120.30
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 40795 |
Komentarzy: | 3697 |
Założony: | 9 stycznia 2018 |
Ostatni wpis: | 22 listopada 2024 |
kobieta, 40 lat, Wygoda
178 cm, 121.70 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Dnia 10.08 było 118.50kg
dzis 26.08. 122.10kg
Fatalnie fatalnie..
zeby jeszcze było obżarstwo... 😭😭😭😭... Który to raz muszę patrzeć na te 122 w tym roku chyba z 5...no nic czas wykorzystać to co zostało w tym roku.
jak ten czas szybko leci ♥️ ♥️♥️♥️♥️♥️.
Od rana przygotowania do podwójnych urodzin .. córcia ciut wcześniej bo później przedszkole szczepienia i pewnie ciężko będzie wszystkie dzieci zebrać. Torty odebrane ciacho kupione, sałatki poszykowane jutro tylko pomieszać będzie gyros, lodowa z fetą i oliwkami, i taka z serem żółtym jajem papryka Pietrucha 😅, kiełbaska i mięsko, pomidory ser żółty i sos czosnkowy. Plus dla dzieci pizza i frytki, żeby miały siłę skakać po dmuchancu.
Sprzątanie w tym szorowanie lazienki skończyłam o 23.15 plus zgrałam foty bo tel padł. Idę spac.
jutro odpuszczam dietke i od pon znów działam.
milej ndz ☀️ ☀️ ☀️
Urlop wytrwania rozpoczęty 😅😅😅 nie marnując dni sn fit omlet owsianko białkowy że skyrem. Ob spagetti z drobiem. Żal tracić to co wypracowane. Choć ciężki czas sn dopiero po 2.5 godz. Ale syte i zdrowe.
Stracony sierpień...ale trudno wiem że do ndz nie liczę kcal choć nie objadam się jest pewnie nadwyżka ale trudno. Ten tydz miałam ciężki mały tylko rączki i rączki ... Dziś był wypad do restauracji z dziećmi 5 i 1 rok...tak leci i o dziwo zjadłam sałatkę z kurczaka i dwa malutkie kawałeczki margeritty. Było milo tak rodzinnie piękna chwila. Synek nawet po tyg siedział 15 min i mlaskał sobie rand pizzy 😅.
od pondz wracam. A jak u was sierpień. Też jakiś taki oporny. Wiem że deficyt musi u mnie być. Chwila wolnego i wracam.
czekam ba focie z chrztu ciekawe czy będzie uśmiech czy smuteczek z wyglądu.
Mizeria z mrożonych plasterków w smaku 9 na 10. Punkt mniej bo mrożone. Ale ja już innej mizeria nie będę poza sezonem jeść od dziś 😅😅😅😅polecam
Do 16 się trzymałam... później jadłam co było ryba z kromka knopersy dwa wafle WW z dwa i cola buuuuu ale po tym wszystkim pyk i @ od razu poczułam się wolnym człowiekiem i 3 knopers już mnie nie przyciągał a raczej odpychał. Na koniec o 22.30 zmiksowalam mój ratunkowy sernik i od jutra czysta micha bo teraz z 3 dni będzie niechęć do jedzenia.
Kiedys słyszałam o napięciu przedmiesiączkowym ale ostatnie razy to jest coś czego nigdy nie było, naprawdę skurcz podbrzusza trzy dni i promieniowanie... I jakiś ten cykl krótszy... No nic ważne że jest 😅. Wybaczam sobie te 5 dni bo w sumie nie było to jakies obżarstwo, no dziś tak to było złe, ale pamiętnik Fitatu nie prowadziłam i kiepsko to wygląda. Jutro nowy dzień i zdrowe menu.
Źle znoszę nastrojowo i samopoczuciowo stan przed @ nie liczę kcal, choć nie objadam się czy też nie jem totalnie nie zdrowo. Ale wpada wszystko co mi oko pokaże 😑 na szczęście nie zakupiłam wczoraj zapasu slodyczy. No nic od jutra będę liczyć te kcal w Fitatu. Dziś jeszcze jakoś nie mam weny. Najchętniej wskoczyła bym.pod kołderkę i zaległa na cały dzień. Dziś na pewno muszę pić 🙂. Szkoda tylko mi kalendarzowych kółeczek no nic kolejne mc też są do zdobycia.
milego dnia