@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Miałam krytyczne 3 tyg nie moge przeżyć że podpisujesz umowę z firmą na fotowol. Dajesz zaliczkę i co nic nikt nie przyjechał zaliczki nie zwrócono. I sprawa w sądzie pewnie ogłoszą upadłość i tyle. Stracone 14 tys z adwokatem. Dół nigdy więcej żadnej firmy...
w tym czasie pochlanialam słodycze poszlo 2 duże Milki, trzy małe czekolady, 10 snikersow, 10 marsów, twixy batony ok 10 szt. Ciastka na wagę ok 1kg. Bonitki z 800g tak próbowałam się pocieszyć i nic z tego, codziennie do mnie to wraca.
stanelam wczoraj na wagę 119.90 jak kijem w łeb.
dzis już staram się trzymać dobrze.
dramat ......... Nogi ciężkie.. i piersi też mały już nie chce z nimi pracować.... I piłabym tylko kawę ... Ostatni tydz tak wyglądał kawa dzień kubek wody nocą....
Sama już nie mam pomysłu jak się utrzymać na fali czy lepiej na forum czy lepiej samej ...nic już nie wiem... Nawet straciłam nadzieję że jeszcze schudne... Jestem dobita tym wszystkim.....
za dwa tyg zaktualizuje pasek, jeśli utrzymam zdrowe menu i picie wody.Bo 5 kg w dwa tyg chyba nie utylam dam sobie czas i biorę sobie to co zobaczyłam na wadze jako duże upomnienie swoich poczynań 😭