Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

niskiego wzrostu z nadwaga 8kg.nie stosuje diety.uprawiam sport bo nie moge sie ruszac.niesystematyczn
osc
to moja wada.czytam ksiazki.gram w krengle,lubie psychologie,wierze w boga , slucham tarota i rad madrych ludzi.dzienne zapotrzebowanie na kal przy siedzeniu w domku 1666kal.Gdy troszke pracuje -1730.Dzien srednio aktywny 1996kal.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1135488
Komentarzy: 4598
Założony: 7 stycznia 2006
Ostatni wpis: 22 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sikoram3

kobieta, 60 lat, Na Koncu Wsi

152 cm, 64.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: minus 2 kg do 4 marca 2013

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 listopada 2011 , Komentarze (10)

Dziewczyny trzeba zwijac zagle.
Macie racje ze na formu lepiej sie nie odzywac .
Najlepiej wogule nie czytac .
Zrobila sie tu towarzystwo wzajemnej adoracji ;
13 latetki ,ktore chca suchdnac 13 kg do swiat .
20 latki je popieraja .
30 latki myslace tylko o figurze a nie o zdrowym odzywianiu.
Portal ten nie promuje zdrowego odzywiania ani zmiany stylu zycia .
Ten portal to cienkie cosmopolitan w wydaniu Polskim.
Nie jeszcze troche to beda tu po Angielsku dyskusje na formu.
A jak kolezanki moje nie umiejcie to wlaczcie sobie trenswer .
Juz nie wspomne o chorych tu.
Tak , ten portal jest chory .
 Nie co to ...zyje sie dalej.
Zdrowo zjadlam.
Rower godzinke zaliczyla.
Ide dalej cwiczyc ....szkoda czasu mego .
Ps.
Vitalia  sama w sobie ma dobre zamiary ....ale spolecznosc na poszczegolnych forach to juz co innego.
Gdzie sa ci ,ktorzy tu zaczynali ibudowali encyklopedi na temat zdrowego trybu zycia ?
..ale to juz bylo i nie wroci wiecej ...
a szkoda tak fajnie i przyjemnie tu bylo ...

6 listopada 2011 , Komentarze (2)

Odkad wrocilam z wegier to przestawiam sie na warzywa.
Eksperymentuje w kuchnie z warzywami.
Byla i dynia i cukinia i berzyna .
Sosy i zupy kremowe na wiele nowych sposobow i smakow .
Dzis zas na dwa dni mam zupe kremowa z grzankami ziolowymi .
Piers z kurczaka nadziwena szpinakiem i feta .
Ziemniaki w rozmarynie pieczone w piekarniku.
Cwiczeniowo dobrze, rower zaliczam codzienie i wogule do 3 godzin cwicze.
Oprocz tego cos sie po domu ruszam i na zakupach .
Jest dobrze bedzie jeszcze lepiej.

1 listopada 2011 , Komentarze (1)

To juz bylo tu.
Dawno nie pisalam .
Dzieje sie duzo.
Czasem za duzo .
I tak czas leci.
Zas mam powera.
Wiekszosc usypia teraz .
Narzeka ..na przesuniecia czasu i itp i itd.
Mnie tam dzis nic nie rusza .
Wiem ze nie moge sie poddac bo co zrobi w stycznu ?
Kiedy przyjdzie ten 4 ciemny miesiac ?
Kiedy minie grudniowe szalenstwo.
Nowy rok wkroczy i chata bedzie na blysk wysprzatana ?
Zas postanowienie na pasku musze zmienic.
Od dzis jezdze rowerem minimum godzine.
Cwicze cwiczenia z netu jedna godzina.
W tym kardio 30 minut.
15 min - ramiona ,
15 min tylek i uda
15 minut brzuch .
Ide sie zmierzyc i zwazyc.
1 -go grudnia dokonam porownan.
Nie siedze przed kompem .
Organizuje sobie czas tak aby jak najmniej siedziec .
Pozdrawiam was i zycze wszystkiego dobrego.

