klapa
wczoraj przyszly moje dni i pozarlam 5 ciasteczek maslanych , a jak wrocilam o 24 godz z pracy to zzarlam 150 g kotleta mielonego z ostra musztarda: Tak ,go zarlam i tej musztardy walilam na niego tak duzo ,ze jakby ktos z boku patrzyl na mnie ,to stwierdzilby ze ja tydzien nic nie jadlam.Wpadki sie zdazaja -trudno ,nie ma co sie przejmowac zycie toczy sie dalej.
2 dzien
udany .Na warzywkach i wodzie.Fajnie jest .
Nie gloduje
i jestem z tego i z siebie zadowolona.Waga spadla -choc zawczesnie na owacje bo musi sie organizm ustabilizowac a i jeszce kilka dni przedemna na warzywkach i owocach.Powiem wam tylko tyle ,ze dzis jestem zadowolona .Wczoraj byly babskie party i oczywiscie nie obylo sie bez alkohol ale mam nadzieje ze to mi nie zaszkodzi.
24 godz bez jedzenia wytrzymalam
wszystko przeslo prawie zgodnie z planem.Jednak ostrzegam wszystkie aby jak ida do pracy tego nie robily bo jest ciezko kiedy brzuch pecznieje i zaczyna sie dzialanie wspmagajace przeczyszczanie.Jestem osoba rozumna i specjali wybralam zamiast godz 18 (dzie wczaraj mialam taki ruch ze pot mi ciekl po d..) wybralam godz 20 i cale szczescie po po 21 myslalam juz tylko o toalecie i zylam w stresie aby cos tam nie popuscic jak bede gary myla a brzuch moj wciska sie w zlew bo przeciez ja z metra cieta .Udalo mi sie przezyc bez jedzenia (oprocz tych 2 lyzek ryzu) dla mnie to wielki sukces i nie zaleznie od wyniku wiem ze jak jeszcze kiedys bede miala to zrobic to sie nie bede bala ze mi sie nie uda.Ja tam bylam w swoim zyciu tyle razy glodna ,ze dla mnie takie dobrowolne wyrzeczenie sie jedzenia bylo nie do pomyslenia a co dopiero do zrealizowania.Dlatego tym bardziej sie ciesze i zas sprawdzilo sie ze to co sie robie 1 raz jest zawsze trudne . A teraz aby do 17 (choc glodu jak na razie nie czuje 1 lekki posilek)o nim musze pomyslec bo jakis nie wiem co to tak naprawde lekki warzywny posilek.No a potem pojdzie z gorki 72 godz na warzywach i owocach.
Oczyszczanie organizmu
Postanowilam ,ze odczyszcze swoj organizm .Kupilam preparat swpomagajacy i wlasnie dzis go zastosuje a wlasciwie juz od rano jestem na plynach i 2 lyzkach ryzu.Nie podchodze do tego rygorystychnie raczej nastawiam sie na to ze ile wytrzymam tyle wytrzymam bo jest to moja 1 w zyciu proba przezycia kilku godzin bez jedzenia.Kawe tez pije choc nie powinno sie.Niestety nie moge tego zrobic wtedy kiedy mam wolne bo ostatnio mam malo wolenego a w wekendy to pracuje od rana do poznych godzin nocnych. 1 dzoesiec godz uwazam za udane jak mi pojdzie dalej napisze wam jutro,bo ide zaraz do pracy.Trzymajcie za mnie kciuki.
od rana ciagle chodze spiaca
wlasciwie to czuje sie jakbym sie teraz obudzila.Nie wiem czy to juz wiosna ,czy babodni nadchodzace czy tez to ze ostatnio duzo pracuje i organizm po ,3 latnim pobycie w domu poprostu dostaje za duzo na raz w kosc ,i to wszystko na raz powoduje takie a nie inne moje samopoczucie.Wczoraj zaplanowalam sobie co dzis w domu zrobie a do teraz nic nie ruszylam bo nogi nie chcialy mi chodzic a oczy nie chcialy sie otworzyc.Niby swiat sie nie zawali jak czlowiek cos tam w domu nie zrobi ale jak tak juz 2 miesiace ciagle cos mi z tylu zalega i ciagle porzadki bierzace tylko robie to jednak to mnie juz meczy i ja sie z tym mecze .I tak dzien wolny mial ,jutro zas do pracy i zas nowy tydzien przedemna .......... DZis jeszcze cos tam zrobie a reszta bedzie musiala poczekac na jutro rano ,mam nadzieje ze gore zrobie na 99 bo na razie o generalnych porzadkach to nawet nie mam co marzyc.
