Witajcie Kochani ;) to dzisiejsze menu.
ŚNIADANIE : bułka z ziarnami + serek almette
II ŚNIADANIE : banan
OBIAD : jeden trójkąt pizzy
KOLACJA : pasta z awokado z bułką z ziarnami ( awokado, serek almette,łyżeczka majonezu, sól, pieprz i papryka) REWELACJA !!!! do tego czereśnie ;)
Nowością którą odkryłam, nie jest awokado, bo te już jadałam. Ale głównie w sałatce z kurczakiem ;) teraz wyszperałam przepis na pastę i powiem Wam,że to był strzał w dziesiątkę. Jedyne co bym zmieniła, to, to,że następnym razem nie dam majonezu ;) tylko am serek almette :)
Do tego woda 1,5 litra ;) Wczoraj także było 1,5 litra.
A tak poza tym u mnie znowu zawirowania... i to sporo ich jest. W poniedziałek idę do psychologa.... Mam wrażenie,że funkcjonuję od jednej do następnej wizyty u psychologa :( Znowu moje myśli nie są zbyt pozytywne. Robię dobrą minę, do złej gry przed domownikami... Obym tylko za szybko nie wybuchła....
W walce o lepszą siebie trwam dalej... tylko jedyny minus...nie mogę dupy podnieść :( aby poćwiczyć :( POMOCY !!!!!
Czas poczytać jak Wam idzie...Udanego wieczoru :)