Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Żona i matka 2 dzieci która osiągnęła pełna satysfakcję w życiu prywatnym. Brak zadowolenia w pracy zawodowej ale nie można mieć wszystkiego.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 189478
Komentarzy: 4212
Założony: 20 marca 2017
Ostatni wpis: 29 stycznia 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Julka19602

kobieta, 64 lat, Włocławek

164 cm, 84.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

27 kwietnia 2024 , Komentarze (6)

Wczoraj wróciłam do domu. Niestety w samochodzie już po drodze czułam  się  źle. Zaraziłam się albo od wnuczki albo od zięcia. Dawno tak źle się  nie czułam. Walczę więc z infekcją. Szkoda taki piekny nadchodzący okres. Mąż  chodzi na rehabilitację  od poniedziałku 6 wraca do pracy. Mógłby jeszcze przebywać na zwolnieniu i spokojnie dochodzić do sprawności. Praca siedzącą to może da radę.  Noga będzie oszczędzana. Do pełnej sprawności dojdzie po klilku tygodniach. Czas pokaże  czy była to dobra decyzja. Pięknego nadchodzacego tygodnia, pogoda zapowiada się piękna to korzystajcie z relaksu na świeżym powietrzu co sprzyja aktywności.  🌞

23 kwietnia 2024 , Komentarze (6)

Pierwsze to sprawdzenie czy trawa zielona. Jakie szczęście nie było przymrozków. Dziś mam ciezki dzień. Od 7 do 11 pilnowanie u sąsiadów dziecka chorego. Później wizyta z mężem u lekarza ortopedy. O 15 wyjazd do Warszawy opieka nad chora wnusią. Córka ma wyjazd na Malediwy z rodzinką, a tu jak zwykle pod górę.  Mam nadzieję że do piątku wydobrzeje. Pozdrawiam 

21 kwietnia 2024 , Komentarze (4)

Za oknem 3 stopnie. Miały być w nocy przymrozki, na szczęście  nie było. Moje pierwsze kwiaty wiosenne w ogrodzie azalia i tulipany nie licząc bratków ale one zostały zasadzone wiosną wprowadzają kolor do tej pięknej soczystej zieleni. W domu wróciłam do palenia w kominku. Poprzednie dni korzystałam z dogrzewania klimatyzacją, ale po wyłączeniu robiło się dość szybko zimno. 

14 maja jadę na tygodniowe wczasy do Łeby mam nadzieję  że pogoda będzie  łaskawsza. Dziś zjadłam jedno rafaello, tak bardzo chciałam coś słodkiego. Niedziela ogólnie nudna nie licząc  czytania książek.  Pozdrawiam  i miłej niedzieli.

19 kwietnia 2024 , Komentarze (7)

Dzisiejszy dzień rozpoczęty wizytą  u kosmetyczki. Zrobiłam pazurki. 

Bardzo krotkie mam paznokcie, niestety po każdej hybrydzie chorują, łamią  się i rozdwajają.  Ostatnie malowanie było na święta BN.  W międzyczasie były podane zabiegom przywracającym zdrowy wygląd z marnym skutkiem.  Może teraz trochę  podrosną. Wczoraj generalne sprzątanie u teściowej, mąż z chorą nogą nic nie był w stanie pomóc. W podziękowaniu dostałam storczyka

Prace w ogrodzie zawieszone, zbyt zimno. Może po niedzieli będzie  lepiej. Zbuntowałam się  i zawalczyłam bardziej o siebie. Powiedziałam że " garkuchnia " na okres maj - sierpień zostaje zawieszona. Czuję  się  trochę  zmęczona. Waga powoli ale spada.

