Rozpoczęty mały maraton lipcowy z opieką nad dziećmi w przedziale wiekowym 11 - 8 lat. Wczoraj byłyśmy na boisku szkolnym z hulajnogami i przytrafił się mały wypadek. Mała rana na dłoni ale żeby zdezynfekować to prośby i groźby nie pomagały, były łzy ale jakoś się udało. Oby więcej takich przygód nie było. Od dziś tydzień bez chleba I innego pieczywa. Nogi z silnym rozrywającym bólem, najgorzej w nocy. Pewnie sygnalizują że za duży ciężar i przypadło nosić i nie ma zmiłuj trzeba zadziałać. Chciałam dziewczynkom zrobić frajde i pociągiem pojechać do Torunia łącznie ze zwiedzaniem fajnych miejsc i warsztatami wypieku piernika. Niestety dostałam zakaz od rodziców by nie przebywać w pomieszczeniach klimatyzowanych i unikać większych skupisk. Za 8 dni mają wyjazd do Włoch i obawiają się kolejnej infekcji. Trudno będzie uatrakcyjnić im pobyt a muszę zaznaczyć że jestem z nimi przez 5 dni sama. Przed nami upalny tydzień, dobrze że jestem w domu to będę podlewała newralgiczne miejsca z kwiatami. Ogólnie zakaz podlewania. Szkoda by się kwiaty zmarnowały. Miłego tygodnia i efektów w odchudzaniu lub utrzymaniu wagi. :))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.