20 października 2011 , Komentarze (3)

Wracam we wtorek.
I od srody bede dobac o siebie i o swoje cielsko.

16 października 2011 , Komentarze (4)

Miedzy zamieszaniem 2 letniego wnuka i przestawieniu mego zycia wokol niego .
Udalo mi sie ,ktoregosc dnia obejzec program sadazowy na temat otylosci.
W studniu goscie jak i widzowie byli w roznym przedziale wiekowym.
Goscie przekonywali widzow ,ze mimo iz sa grubie ich otylosc im w zyciu nie przeszkadza.
Dziewczyna wyzaca 100 kg dwadziescia pare lat nie ma zanizonego poczucia wlasnej wartosci , prowadzi bogate zycie towarzyskie , zawsze ma szczuplych miezczyzn i nie chce nic zmienic w swoim zyciu.
Tak samo 50 paro letnia pani , ktora ze wzgledow zdrowotnych schudla ze 150 kg na 120 i nie chce wiecej schudnac jak tylko do 100 kg.
Naturalnie dyskusja byla burzliwa.
Byli tez panowie ,ktorzy nie lubia ani szczuplych kobiet o chudych nie wspominajac.
Co mnie tu zainteresowalo i czym chce sie z wami podzielic.
Otorz dyskusja weszla tez na temat jedzebia i obrzarstwa ....bo wielu ludzi twierdzi ,ze nie jed duzo a tyje. Ktos na to powiedzial tak jak nie jesz duzo i tyjesz to przez tydzien sprawdz co jesz. kup sobie 7 duzych misek , saleterek nie wazne co ? Wazna abys to co jesz , pijesz w jakims pojemniku dziennie zbieral. Kazdyy posilek przygotowujesz w dwuch takich samych wersjach jedna jadasz druga do miski. Po tygodniu bedziesz wiedzial co jesz , ile jesz ....a jak pijesz do tego duzo coli i innych sztucznych napoi to zobaczysz nie tylko ile litrow w siebie wlewasz a tez co sie dzieje z tym co jesz codzien jak to postoi kilka dni w coli. Nie tylko w coli bo wiadomo ze konserwantow wszedzie pelno.

5 września 2011 , Komentarze (5)

I nie tylko w tym tygodniu ale zawsze , kazdego dnia .


1. Człowieku, nie jesteś stworzony ani dla produkcji, ani dla przemysłu, ani dla konta w banku - jesteś stworzony aby być szczęśliwym człowiekiem.

2. Istniejesz dla dobra i radości, byś umiał się śmiać i śpiewać, żyć w miłości. Masz obdarzać szczęściem tych, którzy cię otaczają.

3. Przecież jesteś stworzony na obraz Boga - który jest miłością. Otrzymałeś ręce, żeby dawać, serce, które ma kochać i dwoje ramion, mających objąć drugiego człowieka braterskim uściskiem.

4. Żaden inny dzień, jak właśnie dzisiejszy jest Ci dany, żeby żyć, radować się i być zadowolonym. Jeśli dzisiaj nie żyłeś jak człowiek, zmarnowałeś dzień.

5. ŻYJ DNIEM DZISIEJSZYM!

6. Z radosnym zadowoleniem możesz pomyśleć o dobrym - wczorajszym dniu oraz pomarzyć o pomyślnym załatwieniu spraw dnia jutrzejszego. Ale nie możesz zagubić siebie we "wczoraj" albo w "jutro".

7. Wczoraj przeminęło bezpowrotnie, a jutro dopiero nadejdzie. Dzisiaj - to jedyny dzień. Twój dzień. Uczyń go najlepszym dniem twojego życia.

8. Czy potrafisz cieszyć się kwitnącym kwiatem, pięknem przyrody lub uśmiechem, bawiącym się dzieckiem? Jeśli tak - jesteś bogatszy i szczęśliwszy od milionera, który chociaż tyle posiada a jeszcze więcej może kupić, niczym nie cieszy się naprawdę, gdyż bogactwo uczyniło go swoim niewolnikiem.

