Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

niskiego wzrostu z nadwaga 8kg.nie stosuje diety.uprawiam sport bo nie moge sie ruszac.niesystematyczn
osc
to moja wada.czytam ksiazki.gram w krengle,lubie psychologie,wierze w boga , slucham tarota i rad madrych ludzi.dzienne zapotrzebowanie na kal przy siedzeniu w domku 1666kal.Gdy troszke pracuje -1730.Dzien srednio aktywny 1996kal.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1137304
Komentarzy: 4598
Założony: 7 stycznia 2006
Ostatni wpis: 22 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sikoram3

kobieta, 60 lat, Na Koncu Wsi

152 cm, 64.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: minus 2 kg do 4 marca 2013

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 sierpnia 2007 , Skomentuj

Dziewczyny nie dam dzis rady  bawic sie z tymi zdjeciami .Maz wsadzil je z tel .do swego kompa  i zrobil takie duze ,probowalam je wczoraj zmniejszyc na rozne sposoby .Cos ciagle zle robie i nie wklejaja mi sie -ciagle za duze.Dzis nie dam rady sie za nie wziosc -WYBACZCIE PROSZE:

17 sierpnia 2007 , Komentarze (1)

i zrobilam sie ladna -cos po tym  urlopie jakies doly chca mnie wziasc ,nic mi sie ciagle nie chce -a ja nie chce im sie dac i tak walcze sama z soba .Laze po domu cos tu zrobie ,cos tam i tak do fryzjera poszlam i teraz tak jak sie patrze w lustro do sie sama do siebie usmiecham.Jutro robie party w domu  z okazji naszych urodzin. Mamy nadzieje ze bedzie ladnie bo grilujemy.Nie was ,nie ma z kim pogadac jak czlowiekowi ciezko , tlen mi nie wchodzi ,gg,tez nie a skype tez pobieram i cos tam im nie gra i tez nie mam. Wiem nie wpisalam wczorajszego jadlospisu -1200 k bylo a wieczorem sernki z brzoskwiniami i duzo wiski z cola-tak ta wiski w lecie to mnie dodaje kg.

16 sierpnia 2007 , Skomentuj

w moim domku tego co jem i bede pisac ile kalori.Nie umiem pisac jedno pod drugim -mysle ze mi wybaczycie.S -Bulka g ,rama ,pl indyka ,2 k.kawy.0,5l wody.O - 300gr ziemniakow ,100 gr kot.mielonego wiep.5 l yz,sosu pomidorowego .2 k.kawy.0.5l wody. K-taka jak sniadanie. 0.5 l wody razem 1200 k.

14 sierpnia 2007 , Skomentuj

Po wczorajszym lenistwie wstalam dzis o godz 10.15.Na dojscie do siebie nie mialam duzo czasu ,bo podzwonic i powiadomic ze juz jestem .Maz mnie tez gonil bo u tesciow tez trzeba sie pokazac  przed godz.11.30 bo u nich obiad o 12.Sklep spozywczy nowy otworzyli tez trzeba zobaczyc co tam maja i za ile bo zostal nam tylko EDK i zdziera z nas jak tylko moze.Na sniadanko nie bylo czasu ,to ibuleczke z edamskim i pomidorkiem w biegu zjadlam i tak po 13 bylismy w domu .Grek na urlop wyjechal ,klucze mi zostawil abym lodowek i kwiatkow pilnowala ,az gyros zostal suzukaki tez to kazal zabrac i  zyczyl smacznego.Jak my we dwoje mamy niby zjesc miske gyrosu i mielonego? Nie pozostalo mi nic innego jak rece zakasac i smazyc i sosiki porobic ,podzielic i do zamrazarki pochowac.Zas o jedzeniu zapomnialam bo jak tu jesc same wiecie jak sie przy garach stoi - no nic calkiem zapomnialam bo tak od 14 do 17.30 to na podjadaniu bylam a o 15 to nawet na 15 minut z pieskiem na spacerek poszlam.A jeszcze czeka mnie spacerek wieczorny tylko ze dluzszy ,nie wiem jak dluzszy bo przyznam wam szczeze ze po tych wczasach to ja cos kondycji nie mam a do tego mam moje dnie i mnie kregoslup boli.Siadlam na chwile wode pije bo dzis za mal wypilam i sobie odpoczywam .Caly czas mysle jak tu sie za siebie solidnie wziosc i jak juz cos postanowie to wam tu zaraz napisze.Chcialam wam tez powiedziec ze bardzo mi sie spodobala nowa obcja w pamietnikach kalkulatory -choc nie wiem jak to jest z dostepnoscia bo nie wszystko mi liczy w tej obcji nieplatnej ale mimo wszystko mam  wiekszosc swiadomosc ile pozeram dziennie . Nie rozumiem tylko jak moge miec przy moim siedzacym trybie zycia zapotrzebowanie kaloryczne 2000 kal.  Czy moze mi to ktoras z was wyjasnic?

