powoli zaczyna panować w powietrzu. To chyba sprawa śniegu, zimna przenikliwego, którego dawno nie było. Nie lubię zimy, coraz bardziej nie lubię. Plany na najbliższe dni? Sprzątanie kuchni, takie z myciem szafek , ponownym układaniem wszystkiego, przygotowanie ozdób, aby ewentualnie "przemycić" coś nowego poza oczami męża. Chyba każdy ma w domu od groma takich cudeniek, niestety, one tak kuszą co roku. Może jedną bombkę kupię, albo jakieś coś? Trochę świątecznego klimatu sama wprowadziłam do domu, gotując dziś sos grzybowy z grzybów suszonych. Moim zdaniem ten zapach powinien być zarejestrowany!. Dziś byłam u fryzjera, taka chwilka dla mnie, dla poprawy humoru i wyglądu. Włosy rosną mi jak głupie, są ciężkie i dłuższe układają się nieciekawie. Przed rokiem moja mama jeszcze chodziła,mąż też, ale tylko do 14 grudnia, gdy złamał 5 palec śródstopia, a mama trafiła do szpitala. Ostatnie 3 lata nie były dla nas łatwe . Najpierw totalne zalanie mieszkania, kilka miesięcy po generalnym remoncie. Choroba rodziców, rok później śmierć taty, wstrętne zachowanie brata w sprawie spadku, po 8 miesiącach śmierć mamy, kolejne ataki brata, po drodze noga męża. Jak powiedział mój lekarz, nic dziwnego, że ma pani kłopoty ze zdrowiem, powinna pani odpocząć. Na szczęście to już za mną, i naprawdę dziękuję Bogu, że tata nie dożył pandemii, że mama nie była jej świadoma. A ja , śladem reklamy, planuję długie życie, dlatego staram się być aktywna, chociaż dziś miałam ogromnego niechcieja, staram się zdrowo odżywiać i nie myśleć o polityce. Bo gdy zobaczyłam PAD w mundurku harcerskim , prężącego się z dumą z infantylną miną , gdy przeczytałam o jego braku zgody w sprawie zamknięcia stoków narciarskich , no to co mogłam pomyśleć? No co ?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.