Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

chyba lepsze samopoczucie mnie sklonilo do odchudzania

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1068243
Komentarzy: 36979
Założony: 17 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 20 listopada 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aska1277

kobieta, 41 lat, Toruń

153 cm, 65.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

11 stycznia 2018 , Komentarze (17)

Witajcie Kochani ;) 

Na wstępie podam tylko,że wczorajsze i dzisiejsze  foto menu będzie jutro ;) 

Co porabiam ? teraz siedzę sobie przy kominku i rozmyślam...znowu ? Taaaaa a w tv jak na złość same takie smutaśne i rozczulające piosenki ;) Sączę sobie wodę ;) i szukam złotego środka mojego odchudzania. założyłam bloga Panna Joanna ;) i tam postanowiłam wpisywać zmagania moje z odchudzaniem. Wiem, wiem.... jest Vitalia, ale ja potrzebuję czegoś jeszcze :) dlatego blog. Może to będzie to.... zobaczymy. 

Pomysłów niby dużo ale z realizacją kiepsko. Pewnie nie jeden powie, siedzi w domu i czasu nie ma ?! Jak to możliwe ??? Co ??? A jednak !!!! Nowy rok zaczął się dobrze, ale też troche bieganiny z dzieciakami ....a to lekarz a to dentysta, a to ortodonta....a to moje szczepienie. I tak leci dzien za dniem,czasami gdy z domu wychodzimy przed 7 to wracamy około 18ej... Dlatego też moje ostanie dwa dni były ubogie w posiłki :( 

Niedługo kolejna wizyta u psychologa ;) Już się cieszę, bo będziemy analizować moje zachowanie itp ;) Troszkę zaczynam myśleć o sobie ;) Wczoraj kupiłam sobie nowe cienie, pomadkę ( którą młoda zakosiła, bo była o smaku mlecznej czekolady ) Dziś kupiłam taką rolkę do masażu i piling ujędrniający ;) hahahah zobaczymy co to będzie ;) Przywiozłam też od Mamy bańki chińskie :) Nastawienie moje ? w przewadze pozytywne ;) na sekundę, dwie pojawiają sie kiepskie myśli ale szybko uciekają, gdy np ćwiczę ;) 

Dalej dzielnie piję wodę...to już 10 dni, bo jeden dzień był taki,że bardzo mało piłam :) To i tak wynik super 10/11 dni woda huraaaaaa BRAWO JA :) :) Idzie ku dobremu. Wiecie co... chyba bardziej w chwili obecnej zalezy mi na odbudowaniu wiary w siebie, pewności siebie niż na odchudzaniu :( to źle ? Zaczynam doceniac fakt,że M dalej ze mną jest, mimo,że nie zawsze było lekko i przyjemnie. Jesli chodzi o dziewczynki....temat rzeka ;) ale można powiedziec,ze jest ok. 

Zakupiłam jeszcze mikrofon ;) do nagrywania, bo kilka z Was pisało,że nic nie słychać ;) aaaaaaa i jeszcze w imieniu Mojej córki zamówiłam taką cudną figurkę na dzień dziadków ( świeci i oczywiście teks inny, jak przyjdzie zamównienie to pokażę ;)  ) z zasilaczem fajna sprawa :) Podobny obraz

Póki co to, tyle ;) poczytam co u Was ;) Dobrej nocki i udanego piątku życzę :) POZDRAWIAM :* 


6 stycznia 2018 , Komentarze (6)

Zapraszam Kochani do obejrzenia filmiku :) a wieczorem relacja z dnia dzisiejszego. Jest moc i spadki :* Pozdrawiam

https://youtu.be/-b_xP5rMRjI

30 grudnia 2017 , Komentarze (42)

Witajcie Kochani ;) Dziś krótko i na temat ;) Podsumowanie kg i cm roku 2017 :( Dlaczego smutna buźka ? Ponieważ waga na koniec roku jest większa niż była na początku buuuuuuuuuu. Ale sama na to zapracowała, bo ostatnie 2 miesiące odpuściłam :( Nie, nie obwiniam nikogo, poza sobą. Teraz do rzeczy


1.1.201730.12.2017
szyja3333
biceps26/2727/28
piersi9295
talia7178
brzuch7884
biodra9295
uda54/5457/57
łydka34/3435/35
kg62.464.9

Niestety tak to wygląda. Nie jest dobrze,ale jestem optymistycznie nastawiona do nowego roku. Hmmmm kto by pomyślał,że ja będę myślała pozytywnie hihihi a jednak :) 

Plan ustaliłam i zamierzam się go trzymać. Zaprę się w sobie i pokonam te moje upierdliwe kg i cm :) Wygonię je, niech zamieszkają gdzie indziej :) Niech ktoś inny się z nimi zmaga :) Tego też Wam Kochani życzę ;) Niech uciekają od Was kg i cm ;) 

Miłego wieczoru :) Pozdrawiam 

29 grudnia 2017 , Komentarze (12)

Witajcie Kochani ;) Tak, tak czas szybko biegnie, rok dobiega końca ;) Dziś troszkę biegania po sklepach aby niczego w nowym roku nie zabrakło ;) hahahaha ale tak poważnie to porobiłam zakupy aby jutro już nie przeciskać się przez tłumy. Rozbawia mnie to,że ludzie szaleją z zakupami a przecież to tylko jeden dzień sklepy zamknięte ;) hahahahaha. Dietetycznie u mnie ok nie ma obżarstwa. Przygotowuję ciało i umysł do walki od stycznia ;) :) Jestem pozytywnie nastawiona :) zobaczymy jak będzie z realizacją hmmmmmmm.

A jak u Was Kochani przygotowania do Sylwestra ? Bawicie się na hucznych balach? Czy w domku przed tv ? :) My bez planów, raczej w domku. Może na miasto się wybierzemy z dziewczynkami, wszystko będzie zależało od pogody. A jaka dieta w Sylwka ? Czy odpuszczacie ? 

Jeszcze Kochani chciałam Was zaprosić na filmik ;)

www.youtube.com/watch?v=gkU8EIzyhXg&t=45s

Miłego wieczoru, spokojnej nocki i udanej soboty ;) Pozdrawiam 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.