- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (179)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 1070025 |
Komentarzy: | 36979 |
Założony: | 17 kwietnia 2012 |
Ostatni wpis: | 20 listopada 2024 |
Postępy w odchudzaniu
Moja aktywność - spaliłam 24 kcal
Moja aktywność - spaliłam 24 kcal
Moja aktywność - spaliłam 67 kcal
Moja aktywność - spaliłam 19 kcal
No to mnie dopadło przeziębienie...Wczoraj rano czułam się super,ale popołudniu już tak wesoło nie było...Zatkany nos,obolałe gardło i okropny ból głowy...Tak zaprawiłam się w kilka godzin?! No i z majówki nici... Ja się kuruję pod kocykiem...dziewczynki na podwórku...a Pan M w garażu coś dziobie i na podwórku...Plany były i co? I chyba faktycznie nie będę nic planowała.Niby czuję się troszkę lepiej ale szału nie ma nos cały czas zapchany...ledwo oddycham. I mam jakieś dziwne mroczki przed oczami..Wzięłam jakieś proszki i zobaczymy czy pomogą... w końcu majówka dopiero się rozpoczyna...
Mimo wszystko życzę wszystkim udanej majówki :)
Moja aktywność - spaliłam 93 kcal
Co za pogoda... rano było ładnie a teraz? teraz grzmi, leje, wieje.... Dobrze,że Pan M wraca już do domku... Bo strasznie nie lubię byc sama podczas burzy... tzn jak mieszkałam w bloku to było ok...ale teraz na wsi to się troszke boję...prądu brak...ciemno.... brrrrrrr...wrrr...Czyżby zaczynały się wiosenne burze...
To dziś ten dzień...Dziś mija 4 lat Mojego związku z Panem M...Hmmm jak to zleciało.. nawet nie wiem kiedy... i różnie to bywało a On nadal ze mną jest...Ostatni rok to jest tragedia...Należy się Mu medal i puchar... dosłownie...4 lata minęły a ja nawet nie mam prezentu... nawet nie myślałam o tym... W sumie miałam nadzieję,że gdzieś w weekend pojedziemy...Ale co z tego wyjdzie nie wiem... Wszystko zależy od mojego nastawienia i humoru...Chciałabym aby ta majówka była udana...heheh z innej beczki z Panem M jestem dłużej niż z mężem byłam :) Ciekawe... i to chyba o czymś świadczy..
Moja aktywność - spaliłam 612 kcal
Moja aktywność - spaliłam 660 kcal