Będziemy się dokarmiać 3xdziennie po 60ml. Będę odciągać mój pokarm, a jak będzie mało to MM. Od poniedziałku do dzisiaj przybrał 30g... Ale wczoraj miał chyba jakiś przełom, bo dzisiaj jest całkiem innym dzieckiem. Nie płacze, fajnie się przystawia i nawet spał rano ponad 2h w swoim łóżeczku - zauważyliśmy że lubi być "spacyfikowany". Chyba daje mu to poczucie bezpieczeństwa
. Kolejna wizyta położnej w poniedziałek.
PS. Na poprawę wczorajszego doła zrobiłam sobie wczoraj paznokcie ot co!