ps .ale bykow narobilam
tyle sie u mnie dzieje ,a czasu mnie goni no i chcialam abyscie wiedzialy co i jak nabiezaco. A corka moja dzis przyjezdza do mnie ,ze zlamanym sercem tak ze nie bede miala czasu aby tu cos wam skrobnac a jak juz to troszke i tak w biegu tamten post pisalam ze wyszlo jak wyszlo.Pozdrawiam.
bylam na kursie zdrowego odzywiania AJURVEDA
jesli chodzi o jedzenie ,to ma ona cos wspolnego z dieta rozdzielna . Chodzi o to aby ogrzac nasze wnetrze przez przyprawy ,glownie imbir,chili, kukuma ,kminek i (tlumaczac doslownie na jezyk polski -sama jeszcze nie wiem co to jest za przyprawa) czarny krzyz , myle ze jest to todzaj kminku czarnego bo pani mowila mi ze to jest na tureckim flandenbrot .cie czyli na bulce do pity ,no i kminek normalny.Wiekszosc potraw je sie zmiksowanych na packi jak dla niemowlat, 1 -rano warzywka - 3 razy dzennie cieply posilek , miesa prawie wogule , a do tego nie wolno jesc bialka na kolacje .Probowac probowalam wszystko co ugotowalysmy ,nie powiem ze mi niesmakowalo ,bardzo pracochlonne przygotowanie posilkow , nie oplacalne na 2 osobowa rodzine .Czy ja cos z tego ugotuje sobie kiedys -nie wiem -napewno wyprubuje dodawanie czestrze do potraw tych przypraw bo od dawna wiem ze ,ostre przyspiesza przemiane materi i szybciej spala sie w zoladku. Co mi sie spodobalo i tez zastosuje to zamias zasmazki ,zaklepiki czy jak to sie tam nazywa mozny zagescic sos -grochem luskanym ,ktory sie przeciez szybko rozgotowuje i jest gety.A po 2 to takie kursy powinny jak dla mnie dluzej trwac bo co tu sie nauczyc jak pani chce opowiedziec o harmoni duszy i ciala i o tym jak to co spozywamy powinno razem w parze isc a jeszcze ugotowac ,zjesc i juz sprzataczka na nas z byka patrzyla bo sala wynajeta do 21 a tu juz godz 22.
Keep fit
otworzyli w mojej wsi nawe fitnes studio , uwaga - tylko dla kobiet.Jak zwykle jak to na otwarciu wszystko pieknie wyglada ,a jak to bedzie w praktyce to zobaczymy .Zapisalam sie na probny trening. Panie uwazaja ,ze trenujac z nimi 3 razy w tyg po 30 minut po rozgrzewce schudniemy i wymodelujemy sobie figure.
Nareszcie mam dzien wolny
wczoraj oprocz tego ze ,bylam w pracy i pilnowalam zjedzonych kalori nic wiecej w kwestji spalania kalori nie zrobilam. Dzis mam wolne ,i juz bylam na zakupach spozywczych ,wypilam na walentynki kieliszek koniaku ,a teraz w domu mam duzo pracy ruchliwej ,umyc dwa male okna ,umyc sprzet sportowy ktory po remoncie jest pokryty duza ilosci bialego pylu ,po cieciu plytek podlogowych i zamiataniu podlogi i umyciu jej juz nie wspomne .Same wiecie jaka to g...... a robota.Upieke dla tescia serniczek i smietanowca zrobie ,bo ma jutro urodzinki i wkoncu poskladam pranie ,ktore sie nazbieralo juz od niewiem kiedy. O godz 18.30 jade na basen tak ze mysle ze spale wszystko i bilans dnia wyjdzie mi dobze.