Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kaba2000

kobieta, 53 lat, Ziemski Raj

167 cm, 101.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 lipca 2020 , Komentarze (27)

Od rana się ciesze😄.

Na wadze znowu mniej.

Czuje że łapie wiatr w żagle!!!

Wystroilam się dzisiaj w sukienke A co pomimo żem gruba to też chce wyglądać ładnie.

A Wy lubicie sukienki?

Lubię ten pamiętnik na Vitalii bo pisanie w nim mnie motywuje do zmiany siebie no i poznałam Was wprawdzie wirtualnie Ale daje mi to duża radość jak mogę z Wami popisać.

A to moje kwiatuszki na balkon.

MM

13 lipca 2020 , Komentarze (17)

Witajcie kochane😀.

Waga leci jak krew z nosa😪.

Ale jest kilo mniej.

Muszę jeszcze raz przeanalizować to moje odchudzanie A jak dalej tak będzie to wprowadzam dietę od dietetyka których mam pełno.

A ja zawsze robię coś po swojemu.

Zazdroszczę koleżance zrobiła operacje zmniejszenie żołądka i jest 35 kilo lżejsza.

Świetnie wygląda!!!

Ostatnio miałam przykrą sytuację.

Dawna koleżanka gdy mnie zobaczyła przeszła na drugą stronę ulicy.

A potem jeszcze oglądała się za mną czy ja jej nie widzę.

No tak koleżanka piękna szczupła widocznie mnie się wstydzila tak sobie pomyślałam.

Wiem że na to lato nie wyszczupleje Ale zrobię wszystko by na następne być już szczupła!!!

Wczoraj miałam miły dzień spędziłam to na działce i gotowałam bób.

Nie było grilla.Kielbasek kaszankę itp.

To był dietetyczny weekend.

A jak u Was?

4 lipca 2020 , Komentarze (9)

Ogórki małosolne już są i sałatka z tortelini zrobiona.

Dziś grill u mamy.

Będzie cała rodzinka.

Siostra z mężem syn z synowa i ja z mężem.

Obym tylko nie poplynela bo będzie dużo miesiwa. 

Ale będą też sałatki i na nie się rzucę.

Miłego weekendu moje kochane.

2 lipca 2020 , Komentarze (45)

Czy ja nie mam mieć prawa przystojnego męża?

Czy w ogóle powinnam się usunąć w kat i płakać nad swoim losem😪.

Czy ja mam prawo żyć?

Czy tylko szczupli liczą się na tym świecie.

Ja naprawde się nie obzeram,próbuje robić coś że swoją waga Ale idzie mi opornie.😪

I zewsząd te głosy musisz schudnąć!!!

Począwszy od rodzinnego który dostał mi że wyglądam jak pączek w maśle.

A dzisiaj znajoma spytała czy jak poznałam swojego męża to też byłam taka gruba.

Ta znajoma namawia mnie na operację zmniejszenia żołądka.

A ja się cholernie boję takich operacji.

No nic wyzalilam się A teraz pokaże Wam zdjęcia mojego balkonu.

Tak przytulnie mamy nocą.

30 czerwca 2020 , Komentarze (28)

Znów na rudo;)

Bluzki zakupiła mi mama w pobliskim lumpie.

Są świetne i każda z nich kosztowała 4 złote w tym jedna nowka z metka.

Cudownego wtorku dziewczyny.

U mnie świeci już sloneczko🌞

28 czerwca 2020 , Komentarze (6)

Oj głupia ja😪.

Waga poszła w górę!!!

Cukier też!!!

Mam nauczkę!!!

Wypilam cała butelkę wina!!!

Już wiem że nie mogę ruszać alkoholu.

Człowiek się cały czas uczy.

Dziś piękny dzień.Sloneczko swieci🌞.

Idziemy z mężem na wybory A potem do teściów w odwiedziny.

Mąż właśnie gotuję zupę pomidorową pierwszy raz w zyciu🙄.

Ciekawe co z tego wyjdzie.

Miłej niedzieli.Trzymajcie się chudo😁

24 czerwca 2020 , Komentarze (21)

Bo tylko kilogram mniej😪.

Myślę że teraz trochę przyspieszy to moje odchudzanie.

W związku z tym że mam podwyższony cukier lekarka zalecił mi przejście na warzywa na parze.

Dzisiaj mąż mi wydrukuje dietę cukrzycowa i będę ja stosować.

Oprócz tego biorę lek o nazwie Avamina na zbicie cukru ponoć przyspiesza metabolizm i ułatwia gubienia kilogramów.

U mnie leje i nie widać poprawy🌧🌧🌧.

A jaka u Was pogoda?

23 czerwca 2020 , Komentarze (15)

W tym dniu nie mam komu wręczyć prezentu choć mój "Ojciec" żyje i ma się dobrze.

Niestety nie mam z nim kontaktu choć mieszkamy niedaleko siebie.

Nie jest to mile:(

Zawsze zazdroscilam koleżankom że są takimi coreczkami Tatusia.

Moj"ojciec" porzucił mamę gdy nosiła mnie w brzuchu.

Mama została całkiem sama bez środków do życia.

Potem płacił na mnie niewielkie alimenty.

W dorosłym życiu próbowałam odnowic z nim relacje i zaprosiłem go na mój ślub.

Owszem przyjechal Ale się upil i trzeba mu było zamówić taksówkę żeby  odwiozla to

 do domu.

Po czym znów się kontakt urwał i trwa to do dziś.

Nie mam już złudzeń "ojcu"nie zależy na mnie i muszę to przyjąć do wiadomości.

Po prostu okazał się wielkim dupkiem i tyle!!!

Po czym znów się 

20 czerwca 2020 , Komentarze (18)

I nici z siłowni pod chmurka😪.

Od 2 dni leje jak z cebra🌧.

Dzisiaj sobie robię dzień leniuszka🛌.

Mąż był na zakupach i kupił mi trochę kolorowej prasy.

A Wy czytacie jeszcze takie babskie gazetki?

Bo słyszałam że w dobie Internetu to już jest mało popularne.

Ja jednak znajduje w nich dużo porad i masę ciekawostek.

Dietę trzymam😁i idzie mi dobrze.

Dziś na obiad robię barszczyk z botwinki.

Ostatnio nosiłam się z zakupem torebki.

I okazało się że moja kochana siostra ma kilka na zbyciu.

Zaprosiła mnie do siebie żebym sobie jakąś wybrała.

I tak stałam się posiadaczką praktycznej czarnej torebki z której jestem bardzo zadowolona😁.

18 czerwca 2020 , Komentarze (11)

Opowiem Wam o kurze,która postanowiła uciec z gospodarstwa i zamieszkała na drzewie.

Zwiala z gospodarstwa przed przymusem znoszenia jajek na sprzedaż i zabicia jej na rosół.

Od prawie 3 m-cy niezwykła kokoszka mieszka na przydrożny świerku w środku miasta.

Mieszkańcy dokarmiania kurę.

Wolną kura nocą śpi na drzewie A w dzień spaceruje po mieście.

Taki to zmyslny ptak😁.

A Ty czy kochasz wolnosc?

Gdyby tak być całkiem wolnym i korzystać z życia tak jak się chce.

Czemu od dzieciństwa jesteśmy przypisani do żłobka przedszkola szkoly później pracy.

Dopiero na emeryturze możemy odpocząć.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.