sprzedajemy działkę nad jeziorem. Dzwoniłam już do pani, która w zeszłym roku była chętna, wici wśród sąsiadów rozpuszczone. Z tym pomysłem "chodzimy" już jakiś czas, nie będzie zatem żal. My akurat jesteśmy ludźmi preferującymi życie w mieście, rozrywki kulturalne, zajęcia na UTW. Wyjazdy , nawet weekendowe, to przede wszystkim praca, obrabianie terenu, dbanie o porządek i stan posiadania. A jest nam coraz trudniej i ciężej. Krótkie lato nie rekompensuje włożonego wysiłku. I naprawdę nie będę tęsknic. Zawsze można wyjechać w inne miejsce, wynająć coś w ciekawszym miejscu. Posiadanie własności za wszelka cenę nie leż w moich charakterze. A poza tym, działka staje sie coraz bardziej miejska. Budują sie domy całoroczne, bo to blisko miasta, Za chwilkę będzie tu olbrzymie osiedle z wybetonowanymi drogami. Ale dzis jeszcze cieszę się naturą, jeziorem, zielenia i kąpielami.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.