9. Nie bogactwo czyni człowieka bogatym, lecz radość.

10. Bądź uważny.. bądź szczęśliwy!

4 września 2011 , Komentarze (4)

I tak miesiac w miesiac to samo.
W kolko mcieju w kolko.
No coz nie udalo mi sie dojsc do wagi w sierpniu.
Postaram sie ten cel w wrzesniu osiahnac.
Najwazniejsze to sie nie poddawac.
Rower ujezdzam .
Czasem nawet 2 godziny dziennie .
Ciezko mi sie wziasc za mel .b.
No ale w tym tygodniu ma byc pogoda nie ciekawa.
Maz ma 2 zmiane to postaram sie ja ruszyc.
Nie ja ja ja z nia sie rusze.
Najgorzej to zaczac jak juz zaczne to mi zaraz w krew wejdzie.
I bedzie systematycznie.
Pozdrawiam wszystkie i zycze milej niedzieli.
Sukcesow w nastepnym tygodniu.

10 sierpnia 2011 , Komentarze (9)

Zapytal mnie dzis znajomy z farmy.
Odpowiedzialam natychniast.
Kupies sobie dom tam gdzie jest zawsze lato.
Udam sie w podroz do okola swiata.
Potem zaloze swoja firme i bede sama sobie szefem.
A co ty zrobisz jak wygrasz kupe forsy ?

6 sierpnia 2011 , Komentarze (5)

Pierwszy tydzien akcji weteranek weteranek vitaliowych zakonczony.

Sikorka sie ruszyla od 2 tyg.

Cala vitaliowa gwardia wziela sie za zdrowo , regularnie i 1500 kcal.

Fajnie tak razem liczyc wyymieniac sie posilkami.

Zeszyty kupujemy i bedziemy zapisywac.

Moj tydzien wyszedl przy urodzinowych imprezach 3 nawet , nawet.

W zeszla sobote waga 60.4

Po niedziieli -61

Dzis 60.7

Rower i bierznie ujezdzam.

W tym tyg oprocz normalnego ruchu domowo -ogrodowego.

Spalilam 3000 kcal.

Odrazu widac ,ze brzuch sie tak nie trzesie.

Cialo ladniejsze.

Uda traca galaretke ...nie trzesa sie juz tak jak 2 tyg temu.

Celulitis znika.

Zawsze jakies plusy sa.

Najwazniejsze ze dobre samopoczucie mam i dobrze czuje sie sama z soba.

 

Pozdrawiam wszystkie weteranki vitaliowe i reszte tez pozdrawiam.

Zycze milego wekendu.

4 sierpnia 2011 , Komentarze (6)

Poogladalam siebie .

JEstem w szoku.

Spojzalam sobie prosto w oczy.

Nie tak dalej byc nie moze.

Popatrzylam tez z obrzydzeniem na siebie .

Choc to nie pozytwne.

I ponoc nie pomoze schudnac.

No coz trzeba prawdzie w oczy spojzec nawet jak to nie pozytwne.

Za to teraz to ja juz pozytwnie powiem wam ,ze tak dalej byc nie moze.

Ja chce byc szczupla .

Od dzis pilnuje co jem , wode pije a dziewczyny kontroluja moj jadlospis.

Tak aby za malo nie bylo bo na warzywkach to sie za malo je.

Bierznie juz ma 60 minut zaliczona.

Rower zaraz rusze tez 60 minut bo przestalo padac.

Brzuszki , brzuszki i jeszcze raz brzuszki robic trzeba.

Tak to najpierw trzeba sie dobrze obejzec, pomiezyc i wtedy motywacja jest.

Pozytywnie sobie mowie ze ja piekna jestem i szczupla tez .....bede jak schubie to co nie wiem kiedy mi wrocilo .

Ok to ja spadam pedalowac .

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.