Cieszę się, że w końcu się zmobilizowałam i wczoraj zaliczyłam trening. Mięśnie paliły...oj paliły, ale dzisiaj nie mam zakwasów, więc chyba nie jest ze mną tak źle. Z kolanem też ok. Zrobiłam wczoraj trening Seleny Gomez z kanału popsugar i żeby dobić do 40 minut na 10 minut wskoczyłam na step. Szału ze spalaniem nie było, bo wg pulsometru “tylko 141kcal”, ale po ponad 2 tygodniowej przerwie to chyba nie ma co się rzucać na nie wiadomo jakie treningi. Wrócimy i do Chodakowskiej i do codziennie fit Ten tydzień zostawiam sobie na “rozruszanie”, a potem “rozkręcanie” Nawet mój Mąż wskoczył wczoraj na step - on to ma jeszcze dłuższą przerwę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.