Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

niskiego wzrostu z nadwaga 8kg.nie stosuje diety.uprawiam sport bo nie moge sie ruszac.niesystematyczn
osc
to moja wada.czytam ksiazki.gram w krengle,lubie psychologie,wierze w boga , slucham tarota i rad madrych ludzi.dzienne zapotrzebowanie na kal przy siedzeniu w domku 1666kal.Gdy troszke pracuje -1730.Dzien srednio aktywny 1996kal.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1136115
Komentarzy: 4598
Założony: 7 stycznia 2006
Ostatni wpis: 22 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sikoram3

kobieta, 60 lat, Na Koncu Wsi

152 cm, 64.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: minus 2 kg do 4 marca 2013

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 grudnia 2009 , Komentarze (15)

       Spacery byly codziennie . Obrzarstwa nie bylo .  Alkoholu duzo tez bylo .

          Zarcia w lodowce pelno az do sylwestra nie musze nic kupowac ,do tego nikomu juz sie jesc nie chce .....Raczej jemy bo wiemy ze czlowiek jesc powinien. Corka dzis z zieciem i wnukiem wyjechali do siebie . Syn z synowa ,wnuczka Oliwia i wnuk   Dawid zostaja do niedzieli .

          Jestem zmeczona , nie pamiatam kiedy byla tak zmeczona jak dzis. Ide o 20 spac i niech sie dzieje co chce bede spala do rana.

                Nie zlozylam wam zyczen swiatecznych . Pozno ale szczerze  zycze wam wszystkiego dobrego ,zdrowia szczescie , pogody ducha oraz wytrwalosci w postanowieniach.

18 grudnia 2009 , Komentarze (18)

      Nie wiem po co licze te dni ......zarazila mnie jedna tym liczeniem co kiedys powera miala....no ....i od niej to wzielam ...ale u mnie powera nie ma choc nie powiem ze leniuchuje. Nie ....nie. Jakos ciagle cos mam do zrobienia ,zalatwienia .....hym .....jakos tak wyszlo .

       Dzis u mnie sniegiem syplo .....no fajnie jest ..tylko ze ja nie lubie wychodzic z psem na sinkiecie w tych dniach ....bo za duzo ubierania i rozbierania ...no coz przezyje i to .

         Jutro przyjezdza syn z synowa i wnukami do mnie ....czyli u mnie juz jutro swietowanie sie zaczyna .

       Jurto tez przyjdzie szwagier centralne naprawiac bo cos jeden grzejnik sie nie wlancza ...nie wiem czy to sie nie skonczy spuszczaniem wody i balaganem na dole ....Mam nadzieje ze tak zle nie bedzie ....ale wiadomo centralne to centralne .

       Pozdrawiam wszystkie i zycze milego wekendu .

14 grudnia 2009 , Komentarze (4)

     Cos mnie len ogarnal ,choc przyzeklam sobie ,ze dzis  sie ruszam . No ruszam sie po chacie . Ruszam .  Wyjsc na spacer mi sie nie chcialo , do fitnesu mi sie nie chce , na rower mi sie che i nie chce i sama nie wiem co mi sie chce . Nie wiem co mi sie chce ...zimno mi jak djabli i chce mi sie do gorocej wanny .....juz wsypalam sol morska do wanny i goraca woda sie do niej leje.

         Tylkiem pokrecilam i tyle na dzis .

         Cos mi sie zdaje ze do konca roku bedzie tak jak Beacia 41 mowi , ze po nowym roku wezme sie za siebie ostro .

         Pozdrawiam

13 grudnia 2009 , Komentarze (7)

        Sobota na odkurzaczu ,schodzieniu i wchodzeniu po schodych mi zleciala.

     Dzis niedziela poruszani po chacie cieg dalszy ....a jakos mi sie tak chce ...to szflade w przedpokoje oproznie z tak zwanch rzeczy ,ktore maoga sie przdac jeszcze tylko nie wiem komu ....to w lazience w szufladach i szafkach przeglad .....o tak sobie chodze i juz 2 wory starych ciuchow sie nazbieraly , nastepnie 2 worki plastikow o papierach nie wspomne ....wszystko na schodach w garazu leza aby jutro do garazu wejsc i tam ustawic rzeczy z ogrodu ktore czakaja na wyschniecie przed odstawieniem ich na swoje miejsce .

