szkoda, że takowej nie posiadam względem " chudnięcia". No wczoraj mnie Bóg opuścił, a tam co ja gadam wczoraj...od dwóch tygodni mnie opuścił. Z moimi dziadowskimi pazurami odgórnymi oraz z zerowymi umiejętnościami pracy lewą ręką, biegam do mojej pani Ewuni , co dwa tygodnie zrobić manicure. No i byłam święcie przekonana że dzisiaj, we środę ...tj. 29 sierpnia mam wizytę. Siedzę wczoraj u kumpeli, a tu mi gra" bella ciao, bella ciao, bella ciao , ciao, ciao" . Odbieram a tu pani Ewunia pyta " czy coś się stało pani Beatko" a ja na to " nie, wszystko ok. jutro jestem u pani" a kobietka " no ale byłyśmy umówione na dzisiaj"! " Jak to na dzisiaj" ? na środę.... " A ja mam zapisane na 29 " , ale 29 jest jutro dalej gadam...i nagle oświetlenie....przecie wczoraj 28 dziecek miał imieniny. Powiem wam że głupi to ma jednak szczęście, okazało się , że dzisiaj jakaś pani odwołała wizytę i ja się wstrzelę z moimi pazurami, uffff, no jakby nie było miejsca to trudno. Łaziłabym do 13 września, kiedy to idę na kumulację górno dolną. Zaraz wyślę smska do pani Pazurowej, żeby się nie okazało, że mi się lejce w sprawie godziny pomajtały.A na razie oddalam się ...sadzić jaja, nie w gruncie, ale na patelni . Miłego dzionka wszystkim. Bye, bye
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.