13 sierpnia 2007 , Komentarze (3)

i bardzo goracy .Pragnelam juz slonca jak kazdy i wygrzalam sie tam jak nigdy dotad,calymi dniami siedzialam na plazy,patrzac na fale wsluchana w szum morza i nie mialam go dosyc.wszystko co piekne szybko sie konczy.Dzis u mnie pada a ja siedze w skarpetach i swetrze i tu sobie pisze.Nic mi sie nie chce,rosol ugotowalam bo juz nam sie chcialo normalnej kuchni .A i jakas przymulona jestem ,pewnie to przejscie z 40 na te 18 stopni  C ,ktore mam tu za oknem..Co tam zdjec specjalnie dla was zrobilam ,ale jak ja dojde do tego aby je wywolac i wkleic ?- to jutro pomysle.

12 sierpnia 2007 , Komentarze (2)

na razie tylko daje znak a jutro bedzie mnie tu duzo ,nie tylko wagowo.

28 lipca 2007 , Komentarze (2)

Jak obiecalam tak i zrobilam -podalam nowe wymiary  i tak trafilam na nowe tloa do naszych paskow postepu .I tak sobie mysle ze u mnie tak ciezko idzie z rzuceniem tych kg itd .to zmienie sobie na nowe tlo moze mi lepiej pojdzie bo tamto stare to juz tak do mnie przywyklo .Takim to sposobem wpadl o mi w oko to co tu teraz u mnie widzicie,Zyciowym zolwiem to ja nie jestem ,ale w rzucanie kg to nietety jestem.Co tu u mnie  w domku dokladnie widac.

28 lipca 2007 , Skomentuj

Choc co prawda fizycznie nie jestem zmeczona ale psychicznie.OJ potrzebuje troche spokoju po wydarzeniach ostatnich dwoch miesiecy,ktore byly wlasciwie ciagle w samochodzie mimo iz cel tych podrozy byl dle mnie mily to suma sumarum jak sie zyje wwolnym tepie i naraz je zwiekszy o 100 %  a do tego dodac tance,muzyke i spiew nie wspominajac juz o alkoholu -mam juz dosc i moj maz tez. Tak ze pakujemy waliski i lecimy na Krete.Dzis zmienie tez pasek wymiarow -choc samemu mierzc sie to dla mnie lipa - i zapisze.Zobaczymy co po tych 2 tyg  ja tam nawyrabiym.

27 lipca 2007 , Komentarze (3)

Niewiam co sie tu porobilo przez czas mojej nieobecnosci. stary tlen mi nie dziala a i gg tez musialam zalozyc nowe.proby wpisania waszych nr nie przyniosy zadnych wynikow bo wciaz pojawia mi sie komunikat nr nieprawidlowy. podaje moje nr jakby ktoras z was chciala sie ze mna jeszcze zadawac .GG-3843458 i tlen [email protected].

27 lipca 2007 , Komentarze (1)

Oj  dziewczyny coscie tu narobily .Czterdziestki krzyczace i ryczace - gdzie jestescie bo ja tu do was wyje i wyje a was nie ma.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.