Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Żona i matka 2 dzieci która osiągnęła pełna satysfakcję w życiu prywatnym. Brak zadowolenia w pracy zawodowej ale nie można mieć wszystkiego.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 189504
Komentarzy: 4212
Założony: 20 marca 2017
Ostatni wpis: 29 stycznia 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Julka19602

kobieta, 64 lat, Włocławek

164 cm, 84.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

30 stycznia 2019 , Skomentuj

Wróciłam ze spaceru z kijkami dzis 6 km i troche poćwiczyłam na siłowni na powietrzu ok 10 min. Pogoda była wspaniała to zasługa błękitnego nieba i słońca. Po powrocie miałam ogarnac mieszkanie ale mam lenia zrobię to ale za godzinę. Przed chwilą zjadłam sałatkę z kurczakiem oraz odrobinę rosołu z makaronem bo było mi strasznie zimno i czuję sie jakbym zjadła olbrzymie iliści może za dużo saładki z kurczakiem ale była pyszna. W tytule jest tytuł ksiązki którą wczoraj przeczytałam Katarzyny Michalak lubię jej powieści ale druga pozycja książkowa Sekretnik jest nie do przebrnięcia muszę jutro iść do biblioteki uwielbiam czytać. 

30 stycznia 2019 , Komentarze (3)

(pot) Witam wczoraj zrobiłam 4 km i spaliłam tylko 75 kcl jest to wynikiem tego iż chodzę bardzo wolno przez ból kolan i całych nóg. Zawsze to cos ćwiczenia w domu też bardzo zachowawcze i tylko kilka minut. Dzisiaj w telewizji śniadaniowej była kobieta 60 letnia i wygladała super zrzuciła w ciagu 1 roku 20 kg poprzez ruch i diete zbilansowana , a wiec nic nowego. Po pierwsze należy wyznaczyć sobie cel, po drugie wytrwałośc. Więc walczymy. Biore sie za chwile do posprzątania ozdób światecznych przez kilka dni trzeba będzie sie przyzwyczaic do nowego otoczenia. Pozdrawiam.

28 stycznia 2019 , Skomentuj

Nowy dydzień wkraczam z optymizmem na wadze 0,5 kg mniej to efekt zażywania laktulozum. Cały tydzień będę ćwiczyc moze nie intensywnie ale zawsze i zobaczymy.  wczoraj urodziny męża. Wydałam wszystkim po trochu poczęstunek na wynos łacznie ze słodkościami by mnie nie kusiły gdy mąz wyjedzie na trzy dni w delegacje. Własnie sie ubieram i zrobie może z 3 km pogoda bez wiatru to bedzie dobrze pomaszerować, po drodze wstapie do fryzjera by sciąć trochę włosy. Dostałam przykra wiadomośc że u męża zmiana własciciela w firmie i byc może cały dział zostanie zlikwidowany i znowu przyjdzie szukac miejsca pracy nie dosyc że ja nie pracuje to jeszcze i to masakra. 

24 stycznia 2019 , Skomentuj

Wróciłam od wnuczek. Z okazii dnia babci i dziadka w przedszkolach przygotowano przedstawienie i słodki poczęstunek. Było wspaniale panie stanęły na wysokości zadania i program był super tym bardziej że wszystko było przygotowywane w przedszkolu by było niespodzianką dla dziadków super:D. Waga ani drgnie ale nie ma ćwiczeń. Dzisiaj idę po recepte do ortopedy na zastrzyki by uzupełnić maź w stawach. Mroźny dzień a muszę wyjść po zakupy na obiad. Pozdrawiam.

21 stycznia 2019 , Skomentuj

Poniedziałek nowy tydzień i wyzwania. Własnie dzisiaj jade do wnucząt gdyz jestem zaproszona na przedstawienia przedszkolne z okazji dnia babci i dziadka dobrze że przedstawienia są w różnych dniach i mogę być i w Gdańsku i w Warszawie. W niedziele mąż kończy 59 lat i bedzie mała uroczystość rodzinna przyjada dzieciaki co bardzo nas cieszy może zostana troche, oby spadł snieg to byśmy chodziły na zimowe zabawy. Waga nie spada ale nic nie robiłam zaczełam pić wode i odstawiłam słodycze może ruszy w dół. 

15 stycznia 2019 , Komentarze (1)

Cześć. Bardzo zasmuca mnie że w wolnym kraju nie możemy czuc sie bezpiecznie bo na swiecie chodzi tyle szalenców i idjotów kondolencje dla najblizszych Pana Adamowicza. Ja osobiście winie za ten fakt podsycanie do nienawiści poprzez osoby medjalne, polityków brak kultury i wstrzemięźliwosci w wypowiedziach. Ja osobiście dostrzegam równiez dookoła siebie osoby zawistne złośliwe zazdrosne oczerniajace innych masakra. Nie mozna generalizować sa też pogodne sympatyczne ale zawsze bardziej dotykaja nas złośliwości ludzkie. ;(

