Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

niskiego wzrostu z nadwaga 8kg.nie stosuje diety.uprawiam sport bo nie moge sie ruszac.niesystematyczn
osc
to moja wada.czytam ksiazki.gram w krengle,lubie psychologie,wierze w boga , slucham tarota i rad madrych ludzi.dzienne zapotrzebowanie na kal przy siedzeniu w domku 1666kal.Gdy troszke pracuje -1730.Dzien srednio aktywny 1996kal.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1135558
Komentarzy: 4598
Założony: 7 stycznia 2006
Ostatni wpis: 22 lipca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sikoram3

kobieta, 60 lat, Na Koncu Wsi

152 cm, 64.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: minus 2 kg do 4 marca 2013

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

25 maja 2006 , Komentarze (1)

dlatego mnie nie bylo przez tydzien.uciekl mi lan i nie chcial wrocic.dzis z pomoca innych ludzi wlasnie sie udalo,podlonczyc.i jestem .

20 maja 2006 , Komentarze (9)

nie podpisalam umowy bo mi to nie pasuje.

18 maja 2006 , Komentarze (3)

nowa praca.na razie jest mi ciezko.praca na dworze.nosze skrzynki po napojach i ukladam je wg.asortymentow.8 godz.na nogach.jedna przerwa 30min.dalam sobie 2 tyg.czasu na nauke i zastanowaiwnie sie czy zostac tam.

15 maja 2006 , Komentarze (5)

Zimno za oknem ,nic mi sie nie chce.

13 maja 2006 , Komentarze (1)

och czasem ucieknie nam jeden dzien z tygodnia.samo zycie.piatek od rana byl u mnie pelaen energi choc troche cos mna nerwy targaly ,to do wieczora caly czas krzatalam sie po domu i cos tam robilam az wieczorem po 21 siadlam z mezem przed tv i ogladalismy jakas komedia az usnelam na sofie i tak do dzis rana sobie grzecznie spalam.sobta jak to sobota ,troche posprzatac ,ugotowac cos na 2 dni do jedzenia,wizyta u kolezanki ze szkoly bo dawno tam nie bylam i chce nadrobic zaleglosci ,a wieczorem krengle.

11 maja 2006 , Komentarze (4)

dzis od rana zjadlam 2 kromki czarnego chleba edna na 1 sniadanie a 2 na 2 choc jadlam aby jesc bo glodna nie bylam ,ale juz wiem ze czego nie zjem w dzien to w nocy nadrobie.na odbiad ziemniaki z koperkiem ,szczypiorkiem,pietruszka i oczywiscie troche maselka z salata ,i teraz nie moglam sie oprzec i zas zjadlam to samo.ja lubie ziemniaki a teraz juz tylko mysle o mlodych w mundurkach no i z zielenina.nie wiem co mi dzis jest a to wszystko poprawilam ciasteczkami z czekolada.

10 maja 2006 , Komentarze (3)

rowerem 8 km w 40 minut .bez odpoczynku i takim lekkim tempie jak dla mnie.teraz zrobie kilka brzuszkow.

10 maja 2006 , Komentarze (1)

sloneczna dzis takze.wczoraj wieczorem przejechalam 4 km rowerem,moze to i malo dla niektorych ale dla mnie to duzo tym bardziej ze przejechalam to w 15 mniut.i cala sie zasapalam.dzis to powtorze.nie pije zas wody choc cieplo jest to mnie ciagnie do kawy.bylam dzis na silowni i poszlam na pas do masazu i rolki tak dalam popalic mojemu brzuchowi ze az sobie skore na pasie i plecach otarlam .brzuch i jeszcze raz brzuch to teraz dla mnie najwazniejsze i bede miala plaski choc nie musi byc plaski jak deska.

8 maja 2006 , Komentarze (4)

wegrzy pojechali,wekend minal a teraz zas codziennosc.

7 maja 2006 , Komentarze (2)

festyn ,muzyka i dobra zabawa.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.