Witajcie
Uważam dzisiejszy dzień za udany, mimo że się jeszcze nie zakończył. Co prawda od wczoraj od godziny 21 do dnia dzisiejszego do godziny 10, lało, wiało... Hmmm chociaż to nie był wiaterek, to był taki wiatr że tuje w ogrodzie się kłaniały :( Nie mogłam spać, a kiedy w końcu zasnęłam to trzeba było wstać .
Ogólnie samopoczucie ok. Jeśli chodzi o dzisiejsze menu wygląda tak
ŚNIADANIE: bułka serowa, ser camembert z ziołami, miks sałat i papryka czerwona CZERWONA HERBATA
II ŚNIADANIE: koktajl, sałatka ( miks sałat, pomidor, ogórek gruntowy, oliwki, mozzarella, grzanki czosnkowe, majonez) CZERWONA HERBATA
OBIAD: ziemniaki, polędwiczki i ogórek gruntowy CZERWOAN HERBATA
KOLACJA : serek brzoskwiniowy, śliwka, orzech laskowy CZERWONA HERBATA
Zaczynam wracać na dobre tory ;) Podoba mi się to :) Trening to : wyzwanie 90 dni z Moniką Kołakowską dzień 2 czyli intensywne spalanie (40 minut) Wow ale czuję dumę z siebie :) Dodatkowo dziś DZIEŃ 6 bez słodkiego :) Po treningu czuję wszystko hihihi uda moje palą ;) Ramiona czuję... Ale też czuję się rewelacyjnie :) Wyżyłam się hihihi, tego mi było trzeba :)
Działamy, walczymy idziemy po swój cel ;) Trzymam kciuki za Was. Powodzenia. Pozdrawiam :*