😅😅😅😅 kusiło mnie ważenie i weszłam 120.30 te okropne 120 nie znika muszę być twarda w najbliższe dni prowadzę taki pamiętnik jeszcze odnośnie dobrych i złych dni 😅 efekt jak niżej 🐞
26.12.2023 restart -124.50kg
tydz 1 -122.40kg ilość złych dni 2, ruch 3B 1T 1 S
tydz 2 -121.70kg ilość złych dni 3, ruch 0 - okres
tydz 3-120.10 kg ilość złych dni 0, ruch 3 T 3S
tydz 4- 119.30kg ilość złych dni 0, ruch 1T
-------------------------- 1mc Minus 5.20kg
tydz 5-121.30 kg ilość złych dni 4 ok 3500kcal nadmiaru ponad deficyt/owulka/ ruch 3s 2t 0b antybiotyk
tydz 6-123.50kg ilość złych dni 6 , ruch 2 brak@
tydz 7 -123.50kg ilość złych dni 5, ruch 2s choroba
tydz 8-123.40kg ilość złych dni 7, 2s
--------------- 2mc Plus 4.10kg £acznie ubytek 1.1kg
tydz 9-123.40 kg ilość złych dni 1/ zbilansowany w tyg o nadwyżkę, ruch 3o , 2 taniec, 2s,
tydz 10-120.80 kg ilość złych dni 0, ruch 2t, 4s /owulka/
tydz 11-120.3 kg od jutra
_________3 mc Minus 3.1 kg w 3 tyg
🐞🐞🐞🐞Od restartu £acznie ubytek kg 4.2 kg
Jakbym nie zawaliła lutego (2*choroba i problemy wynik słodycze zamiast pożywienia)było by lepiej no nic patrzę przed siebie.
Muszę jeszcze dodać pomiary biust brzuch biodra 😅
Opis:
T taniec S spacer B bieżnia O praca w ogrodzie hakanie wyrywanie schylanie
zle dni - napad obżarstwa ponad 2200kcal
deficyt na poziomie 2050kcal
kolacja ok 17/18 post ok 13/14 godzin
4/5posilkow
2/3 l picia
uzywam Fitatu 👍