My tu sobie o pierdołach gadu, gadu, a jedna z nas przechodzi gehennę ze zdrowiem. Kobieta jeszcze młoda, akurat dzieci zagnieździły się prawie na swoim, wiele spraw się poukładało, a tu bęc! Oj losie, jaki jesteś okrutny! Dlatego często powtarzam, aby nie robić z drobiazgów wielkiej sprawy, aby być życzliwym dla innych, i z radością czekać na kolejny dzień. Dziś pojechaliśmy oglądać meble, naocznie chłam, szkoda gadać. Nie będę zamieć dla kaprysu na coś gorszego.Cierpliwość nauczyła mnie, że takie decyzje podejmuje się długo i rozważnie. Powoli jesień nadchodzi, dziś na Wybrzeżu wieje, co pewnie przyniesie zmianę pogody. Jeżeli na chłodniejszą, jestem za. Upały tegoroczne spowodowały wzrost wagi, bo wprawdzie mniej jem, ale i mniej się ruszam.Trzeba wrócić na właściwe tory, jak tylko zrobi się chłodniej. Dziś na obiad ziemniaki, jajko sadzone i marchewka gotowana, ulubiona męża. Mocował nowe półki w kuchni, to w podziękowaniu zrobiłam mu taką przyjemność. W sprawie rozwodu jednego z kuzynów, to sprawa przesądzona. Żona młoda, rzutka, inteligentna, nie chce wrócić do męża, który nie sprawdził się jako mąż i jako ojciec. Fakt podjęcia przez niego terapii niewiele zmieni, bo facet nie ma właściwie kontaktu z dziećmi, nie potrafi się nimi zająć, jest skąpy bardziej niż Szkot, a ona utrzymywała rodzinę. I jej decyzja jest mi bliska mentalnie, alkoholizm jest chorobą na całe życie , ona dała mu szanse przez 12 lat. Chyba wystarczy? Taak, obok nas dzieją się tragedie małe i duże , a ja wcale nie dziwię się mojemu synowi, że kocia łapa to dla niego dobra forma realizowania się w związku.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.