Wagowo bardzo źle waga do przodu niestety musze ograniczyć jedzenie i może dopiero po spadku wagi wprowadzic zdrowe odżywianie. Wczoraj byłam w centrum handlowym i przymierzalaw wiele ubrań w rozmiarze 42 lu 44 i nie mogłam sie zmieścic a są naprawde fajne ciuch wypatrzyłam zakiet w w/w rozmiarze i okazał sie duzo za mały w okresie obnizki cen mozna kupic fajne ciuchy ale niestety w mniejszych rozmiarach. Wiec od jutra:

Sniadanie: kawa lub herbata z mlekiem i razowy chleb, sok jako 2 śniadanie, obiad: zupa lub warzywa z patelni podwieczorek: owoc, kolacja: kasza lub kromka chleba.(tecza)

11 stycznia 2019 , Komentarze (2)

Od wczoraj wróciłam do systematycznego wcierania w ten tłusty brzuch kremów wyszczuplających slim w czasie poprzedniego odchudzania pomogły ujedrnić ciało. Nadal nie mogę zmobilizować się do ćwiczeń wolę mniej jeść niż ćwiczyć i waga ani drgnie / durna ze mnie baba/.

9 stycznia 2019 , Komentarze (2)

Witam w zimny poranek. Waga ani myśli drgnąć ale sie nie załamujemy po zrobieniu zastrzyków z kwasem hialurynowym w kolana wezmę się ostro za ćwiczenia. Niestety wizyta u ortopedy jeszcze nie została wyznaczona bardzo trudno sie tam dodzwonić nie wiem czy słuchawka telefonu nie jest odkładana. Czytam wasze pamietniki i jestem pod wrazeniem wielu osób nie chodzi o odchudzanie ale o to ile potrafia osiągnąć w pracy zawodowej ile wkładu pracy musieli pokonać potrafią mówić w kilku języków zająć stanowiska po za Polską i odnosić sukcesy. Ja nigdy nie nauczyłam sie języka obcego na tyle by posługiwać sie i rozumieć co do mnie mówią w szkole było tylko zaliczanie by ocena była pozytywna i tyle. Ktoś powie że nigdy nie jest za późno ale niestety nic mi nie wchodzi w ta głowę brak zapamętywania słówek. Pełen szacun dla osób pracowitych i dochodzących do celu. W pracy zawodowej nie zdobyłam zbyt wiele ot po prostu pracowałam na powierzonym stanowisku dobrze ale zabrakło determinaćii by awansować poszłam co prawda na studia zaoczne i je skonczyłam ale to zbyt późno i nic nie wniosło w swerze zawodowej poza własnym rozwojem z czego  jestem zadowolona. Mam swoje 58 lat i chcę jeszcze popracować zawodowo. Wierzę że jeszcze znajdę pracę.

Pozdrawiam i do zobaczenia na stronie vitalii.

7 stycznia 2019 , Komentarze (1)

Witam w 2019 roku mam nadzieje że roku w którym wszyscy zrealizuja swoje marzenia i postanowienia. Ja niestety wagowo gorzej znowu do przodu waga podobna jak w tamtym roku o tej porze. Pobyt w Szczyrku wspaniały rodzinnie na luzie. Posłki bardzo smaczne i obfite nie byam w stanie spróbować nawet 50% podawanych potraw. Wigilia która jest bardzo klimatyczna i rodzinna udała sie wspaniale o co zadbali organizatorzy mikołaj tez był i pozostałe atrakcje zgodnie z programem . Śnieg spadł w wigilie i było klimatycznie biało i lekki mrozek . Chyba powtórzymy podobny rodzinny wypad w najbliższym mozliwym czasie. Bardzo trudno jest mi sie zmobilizować do ruchu i ćwiczeń a bez tego waga nie zacznie spadać. Pracy tez nie znalazłam mimo zaangażowania z mojej strony trochę jest winy region w którym mieszkam w innym jest wiele propozycji pracy. Pozdrawiam :)

7 stycznia 2019 , Skomentuj

Witam w 2019 roku mam nadzieje że roku w którym wszyscy zrealizuja swoje marzenia i postanowienia. Ja niestety wagowo gorzej znowu do przodu waga podobna jak w tamtym roku o tej porze. Pobyt w Szczyrku wspaniały rodzinnie na luzie. Posłki bardzo smaczne i obfite nie byam w stanie spróbować nawet 50% podawanych potraw. Wigilia która jest bardzo klimatyczna i rodzinna udała sie wspaniale o co zadbali organizatorzy mikołaj tez był i pozostałe atrakcje zgodnie z programem . Śnieg spadł w wigilie i było klimatycznie biało i lekki mrozek . Chyba powtórzymy podobny rodzinny wypad w najbliższym mozliwym czasie. Bardzo trudno jest mi sie zmobilizować do ruchu i ćwiczeń a bez tego waga nie zacznie spadać. Pracy tez nie znalazłam mimo zaangażowania z mojej strony trochę jest winy region w którym mieszkam w innym jest wiele propozycji pracy. Pozdrawiam :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.