ale znów krótko... dieta utrzymana, ćwiczeń brak (ale byłam w pracy), córcia zdrowsza..... praca.. nic nie wiadomo... niestety...
DZIĘKUJĘ WAM za komentarze i to że jesteście ze mną nawet jak ja nie jestem z Wami.... przepraszam że nie odpisuję ale naprawdę nie mam kiedy.... mam nadzieję że w poniedziałek uda mi się Wam poodpisywać i poczytać co u Was... buziaki dla Was ogromne!!!!
WIECZÓR:
dziś zjadłam:
ŚNIADANIE:
2 kromki chleba razowego (58g), wędlina (19g), musztarda (13g) = 158.15kcal
LUNCH (w pracy):
4 kromki chleba razowego (137g), wędlina (19g), musztarda (19g) = 332.51kcal
OBIADO-KOLACJA:
2 kotlety (mielony kurczak w panierce) (ok 150g), surówka z buraczków,cebuli, i ogórka konserwowego (310g) = 473.1kcal
do tego:
1 litr wody mineralnej niegazowanej
Zjedzone:
963.76 kcal
Spalone:
praca (według tabelek spalania) ok.1500kcal