© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
Sylwetka
O mnie
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 1137457 |
| Komentarzy: | 4598 |
| Założony: | 7 stycznia 2006 |
| Ostatni wpis: | 22 lipca 2015 |
kobieta, 60 lat, Na Koncu Wsi
152 cm, 64.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Wyobrazicie sobie jak na rynku w Boleslawcu w sloneczku kawke sobie pije, z wnukami spaceruje , i ciesze sie sloncem bo to przeciez wiosna.
to moj wnuk w dniu narodzin
Babcia jestem po raz drugi . W nuczka ma 3.5 roku.
Wnuk urodzil mi sie dzis , wazy 4 kg a jaki duzy jest to wam powiem jak bede wiedzic , bo synowa zapomniala .
Jestem bardzo szczesliwa .
Witajcie
Przeszlam na pieszo ,marszem a tez truchtem -oprocz dzisiejszego dnia
26godz -ponad 100 km
Na fitnesie przecwiczylam
16 godz
Rowerem przejechalam
5 godz
Wykonalam cwiczen na brzuszki oprocz tego co w fitnesie
600 powtorzen
Zycze wszystkim milego wtorku
Zas nowy tydzien .
Jutro ostatni dzien miesiaca . Podsumowanie .
Nowa strategia na moj brzuch i na mnie tez .
Dzis slonce swieci to bedzie spacer z marszem , brzuszki i fitnes.
W domu kilka rzeczy do zrobienia .
Pozdrawiam wszystkie i zycze wam milego poniedzialku.
Jasniej sie zrobilo ,choc dalej wieje i wieje.
Dzis choc z domu wyjsc bede mogla z psem maszerowac troche , i lyknac swiezego powietrza .
Dziwicie sie pewnie co sikorka tu z samego rana nadaje .....a nie spi . Nie spi bo ten moj zwarjowany kot , terorysta rozpuszczony przez mnie sama tak darl morde ze chce jesc po nocnych wojazach ,ze mnie obudzil . Malo tego zryc dostal ,nazarl sie to dalej morde darl bo w sypialni chce spac . No jak juz 2 razy wstalam to mnie sie juz spac odechcialo ........
Takim to spasobem sikorka ma dzis dlugi dzien , czy mu podziekuje to jutro wam powiem.
Plan na dzis do wykonania
1 -marsz z psem
2 - pranie ,powiesznie ,poskladnie
3-odkurzyc bude
4-obiad
5-brzuszki
6- fitnes
i jeszcze pare codzinnych rzeczy do zrobinia w domu .
Pozdrawiam i zycze wam dobrego wtorku.
Nowy tydzien ,nowe zadnia do wykonania
Niedzilela
za malo zjadlam ,pilam plynow . Basen zaliczylam ale to tez duzo siedzialam i nic nie robilam .
Byla minela i nie wroci juz .
Ponieszialek czas zaczac .
Dzis pada deszcz i ciemno za oknem ,mozna by powiedziec ,
ze na nic sie ochoty nie ma . Nie ma ,ze cos sie mi nie chce .
Spacer bedzie dzis ,krotki bo pada . Wskocze na bierznie na
chwile , ile dam rade .
Obowiazkow domowych mam kilka do zrobienie.
Trening w fitnesie .
Brzuszki
Pilnuje posilkow i wode pije , mam ja juz pod reka .
ZYCZE WAM MILEGO PONIEDZIALKU
Zas aktywny tydzien mi sie udal
Mimo ,iz kryzys wczoraj mialam ,i tylko godzine silowni zaliczylam wczoraj . Dzis tylko spokojny spacer a wlasciwie 2 spacery mam juz za soba . Chce mi sie spokojnego dnia ,choc jakas sila ciagnie mnie na rower bo szkoda mi przerwac rytmu w jakim ostatnio jestem .
Pobiegalam z 2 latkiem po lesie ale nie dla niego las ,nudzil sie tylko tam i szybko do domu wrocilismy do jego ogrodu i zabawek .
Wczoraj smiechu bylo co nie miara bo prosto z fitnesu
poszlysmy do lidla po wiski i cole i wieczor byl zakrapiany.
Smiesznie to wygladalo ,bo spocone baby weszly do sklepu , flaszki wziely i do kasy poszly ,ludzie widzac w kolejce do kasy przepuscili nas pierwsze smiejac sie ze po uprawianu sportu mamy pragnienie .
POZDRAWIAM WAS Z WIOSENNYM SLOCEM
ZYCZYC WAM MILEJ SOBOTY
