Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

chyba lepsze samopoczucie mnie sklonilo do odchudzania

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1138827
Komentarzy: 37654
Założony: 17 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 19 lutego 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aska1277

kobieta, 41 lat, Toruń

153 cm, 66.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 stycznia 2014 , Komentarze (3)

I co zmian nie ma jestem zła,ale z drugiej strony dobrze że nie jest gorzej i nic nie przybyło.
Teraz chyba bardziej zminimalizuje swoje jedzonko albo po prostu więcej ćwiczeń, O takkkk.... Chociaż i tak mało słodyczy jadam, na noc się nie objadam. Tylko chyba największy błąd jest że mało ćwiczę. Jejku jak ja sobie przypomnę czasy jak ćwiczyłam godzinę i teraz kilka minut :( Czas to zmienić, czas znaleźć czas na ćwiczenia :) tak więc zaraz się biorę za ćwicznia. Skakanka i hula hop :) powraca :)
MIŁEGO DNIA

12 stycznia 2014 , Komentarze (4)

To już 12 dni jak notuję posiłki i aktywność. Nabieram znowu pewności, że się uda. Tyle już wytrwałam, nie powiem że nie wierzyłam, bo wiem że jak się uprę to dam radę :)
MOJE MENU
ŚNIADANIE
-parówka z kieczupem i kromka chleba pszennego z masłem
-herbata malinowa gorzka
OBIAD
-ziemniaki
-schabowy
-udko pieczone
-buraczki
-surówka z ogórków
- szklanka soku limonkowego
-pół banana
KOLACJA
-4 grzanki pomidorowe z pastą z mozzarelli
-kubek kakao
PO ĆWICZENIACH
-330 ml soku warzywnego PYCHOTAAAAAAAAA
AKTYWNOŚĆ
-nożyce pionowe x 20
-nożyce poziome x 20
-wymachy na leżąco na każdą nogę x 20
-brzuszki proste x 50
-brzuszki skośne x 70
A jutro chyba będą pomiary, ciekawe co nowy tydzień przyniesie?! Sama jestem ciekawa....

12 stycznia 2014 , Komentarze (6)

Witam serdecznie :) tak mnie właśnie naszło na takie rozmyślanie,DLACZEGO TAK NAPRAWDĘ SIĘ ODCHUDZAMY??Czy powodem jest partner, szczuplejsza koleżanka,a może chęć zdobycia ciekawej, lepszej pracy w której liczy się wygląd,a może robimy to dla siebie?!?!?!?!
Właśnie dlaczego? Ja chyba robię to dla siebie... napisałam chyba, bo tak na 100% nie powiem że tylko dla siebie. Są nie wielkie procenty,że robię to by podobać się komuś, dopiec jakimś niedowiarkom, którzy uważają, że mi się nie uda. A może chcę aby moje dziecko miało super mamę, a może chce pokazać byłemu mężowi że dużo stracił?! Tak naprawdę powodów jest wiele, tylko nie każdy chyba umie się do nich przyznać.
A jak to z Wami jest??????

11 stycznia 2014 , Skomentuj

Sobota nas przywitała od samego rana :) samopoczucie ok, ale chyba tylko dlatego że jutro mam wolne :(
Posiłki dotychczasowe
 ŚNIADANIE
-4 grzanki pomidorowe  i dwa plasterki sera mierzwionego
II ŚNIADANIE
-serek homogenizowany wiśniowy
SPOKOJNEGO DZIONKA

10 stycznia 2014 , Komentarze (2)

I co mamy weekend? A ja w pracy do 22ej :( echhhh samopoczucie dzisiejsze można powiedzieć ,że nawet dobre.
Moje menu
ŚNIADANIE
-1 kromka chleba pszennego z masłem
- jajko na miękko
II ŚNIADANIE
-serek homogenizowany pomarańcza z marcepanem
-10 czipsów popcornowych o smaku papryki
-snikers :(
-5 pianek :(
OBIAD
-5 pierogów ze szpinakiem
-bułka z dynią z masłem i serem mierzwionym
POSIŁEK W PRACY
-bułka z dynią z masłem i serem mierzwionym
-żurek
-lion :(
-5 żelków
PO PRACY W DOMU
CZERWONA HERBATA :):):)
I tak oto kończy się dzisiejszy dzionek
SŁODKICH SNÓW :)

9 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Witam
To kolejny dzionek za mną. Samopoczucie moje hmm teraz po ćwiczeniach dobrze, ale ogólnie tak sobie bo dzieciątko trochę gorączkuje :(
Moje dzisiejsze menu
ŚNIADANIE
-gorzka herbata
-2 kromki chleba pszennego z masłem i kiełbasą żywiecką
POSIŁEK W PRACY
-2kromki chleba pszennego z masłem i kiełbasą żywiecką
-baton lion
-150g serka wiejskiego
-szklanka wody niegazowanej
OBIAD
-ziemniaki
-2 mini zrazy z fileta
-dynia w occie
KOLACJA
-1 trójkąt pizzy( z serem i kiełbasą i kieczupem )
-2 szklanki soku mochito
-serek homogenizowany wiśniowy straciatella
-10 lentinek i jeden piernik z nadzieniem owocowym
Moja aktywność na dziś poza ośmioma godzinami ciężkiej pracy bieganiny to
przysiady x 10
wymachy na każdą nogę x 10
brzuszki proste x 50
brzuszki skośne x 50
nożyce pionowe x 50
nożyce poziome x 50
Po każdej porcji ćwiczeń dostaje jakiegoś pałera i energia mnie rozpiera. Chciałabym aby ten rok był inny niż poprzednie bardziej realistyczny i spełniony
DOBREJ NOCKI :)

