Dziś zjadłam jablko
Pierogi ruskie 5 szt na śniadanie
Kromka chleba
Pierogi ruskie 6 szt na obiad
Zupa jarzynowa z udkiem z kurczaka
Razem około 1600 ckal
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (87)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 79189 |
Komentarzy: | 999 |
Założony: | 7 października 2018 |
Ostatni wpis: | 22 listopada 2024 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Dziś zjadłam jablko
Pierogi ruskie 5 szt na śniadanie
Kromka chleba
Pierogi ruskie 6 szt na obiad
Zupa jarzynowa z udkiem z kurczaka
Razem około 1600 ckal
Zastanawiam się dlaczego z taką ogromną łatwością i szybkością przybywają dodatkowe kilogramy. Naprawdę zwracam uwagę na to co oraz ile jem. Jest rzeczą oczywistą że są dni w których jem powyżej CPM. Wydaje mi się że mimo to waga nie powinna rosnąć w tak szybkim tempie. Dzięki bogu że teraz do Wielkanocy tylko dzień kobiet i tłusty czwartek.
Dziś na śniadanko zjadłam 2 pierogi z mięsem i 1 ryskiego.
Na obiad zjem gotowane udo z kurczaka bez skóry a do tego michę surówki z ogórka, pomidorów, sałaty.
Na kolację do tej surówki dodam tuńczyka w oleju
W poniedziałek podjęłam decyzję że rozpoczynam batalię o piękny uśmiech. Doszłam do wniosku że w sumie nie zamierzam wydawać pieniędzy na"robienie się" ale piękny uśmiech zawsze warto mieć. Nawet osoba w podeszłym wieku z pięknym uśmiechem budzi sympatię. W piątek idę na 1 wizytę aby ustalić co jest do zrobienia. Pewnie w 1 kolejności aparat aby wszystko wyprostować
No jak żyć,kolejna impreza rodzinna za nami
A wogole to po 2 dniach od powrotu z urlopu waga wzrosła o kilogram. Czy to możliwe że w górach z uwagi na wysokość npm waga pokazywała niższą wartość niż na terenie nizinnym. Nie obżeralam się po powrocie do domu.
Trochę już mnie to irytuje ale na szczęście niedługo zacznie się sezon i 5 kg poleci w oka mgnieniu
Tak więc stało się, dostałam pierwszego bana w życiu. No cóż wiem że może przebiegłam ale nie pozwolę by ktoś ze mnie drwił . Tak wiem że to forum dla odchudzających się ale czy to daje prawo tym osobom do wysiewania innych??? Bo można nie panować nad ilością zjadanego jedzenia to jest chorobą,zaburzenie. A już jak ktoś ma zaburzenia w postaci dysleksji, dysortografii to jak napisze coś z błędem to jest leniem i debilem.
Wiele razy zwracano mi uwagę,poprawiano ok, nigdy nie miałam o to pretensji ale to co zrobiła ostatnio pestka to było za wiele. To było zwyczajne wyśmiewanie się.
A zachowanie vitalii ? Żadnej wiadomości , musiałam zgadywać o co chodzi?
Śniadanie kluski kladziane z cebulką 370 g
Obiad kluski kładzione 440g z wędzonym boczkiem
Paliszki z sezamem 15 szt
Grejpfrut 200 g
rafaello 2 szt
Właśnie stanęłam na wadze po tygodyniowym szusowaniu po stokach i udało się. Schudłam kilogram
Wiedziałam że tak będzie , robiłam dziś na obiad szare kluski i oczywiście pożarłam ich z 800g ze sporą ilością okrasy
Ale dziś już będę grzeczna na śniadanko shake z grejpfruta i płatków owsianych oraz oesianka na mleku
Na obiad marzywa na patelnię z ziemniakami 750g
Co będzie na kolację jeszcze nie wiem