowanie teraz lepiej sie czuję. :)
  

A wczoraj;

-1/2 kajzerki zwykłej z jajeczniczką z 2 jaj
-jogurt mały
-1/2 ziemniaczka+maleńki ogórek kiszony + 2 łyżki gulaszu z wątróbki na mące pełnoziarnistej
-jogurt mały
-6 plasterków wiejskiej drobiowej

Ćwiczenia
-Skalpel



MIŁEGO DNIA!!! :)

26 marca 2013 , Komentarze (4)

A więc nowy serial zaczęty ..hehehe .  Na razie zmieniam tytuł , a co wiecej zmienię to nie wiem...czas pokaże:)))  Myślę o zwiększeniu kalorii ,ale nic na siłę. Na pewno ma być smacznie:)

A wczoraj;
-kromka pieczonego chlebka z sałatką jarzynową.
-jogurt mały
-200ml zupa jarzynowa krem
-200 mi zupki jak wyżej
-jogurt mały

Ćwiczenia
-Skalpel

Miłego dnia :))

25 marca 2013 , Komentarze (5)

20
-serek wiejsi light z brązowym cukrem
-jogurt mały
-1/2 ziemniaka  zpiersią nadziewną szpinakiem smażona w otrębach na oliwie
-mały jogurt
-mały jogurt


Ćwiczenia
-Skalpel

---
21
-jajecznica
-jogurt mały
-łyżka makaronu z 150ml rosołku
-łyżka ziemniaczków z udkiem gotowanym i 1/2 ogórka kiszonego
-jogurt mały
-sałatka jarzynowa z kawałeczkiem pieczonego chlebka

---basen

To za sobotę i niedzielę. 
A od dziś zaczynam nowy serial heheheh 

Aaaha! Pochwalę się jeszcze:). Dostałam wczoraj w prezencie maszynę do pieczenia chlebka:))).
Chlebek wyszedł z niej rewelacja. mmmmmnnniiiaaammmmm:)

No to zaczynamy kolejny tydzień:)
miłego dnia:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.