Na spacer sie wybieram ale jak na razie pogoda wiejaca deszczowa tak ze nie wiem czy bedzie mi sie chcialo dzis wyjsc a juz na pewno nie zrobie  4,5 km .

              Zycze wszystkiem spokojnej i milej niedzieli .

11 grudnia 2009 , Komentarze (7)

      Czas zas szybko goni ...cholewa ....a ja niepelnosprawna sie czuje .

   10 dzien to 7 godzin chodzenia po roznych sklepach ....wieczorem po prostu padlam .

    Dzie 11 dzien ...zimno jak nie wiem ...ubralam za cienkie spodnie i poszlam z psem po 1 km wrocilam ....lepiej aby teraz nie marzla . Brzuszki moje osobiste czyli skrety tlowia wykonalam ...powoli ale 300 zrobilam ..... Jaki czlowiek glupi jest ...jak zdrowy i siedzie to nie przeszkadza mu ze cos nie zrobione bo wie ze jak nie dzis to jutro zrobi i swiat sie nie zawali . Jednak jak ma jakies menkamenty zdrowotne gdzie glowa w porzadku to sie zlosci ze tego i tam tego nie moze zrobi bo cos go ogranicza .... Kobiety zmienna jest .  Dogodz tu takiej jak ona sama sobie dogodzic nie moze .

       Pozdrawiam wszystkie i te leniwe czytajace mnie i te wszystkie moje 15 letnie kolezanki ,ktore mnie czytaja i sie do mnie nie odzywaja ............milo mi bardzo w mlodosci sila nasza .....

            

9 grudnia 2009 , Komentarze (3)

     Nie wychodzi mi to bycie lepsza ale naprawde chce.

    To balowalam od piatku , to w poniedzialek po pijanstwie chora bylam , to we wtorek caly dzien odkurzalam . Wczoraj gadajac przez telefon schylilam sie aby mojego psa za obroze zlapalam aby mi nie zwial , w momencie gdy ktos szedl chodnikiem z innym psem . Pies na schody ja zanim i tak niefortunnie stanelam ze mnie kregoslub boli . Tabletki  mam , wziela nawet na spacer wolny poszlam ...ale caly dzien nic nie robie tylko siedze bo boli ..

          Chce byc lepsza i ciegle cos mi pod nogi w pada i przeszkadza....I nie sa to zadne wymowki z mojej strony.

           Siedze a tyk bym chciala poodkurzac dol

             Pozdrawiam wszystkie i zycze wa milego wieczoru ....nie takiego jak sikorka siedzi przy kompie z goraca poduszka za plecami .

8 grudnia 2009 , Komentarze (14)

        U mowilam sie na pokaz odkurzacza ,ktory nazwa  Rainbow .

    Lubie sprzatac i lubie miec czysto choc nie sterylnie ...wiadomo  i nie bede sie tu rospisywac na temat roztoczy i ukrytych brudow ....bo mi po tym pokazie jest nie dobrze.

