przed dietą. Cierpię z głodu, przyzwyczajam mój pisk...do zmniejszonej ilości kalorii. Na obiad zrobiłam naleśniki gryczane z twarożkiem doprawionym jogurtem , dorzuciłam do niego rodzynki i orzechy laskowe. zjadłam trzy naleśniki, resztę zaanonsowałam bankomatowi, powiedziałam, że jeśli chce zjeść z serem to niech go sobie osłodzi. streching sprawia mi coraz więcej przyjemności ...zatem stan ugumowienia domajtkowego mojego ciała się poprawia . Jutro wybieram się raniuśko na pływalnię. Budzik już nastawiony. Mam nadzieję, że te wszystkie dziadostwa już na dobre mnie opuściły. Nawet małż wczoraj przyleciał i spytał czyżby mi terapia bimbrowa pomogła , widać zaniepokoiła go cisza dobiegająca z mojej alkowy. Tak po prawdzie nie wiem....piję od ponad tygodnia spore ilości wody imbirowej, piłam mleko z miodem i masłem , piłam bimber na noc i na przebudzenie, w ubiegły piątek wypilam dużą ilość ginu. Więc nie mam pojęcia, która z terapii okazała się tą skuteczną ważne że pacjentka czyli mła ...przeżyłam . Co do moich snów : dzisiaj śniły mi się buty ...byłam w sklepie i grzebałam w stosie nowych butów, białych na wysokich obcasach ...sen o butach ...dobry. No to chyba zrobiłam na ten czas wsio co miałam zrobić i mogę pooglądać zagadki kryminalne panny Fisher...bardzo fajny serial kryminalny z czasów międzywojennych. Miłego, niedzielnego leniuchowania
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.