Czyż nie?
Niedawno zrobiłam sobie prezent w postaci "inteligentnej bransoletki". Motywowana przeróżnymi głupotkami stałam się właścicielką tego zacnego urządzenia i jeszcze nie do końca rozgryzłam tych wszystkich funkcji i możliwości, które oferuje. Pierwsze co, to sprawdziłam ją w terenie i zdziwiłam się, że moje wielokilometrowe spacery spalają tak mało kalorii
Jednak teraz chciałam skupić się na "monitorowaniu snu". Oczywiście biorę dużą poprawkę na to cudo, ale miałam nadzieję, że może chociaż trochę wytłumaczy moje wieczne niewyspanie. Zasypiam szybko, śpię raczej dobrze, a bez względu na to ile czasu śpię, wstaję tak samo zmęczona. Co na to moja opaska?
Za pierwszym razem powiedziała mi, że jakość mojego snu jest przyzwoita. Lekko zaskoczona przyjęłam to do wiadomości i zaczęłam zgłębiać poszczególne pomiary. Dowiedziałam się, że większość podpunktów idealnie mieszczą się w normie. Jedyne co szwankuje to ciągłość snu głębokiego oraz zbyt duża ilość snu płytkiego. Wychodzi na to, że bardzo dużo mi się śni...
Kolejny pomiar przypadł na dzień pracujący, a zatem z budzikiem. Aplikacja poinformowała mnie, że "tego ranka obudziłeś się o 4:30, czyli trochę za wcześnie. Odprężenie się przed snem pomaga spać nieco dłużej". No tak... czy to wymaga jakiegoś komentarza?
Gdy kolejnym razem mogłam spać do woli komentarz brzmiał następująco "Sypiasz ostatnio o nieregularnych porach. Aby spać zdrowej przeznacz na sen najbardziej sprzyjającą część doby od 22:00 do 6:00." Cholera, wychodzi na to, że w pracy w ogóle nie mają o tym pojęcia!
Jeszcze kilka razy pojawiło się "zmiana nawyków zapewni zdrowszy sen", "wstawanie o tej samej porze pomoże Ci zachować regularny tryb". I oczywiście bezcenne rady typu "znowu obudziłeś się trochę za wcześniej. Proste, powtarzalne ruchy ciała mogą pomóc w ponownym zaśnięciu" No miło...
Raczej nie znajdę tutaj odpowiedzi na moje wieczne zmęczenie, ale jestem wściekle ciekawa kiedy algorytm załapie, że poranki co drugi dzień mam niezmiennie identyczne, a zatem jednak jest to jakaś regularność w życiu.