       Wczesniej rozmawialam ze znajoma , potrzebuje cos co latwo i szbko czysci zwlaszcza na mokro i aby nie byl pozniej np dywan kilka godzin mokry bo mam w domu kota i psa ...i tu najbardziej chodzi o cos co bedzie dla mnie praktyczne w usunieciu szybko siersci psa czy tez jak ta moja szatanica z predkoscia samolotu z brudnymi lapami wskakuje na wersalke zanim ja buty sciagne w przedpokoju . Znajoma mowi do mnie ...nie martw sie ...to wyszsko czysci i bedziesz zadowolna i mniej pracy bedziesz  miala . Pokazala mi 3 czesci tego cuda samosprzatajacego .....jak wczesniej mowilam ......az niedobrze sie robi jak sie widzy ze po odkurzeniu normalnym odkurzaczem tyle jeszcze syfu siedzi w dywanie ....ale mozna by tu powiedziec czego oczy nie widza to sercu nie zal .......Ja nie Jacson sterylnie mieszkac nie musze.  Nie powiem ze ten odkurzacz jest zly ...nie ...zwlaszcza dla alergikow ...nawilza powierze , odswierza mieszkanie .....ale mozna bez niego zyc ....Sikorka lubi sprzatac i sprzata a czy moim vorwerkiem ,ktory tez byl kiedys drogi  1500 marek 20 lat temu tez bylo cos. Najbardziej zainteresowala mnie 3 czesc , ktora wlasnie prala dywany , myla podlogi i plytki .  Po podpisanu umowy okazalo sie ze ta czesc nie nalezy do umowy ....Tu zla bylam .... Tego sie nie sprzedaje ...poniewaz zlosc moja widac w oczach ....znajoma da mi ja za tydzien abym sobie na swiata popraly te dywany i sofy. ....Czuje sie oszukana na 2000 euro .....co mi po upuscie 250 e , po drogich prezentach ...nawilzacz 60 euro i komplet dobrych nozy kuchennych za 100 euro minimum ....

        Ta czesc jesli chcialabym kupic kosztuje 300 euro ale jest nie na sprzedarz . Moge ja miec ...i tu hak ...jesli zorganizuje 4 pokazy w 4 roznych domach .....

              Zrobie to bo nie podaruje najwazniejszej dla mnie czesci .

            Pozdrawiam wszystkich zyczyc milego dnia i ide odkurzac  moim nowym nabytkiem   .........

      

7 grudnia 2009 , Komentarze (9)

    Leniwa jestem . Zatruta alkoholem .....niby nadmiaru nie bylo .....ale ciezko mi dzis ....

       Bawilismy sie te 2 dnie super . Dzis tezaba do reczywistosci wrocic a mnie sie nic nie chce . Powoli wraca mi energia ....jesc jem jak ptaszek cos skubne i dosc ....pije caly dzien woda i kawe . Na spacr nie poszlam . Siedze i nic nie robie.

            Takie skutki picia wodki  Cierp cialo jakzes chcialo

                   Pozdrawiam wszystkie

5 grudnia 2009 , Komentarze (6)

  Jedzeniowo w domu dobrze , na imprezie bialko.

             Wieczorne weglowodany alkoholowe konsumuje.

            Ruch ograniczony . 

           Taki jest moj wekend

               Zycze wam wszystkim milego wekendu ...lenia tez

             W poniedzialek wracam na wlasciwe tory

3 grudnia 2009 , Komentarze (14)

    Dzis mam 5 rocznice slubu , umowilismy sie bez prezentow ale kwiaty piekne dostalam . Choc moj maz czesto do domu kwiaty przynosi ...mile to byle wlasnie dzis .

     dzien zaliczony na 5 z plusem .

        Jedzeniowo za malo , wypiete super . No jak jolka mowi ...dolicze 2 drinki to 1200 wyjdzie ....    Wie ,wiem nie o to tu chodzi  ale czasem tak jest ze je czlowiek caly dzien i na wieczore okazuje sie ze za malo , glodna nie chodze ...nie ....ja nie moge byc glodna i glodna spac sie nie poloze bo nie usne

   ruch wykonany

marsz -50 minut -4,5 km

Rower -45 minut -22 km

fitnes -75 minut

krecenie tylkiem zaraz zrobie bo jakos nie udalo mi sie w dzien 600 -15 minut

        Dzis waga laskawa byla pokazala to co na pasku .

       Centymetry spadly w tali ---3 ---no chyba ze nowy centymetr tak mierzy ... na minus   .Poczekamy co za tydzien pokarze .

             Pozdrawiam wszystkich , leni tez

      ps. wyslala mi dziewczyny zaproszenie a pamietnik ma dostepny tylko dla wlasciciela

 

         o co tu chodzi ?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.