Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Trafiłam tu dzis, w pierwszy dzień 2011roku i mam zamiar z tego skorzystać:).

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 27830
Komentarzy: 1694
Założony: 1 stycznia 2011
Ostatni wpis: 9 czerwca 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
graszka71

kobieta, 53 lat, Tarnów

169 cm, 85.60 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Cieszyć się każdym dniem:)

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Zrobiłam sobie taką tabelkę SAMOKONTROLI

Myślę że jak będą same buźki uśmiechnięte /zaliczone/ to efekty dobre będą:)


STYCZEŃ 2014-  sobota i niedziela –umiar 


 

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

A

 

J

J

 

 

J

J

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

B

 

J

J

 

 

J

J

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

C

 

J

J

 

 

J

J

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

D

 

 

 

 

 

J

J

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

E

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

F

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A-bez białego cukru.      B-bez białego chleba.      C-bez słodyczy.       D- Ćwiczenia min.30min.     E-płyny min.1,5l   F-?


No to działamy.:) 


2 stycznia 2014 , Komentarze (6)

kolejne wyzwania:).

Nie było mnie tu trochę, ale widać tak miało być. 
Dzis zrobiłam pomiary i ważenie. 
Dokładnie tak jak dwa lata temu zaczynam 2 stycznia i wiem że to dobry moment :)
waga startowa 76,2 kg.
talia w najszczuplejszym miejscu 83
na wysokości pępka 95
brzuch 101
Biodra 106 
udo 63

W sumie zadowolona jestem, bo przez ostatnie pół roku moja waga wahała sie niewiele więc mogę powiedzieć że jakaś stabilizacja jest. 
Czuje że właśnie teraz mam siłę by coś zrobić dalej:)

Przez ostatni czas zrobiłam sobie internetowy kurs na trenera personalnego i trenera kulturystyki, Były promocje i z przyjemnością z tego skorzystałam:). Teraz czekam na promocje Kursu dietetycznego.:)  Cały czas chodzę na siatkówkę, na basen. Ćwiczę zumbę i z Chodakowską. Ostatnie dwa miesiące mniej bo zwichnęłam nogę i ciągle pobolewa, ale jakoś sobie z tym poradzę:)

A więc zaczynam odliczanie:)
DZIEŃ 
1- bez słodyczy
1- bez białego cukru
1- bez białego pieczywa.


Szczęśliwego Nowego Roku Wam życzę:)

20 sierpnia 2013 , Komentarze (8)


c.d.
31.07-trening Chodakowskiej 5x6min + siatkówka
1.08- 5x6 + brzuszki ze skalpela + masaż
2.08- nic
3.08-nic
4.08-masaż
5.08-5x6 + brzuszki ze skalpela + masaż
6.08- 5x6
7.08- siatkowka
8.08- 5x6
9.08-nic
10.08-basen
11.08- rower w terenie 50km
12.08-nic
13.08-rower w terenie 5km + 5x6 + brzuszki ze skalpela
14.08-5x6 + siatkówka
15.08- rower w ter. 25km
16.08-rower w ter. 10km
17.08-basen
18.08- rower w ter. 25km
19.08- nic
20.08-skalpel
c.d.n :)

No i tak wygląda mój c.d. :)
Jestem z siebie zadowolona! 
Nie było to łatwe , bo wiele ...wiele razy robiłam to na siłe na początku , bo gdy już zaczęłam ćwiczenia to było fajnie.

Pomiarów narazie nie robię ...a kiedy? nie mam pojęcia, ale jak tylko zrobię to napewno napiszę.
....hmmm...
....ciekawe ile tym razem uda mi sie osiągnąć:)

Tak więc działamy dalej :)

Powodzenia dziewczyny i nie poddawajcie sie, róbcie to z miłości do siebie:)

Spokojnej nocy:)

31 lipca 2013 , Komentarze (5)

Cześć dziewczyny:)

25.07-trening z książki Ewy Ch.
26.07-trening Ewy 5x6min
27.07-5x6
28.07-rower 25km
29.07-rower 10 km
30.07-5x6 + basen
c.d.n:)

Dziś robiłam pomiary i tak od 8 lipca;
pas w najszczuplejszym miejscu minus 6cm
pas na wysokości pępka minus 4cm
brzuch minus 5cm
waga minus 1,5kg

Bardzo się cieszę:)))
Staram se jeść pięć posiłków dziennie i jem w sumie prawie wszystko.