14 kwietnia 2024 , Komentarze (8)

Czytając pamiętniki motywuję się do działań.  Niestety mam kusiciela w domu ze względu na obecność ciągłą męża w domu. Wymyśla posiłki którym nie mogę się oprzeć.  25 maja komunia wnusi, a na wadze nic mniej. Trudno będzie się wbić w kreację. Wróciłam z 5 dniowego pobytu u córki.  Ogród pięknieje ale wymaga po tygodniu pielenia. Od jutra jak pogoda pozwoli praca w ogrodzie. Piję soki z wyciskarki wolnoobrotowej. Soki są z dużą ilością miąsza wyciskanego owocu lub warzywa, na początku było mniej . Sądzę że zgubiłam uszczelkę w trakcie mycia. Szkoda ale i tak mi te soki smakują. Jutro jest ważenie, aż strach wejść na wagę.  Mam nadzieję że Wam idzie znacznie lepiej. Do wielu pamiętników nie ma wejścia, ale mam nadzieję że Wam idzie lepiej niż mnie. Pozdrawiam :))

8 kwietnia 2024 , Komentarze (7)

Tak zielono to nie było w żadnym  kwietniu. 

mam kłopoty z żurawką  nie chce mi się rozkrzewiać  w tym miejscu

oraz z laurowiśnią bardzo chorują  liście są żółte  a później brązowe. Staram się je usuwać, jeszcze trochę i zostaną same gałazki. Może macie jakiś pomysł na te roślinne  choroby.  Nie było zimy to i dużo zielska co skończę w jednym zakątku to w drugim już do pielenia trzeba przystąpić. Wagowo nic nie spada. Zdrowotnie jestem bardzo słaba sądzę że to efekt przejścia koronawirusa lub efekt poszczepienny. Trochę zrobię i muszę odpoczywać.  Mąż nic lepiej ma ortezę od 4 dni po zdjęciu gipsu by bylo wygodniej. Trudno dokonać wpisu bo nie otwiera się mój  pamiętnik, wchodzę poprzez wpis vitalijek. Pozdrawiam  i czerpcie radość z tak pięknej wiosny.

1 kwietnia 2024 , Komentarze (7)

świąteczny stół dla 4 osob

Uwielbiam kwiaty. Najpiękniejsze żonkile 

niestety z 15 tulipanów nie nadawało się do wazonów, mocno pochylone główki kwiatów.  Dziś  jesteśmy sami. Piękny prezent dostaliśmy od natury w postaci słonecznych, ciepłych  dni. Pięknie. A tak na dziś z pozdrowieniami 

28 marca 2024 , Komentarze (7)

Wczorajszy dzień piękny wykorzystałam na pracę w ogrodzie. Sporo pielenia i w dalszym ciągu grabienia lisci I igliwia. Mam sporo choinek I obrzeże  pod choinkami wygarniam bo sypie się bardzo na trawnik. Podłączyliśmy też wodę wężami i może dziś umyję tarasy i meble ogrodowe jeżeli pogoda pozwoli. W gomu już ogarnięte ale i tak przy gotowaniu w kuchni z połączonym pokojem dziennym trzeba porządnie odświeżyć. Jutro zakupy ostatnie kwiaty, warzywa z rynku oraz zakupy w rybnym sklepie. Muszę zrobić jaja faszerowane łososiem oraz śledzie z żurawiną. Mimo że to nie święta BN to mąż  lubi śledzie do sałatki. Waga szybuje w górę.  Po świętach przechodzę na dietę  dąbrowskiej udało mi się zgubić sporo na BN to i tym razem mam nadzieję się  uda. Dostaliśmy zaproszenie na komunie do wnusi, jest w sobotę. Zarezerwowaliśmy sobie mieszkanie w nowym wybudowanym bloku na Przymorzu. Pobędziemy 3 dni spokojnie w Gdańsku, a później 8 dniowy wypad bezpośrednio do Ustki. Mam coś ostatnio problemy z rękami bardzo mi drętwieją i jest silne mrowienie najbardziej dokucza w nocy. Święta  wielkanocne maja piękna oprawę  w kościele. Postanowiłam nie opuścić żadnej mszy od czwartku i wziąć  udział w rezurekcji. Pozdrawiam ;))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.