7 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Ale dni pędzą, dziś już 7my stycznia :) samopoczucie moje hmmm spoko, mimo tego że córcia wróciła ze szkoły z temperaturą,ta noc zadecyduje co dalej.
Jeśli chodzi o dzisiejsze menu to oto one
ŚNIADANIE
-gorzka herbata
- 2kromki chleba z ziarnami i masłem i polędwicą surową
POSIŁEK W PRACY
- 2 kromki chleba z ziarnami z masłem i polędwicą surową
-50ml soku marchewkowego
-żurek gorący kubek
-2 mini grześki 0,026 gram
OBIAD
-ziemniaki
- 3 mini zrazy z fileta
-łyżka surówki  z pekinki
KOLACJA
-szklanka kakao
-3 kromki bułki pszennej z masłem i kiełbasą krakowską
-pomidor

Jeżeli chodzi o moją aktywność to ona
-przysiady 2x10
-wymachy nóg na każdą 2x10
-brzuszki proste 3x10
-brzuszki skośne 3x10
-nożyce pionowe 3x10
-nożyce poziome 3x10
Kurcze moje samopoczucie po każdej porcji ćwiczeń jest lepsze tzn rozpiera mnie energia to chyba dobry znak:):):):)
Dobrej nocki życzę :):):):):):):):):):):):):):)

6 stycznia 2014 , Skomentuj

To się natańcowałam na imprezce firmowej,aż nóg nie czuje :) ale imprezę uważam za udaną. Samopoczucie moje dziś spoko chociaż spałam tylko 5 godzin. Jedzenie kiepskie więc mało zjadłam kilka kęsów tak tak na prawdę. Kilka drinków było, ale myślę że spaliłam te puste kalorie :) Moje dzisiejsze menu to póki co
ŚNIADANIE
-parówka z musztardą, kromka chleba z ziarnami z masłem i plasterek sera wędzonego,gorzka herbata, 3 kulki słodkie
II ŚNIADANIE
-grejfrut czerwony
OBIAD
-10 sztuk pierogów z kap i grzybami domowej roboty
-gorzka herbata
póki co to tyle
MIŁEGO DNIA

5 stycznia 2014 , Komentarze (1)

Dzień dobry :):):)pogoda za oknem deszczowa a ja się uśmiecham :):):):):) tak uśmiecham. Są znowu jakieś tam rezultaty kolejne -5cm i -0,1kg może szału nie ma ale jak dla mnie to powód do uśmiechu i radości. Małymi kroczkami ale do celu :) I tak jestem z siebie dumna bo od kilku dni nie jem czipsów i nie objadam się słodyczami. A jeśli chodzi o słodycze to jest ich w domu sporo po świętach :( z paczek niestety. No i cieszę się że wprowadziłam ćwiczenia, po nich buzia sama się śmieje
ŚNIADANKO
jajecznica z 3 jaj z szynką, 4 grzanki pomidorowe z oregano,1 papryczka antipasti i kawa rozpuszczalna z mlekiem i łyżeczką cukru
Samopoczucie moje dziś oceniam w skali do 10 na 10 naprawdę jest spoko. A i już myślami jestem na imprezie firmowej. Odreaguję cały 2013 rok....nie mam tu na myśli picia alkoholu bo nie piję ale wytańczę się za wszystkie czasy......
MIŁEGO DZIONKA

4 stycznia 2014 , Skomentuj

I oto takim sposobem mamy weekend. Dzień rozpoczęłam dobrze, samopoczucie spoko było z rana i do wieczora.
Jeśli chodzi o moje dzisiejsze menu
śniadanie---1 kromka chleba z masłem i pół serka trójkąta śmietankowego, gorzka herbata
posiłek w pracy---2 kromki chleba z masłem i pół trójkąta serka śmietankowego, gorzka herbata, 0,33 ml soku marchewkowego, ciastko z czekoladą i budyniem
kolacja---3 grzanki pomidorowe z bazylia, sałatka( miks sałat, pomidor, mozzarella,3 rzodkiewki, łyżka majonezu), kakao, 3 pianki
czerwona herbata :) na wieczór
A jeśli chodzi o moją aktywność to poza pracą, zaliczyłam 13 minut z Ewą Chodakowską....dałam jakoś radę chociaż ciężko było, ale dziś dałam radę dłużej bo wczoraj tylko 7,16 minut a dziś prawie dwa razy tyle.
A jutro czeka mnie imprezka firmowa i całkiem dobre menu, zobaczymy na ile sobie pozwole....
spokojnej nocki

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.