Samych sukcesów Nam Wszystkim życzę:)

25 lipca 2013 , Komentarze (6)

Witajcie dziewczyny:)
Oto mój bieg do szczęścia:)))

8.07-Skalpel
9.07-Skalpel+masaż
10.07-siatkówka+masaż
11.07-trening 5x6min. Chodakowskiej+masaż
12.07-skalpel
13.07-nic
14.07-trening 5x6+masaż+basen
15.07-5x6
16.07-bieganie 1 600m.
17.07-skalpel+siatkówka
18.07-nic
19.07-5x6
20.07-rower 20km
21.07-basen
22.07-nic
23.07-skalpel
24.07-5x6+siatkówka

Cieszę sie ze swoich efektów:)
Na wadze może kilogram mniej tylko, ale widzę już zmianę w wyglądzie sylwetki.
Do dziś jadłam co chciałam , ale wczoraj przez przypadek kupiłam sobie ksiażkę Ewy Chodakowskiej- 30 dni rozpisany trening i jadłospis i zobaczę co z tego mi wyjdzie. :)

Mam zamiar jeść nadal smacznie i rozsądnie....może bardziej rozsądnie:))))

Jak tylko się zmierzę / nie wiem kiedy to robię:)/ to o efektach  napiszę:)

Buziaczki!!!


11 lipca 2013 , Komentarze (9)

Aaaale się działo:)))... 
Już dawno nie miałam tak intensywnego czasu:))

Najpierw 6 tygodni na wyjeździe... 3 kg w górę:)). przyjechałam do domu wróciłam:)), ale potem zaraz wesele...co za jedzenie było!!!!!!!!!!! .....przemilczę:))

Potem zaraz na szkolenie pojechałam na trzy dni...co za jedzenie było :)))))) i znowu w górę 3 kg hehehe... 
Tak że jak sie domyślacie waga -prawie 76kg...

No i cóż...

W poniedziałek  sie zważyłam, robiłam zdjecie żeby mieć porównanie, pomiary szczegółowe i działam:)) .

 Spisuję sobie co robię bo koncentruję się tym razem głównie na ruchu i na MŻ lekkiego jedzonka. 

W każdy poniedziałek będę tu zapisywać jak mi tydzień minął , jak waga, bo tylko w poniedziałek będę sie ważyć. 
Co miesiąc mierzyć a co dwa miesiące zdjęcie dla porównania:).  

Ale roztrzepana jestem po tych  wyjazdach.. 

Mój cel?
---Ciekawa jestem ile da mi sie osiągnąć:)))--- i tej ciekawości będę się trzymać:)))

Buziaczki dla Was i mam nadzieję ze mi wybaczycie moją nieobecność:)


2 czerwca 2013 , Komentarze (3)

Jestem jestem, ale jeszcze na wyjeździe.
Zostały nam jeszcze dwa tygodnie pobytu.
Chwalić sie nie mam czym, bo przytyłam tu 1,5 kg  ..  ;-/
Jem co mi dają:)))) i cieszę sie że gotować nie muszę i naczyń zmywać hehehehe


Ale co tam... 

Do joja nie dopuszczę bo mi szkoda tego samopoczucia wspaniałego:)))


Buziaczki dla Was i jak tylko zacznę gotować:))))) to się odezwę:)))

29 kwietnia 2013 , Komentarze (7)

Koniec odliczania, bo przerażona jestem jak czas leci a ja jeszcze mam tyle do zrobienia...


Trzymać sie jakos :) trzymam,, z piciem jest lepiej ale nie rewelacja, posiłków się stram trzymać ale cos za dużo jem ostatnio... Jedynie cwiczeń pilnuję, bo codziennie coś jest. 


jest dobrze:)
Miłego dnia!!

27 kwietnia 2013 , Komentarze (7)

Wczoraj tylko picia za mało...

Jedzonko ok, obiadek na parze. Było nie źle.
Ćwiczenia- Skalpel


Jeśli chodzi o ryybkę to złowiłam ją w niedzielę. W sumie to parę razy w tamtym roku rzuciłam wędkę,ale ja totalny amator jestem. 

A to moja nowa fryzurka:)


Miłego dnia:)

26 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

Tak wiec za wczoraj;

5 posiłków było
woda jak najbardziej zaliczona:)
Ćwiczenia- Skalpel

I znowu sie zmieniłam:))- Obcięłam włosy tym razem na króciutko:)
-Zostałam rybakiem hehehehe ...niechcąco złowiłam szczupaka 64cm:))

A dziś taka pomoc naukowa :)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.