Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

chyba lepsze samopoczucie mnie sklonilo do odchudzania

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1127399
Komentarzy: 37541
Założony: 17 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 6 lutego 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aska1277

kobieta, 41 lat, Toruń

153 cm, 66.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 maja 2015 , Komentarze (3)

Hura hura hura jest zmiana na pasku :D a już się bałam że przez ten miesiąc dałam popalić a tu proszę jakie zaskoczenie :) aż sama jestem w szoku. Może i nie jest tego dużo ale jest. No to chwalę się - 2 cm ;) i - 0,7 kg. Wiem że nie uda mi się zgubi tyle kg ile w wyzwaniu czyli 12 kg w 12 tygodni. Jednak nie poddaję się. Do 26 czerwca zostało 5 tygodni, może coś uda się zgubić :) jestem dobrej myśli. W sumie teraz na zwolnieniu mogę bardziej swoje posiłki dopilnować. Jestem dobrej myśli. 

Miłego popołudnia

18 maja 2015 , Komentarze (5)

Witam 

No może nie tak wszytko jasne ale jestem po wizycie u lekarza, dostałam L4 póki co na 2 tygodnie, skierowanie na prześwietlenie i za dwa tygodnie z opisem zdjęć. A ból jak jest tak jest, no cóż jakoś dam radę przez te 2 tygodnie nie będę ciężko pracowała to mam nadzieję że i ból będzie łagodniejszy.

Samopoczucie moje można powiedzieć że nie jest najgorsze. Zaprzestałam notowania posiłków i podejrzewam że odbiło się to na mnie niestety. A jutro się dowiem jak bardzo bo zamierzam dokonać pomiarów.....strach się bać .....Teraz czas poczytać jak Wam idzie walka z kg .....

SPOKOJNEGO WIECZORU 

14 maja 2015 , Komentarze (13)

Długo mnie nie było :( teraz do kregosłupa doszedł ból nadgarstka, dretwienie dłoni, wypadaja  mi przedmioty :( nie wiem co robić czy iść na L4?! Nie mam pojecia co dalej . Nawet teraz za duzo nie napisze bo ból jest straszny.

Miłego wieczoru 

5 maja 2015 , Komentarze (6)

Tak właśnie wyglądają sajgonki z piekarnika :) pyszotka, nie ociekają tłuszczem super są :) polecam :) i dziękuję za podpowiedź :)

5 maja 2015 , Komentarze (2)

Kanapkowo śniadaniowo 

1 maja 2015 , Komentarze (6)

No i mamy miesiac maj :( i co i nic :( wlasnie,nie ma jakis wielkich spadkow. Na dodatek przyszla @ i wszystko poszlo w dallllll........ brak slow tylko zalamka. Ale chociaz zdrowotnie lepiej i powrot do pracy :( 

Milego weekendu....

29 kwietnia 2015 , Komentarze (8)

Witam serdecznie ale ten czas biegnie, właśnie wczoraj stuknęło mi 3 lata w związku....Hmmmm było burzliwie,deszczowo, słonecznie tak jak z pogodą bywa, tak i było w związku. Powiedziałam mojemu M,ze dostanie medal za to że tyle ze mną wytrzymał. heheh

Jak zwykle rocznica spędzona osobno...bo luby w trasie echh. Ale nie ma co rozpaczać kiedyś się nadrobi :D

No a teraz z innej beczki hihii kupiłam kieckę i żakiecik na przyjęcie. jeśli będzie okazja wstawię foteczkę....jestem z siebie zadowolona i dumna bo żebym ja coś kupiła przy pierwszym podejściu do sklepu graniczy z cudem. 

A tak poza tym u mnie ok, nie wstawiam fotek menu i nic nie pisałam bo jakoś mi tak dni przelatują przez palce.....Chorubsko trochę odchodzi w zapomnienie....

Miłego popołudnia

27 kwietnia 2015 , Komentarze (8)

Dzień dobrek w ten słoneczny dzionek............

Samopoczucie wspaniałe a co za tym idzie dzięki dobremu samopoczuciu ogarnęłam pokój. Zajęło mi to 6 godzin,podsumowanie 4 worki ubrań których nie będziemy nosiły :) A ile miejsca w szafach mamy......A jutro będzie jeździł samochód z PCK i będą zbierać worki z ubraniami :) Ja już tego nie ubiorę ale komuś innemu mogę pomóc. Zabierałam się do poukładania ubrań kilka miesięcy.... Chyba pogoda i to że wstałam prawą nogą zmobilizowało mnie echhh ważne,że dokonałam tego i energia mnie rozpiera od samego rana.

Zdrowotnie chyba troszkę lepiej, kaszel jeszcze trochę się utrzymuje,ale nie tak jak na początku. To też spowodowało,że samopoczucie jest ok :)

MIŁEGO DNIA :)

26 kwietnia 2015 , Komentarze (7)

Dzień dobry ?! Ale czy na pewno dobry?! Pogoda za oknem kiepska, słońca brak, pochmurno i smutno..... A do tego dla człowieka który jest uziemiony w domu to już masakra :( Wczoraj żar się lał z nieba a dziś co na deszcz czekamy ??? Wczoraj mimo choroby i siedzenia w domu miałam samopoczucie nawet znośne ale dziś to już depresyjne samopoczucie :( A teraz słuchałam właśnie pogody i zapowiadają burze :( masakra. A jak u Was jest ze zmianą pogody?! Wpływa na Wasze samopoczucie

MIŁEGO DNIA 



25 kwietnia 2015 , Komentarze (9)

 Takie śniadanie zażyczyła sobie moja córka :) no i mama też zjadła. Kanapki z ogórkiem małosolnym domowej roboty i parówki z serem 

Samopoczucie moje jest takie sobie po pierwsze kaszel cały czas się utrzymuje, chociaż mam wrażenie że troszkę mniejszy jest. Po drugie nadal uziemiona w domu jestem z racji tego że zwolnienie z numerkiem 1 czyli chory musi leżeć :( Po trzecie facet sam tzn z dzieckiem jedzie na wesele do kumpla bo ja chora w domu :( chociaż myślałam że  potowarzyszy mi tym bardziej że w poniedziałek znowu wyjeżdża w trasę :( ale cóż i tak bywa. Za oknem słonko świeci (szloch)(szloch) 

Mimo wszystko miłego dnia 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.