Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

po kilku przejściach już trochę się uspokoiłam,lubię tańczyć i wycieczki rowerowe,zawsze była przy kości ale teraz widzę,że dzięki Wam powoli osiągam swój cel

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 881266
Komentarzy: 8997
Założony: 14 grudnia 2008
Ostatni wpis: 18 listopada 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
asik77

kobieta, 46 lat,

170 cm, 84.10 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Do 21 czerwca ważyć 72 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 marca 2024 , Komentarze (7)

W tym roku nie będziemy na Wielkanoc w domu. Z racji tego,że E ma inną pracę od września i ma akurat pt i wt wolny to postanowił,że pojedziemy na weekend na kamping... a dokładniej Landal Het Vennenbos.

Ja też już tak pracuję,że w piątki mam wolne ale czasem biorę zastępstwo w pracy. Luśka tez już od wczoraj ma wolne.jedynie musiałam dyrekcje w szkole spytać czy wtorek może nie być w szkole... Na szczęście nie ma jeszcze 6 lat więc dostała zgodę.Jeszcze nigdy nie byłam na wyjeździe na Wielkanoc. W tym roku nie będzie pieczenia ciast, i całej tej szopki. Nie byłabym sobą gdybym nie wzięła parę rzeczy by zrobić świąteczną atmosferę...Zaprosiliśmy też znajomego by nas odwiedził na wakacjach i chętnie skorzysta oraz zaproponował,że nas zawiezie...Strasznie drogie są wakacje w Holandii.... Ale na wakacje majowe też jedziemy ale nad morze...Port Zelande

A co u mnie? Może zacznę od diety.... Trzymam się dzielnie .W tym miesiącu tylko 2,5 kilo schudłam i niestety nie udało mi się zejść poniżej 90 kg. Na dzień dzisiejszy mam 91,2 kg... Waga powolutku spada ale po spodniach czuję ,że jest mnie mniej i figurka się modeluje...

Badanie mojego znamiona nic nie wykazało i je jest się czym martwić.

Ogólne to strasznie ostatnio zabiegana jestem. Logopeda od Luśki też chce za miesiąc już skończyć spotkania....wg niej nie potrzebuje już pomocy. Ona bardzo dużo mówi ale w szkole jeszcze zalecają wizyty u logopedy...Ogólne w jej szkole bardzo dużo dzieci musi chodzić do logopedy... Trochę mnie to denerwuje...bo ma tatę Holendra więc powinna już bardzo dobrze mówić.

Pogoda w Holandii zimno i wietrze nie czuć wiosny,

Życzę Wam udanych Świąt Wielkiej nocy i pozdrawiam.

6 marca 2024 , Komentarze (21)

Waga na dzis 93.7 kg

3 × siłownia  w tygodniu 

1 × basen

dieta -jem wszystko  do 1650 kalorii 

Trener stwierdzil że bardzo ładny spadek w ciągu 6 tygodni 

i że nie musi dalej mi pomagać bo dobrze mi idzie 

tylko muszę  dużo wody pić 

za tydz mam wycinanie  znamie no jakoś mnie zaniepokoiło sprawdzimy czy jest się czym martwić 

pozdrawiam 

pozdrawiam 

27 listopada 2023 , Komentarze (19)

Niestety od soboty jestem chora. Bardzo  rzadko kiedyś chorowałam ale od czasu jak 2 razy miałam Covida szybko mnie łapią inne choroby. W pt musiałam Luskę z szkoły odebrać bo niby źle się czuła ale w domu było wszystko ok z nią , Z tego powodu odwołałam jej urodziny dla koleżanek,,,,no,ale ja się rozchorowałam. Z nosa i leci,kaszel,psikanie. Z racji tego,że pracuję u starszych ludzi odwołałam dzisiejsze spotkania. Nie chcę ich narażać na choroby ....Na szczęście większość ich to rozumie.Mam nadzieję,że jutro już będę się lepiej czuła i wrócę do pracy.

Waga dzięki mojej chorobie spadła do 93,5 kg .Jakoś nie mam apetytu do jedzenia .Czasem myślę,ze te choroby to też przez te moje odchudzanie...

14 listopada 2023 , Komentarze (14)

Hej

Wlasnie siedze u fryzjera....jestem ciekawa efektu.

Waga 94.3 kg....spada co cieszy. Od 30 wrzesnia jest mnie o 6 kg mniej....Nie ukrywam że bywaly dni jak jadlam jak odkurzacz wszystko...czesto w weekendy ale w ciagu tygodnia się trzymam.Wczoraj nawet jedna babcia u ktorej pracuje powiedzial ze widac ze schudlam po spodniach..

Nie mam jakiejs tam diety ale jem wiecej protein.Przyznam sie do czegoś, ze w pracy jak poczestuja mnie ciasteczkiem to korzystam.....ale po zatym zero slodyczy i podjadania w domu.

Jem mieso, bitą śmietanę,chlebek proteinowu, dużo warzyw i owoce jagodowe....

Najważniejsze ze nie chodzę głodna i po ograniczeniu węglowodanów jestem mniej nerwowa.

pozdrawiam.

11 listopada 2023 , Komentarze (4)

Waga 95.3 kg.....powoli ale spada...

4 listopada 2023 , Komentarze (10)

Na samym początku dziękuję za słowa wsparcia pod ostatnim wpisem.

Trzymam się jakoś z dietą. Nie podjadam wieczorami,ograniczyłam węglowodany. Nie ciągnie mnie już zbytnio do słodyczy. Dziś byliśmy na urodzinach i udało się nie pić alkoholu i mniej zjeść. Po ostatnich miałam taki nawrót refluksu, że masakra. Byłam u lekarza dostałam leki . Przy okazji spytałam o bezpłatny program z lifestyle coach...Z moim BMI ponad 30 kwalifikuję się do tego..nie wiem czy to mi pomoże ale spróbuję. Potrzebuję wsparcia i motywacji w odchudzaniu a tam w planie są spotkania indywidualne i grupowe z dietetykiem,psychologiem. Zobaczymy....

Pamiętacie jak pisałam o tym ojcu jednego dziecka z Luśki grupy. A więc następnego dnia przyszedł mnie przeprosić...nie ma co kotów drzeć -sam przyznał,że on tez by musiał schudnąć....

W pracy spokojnie mam dużo nadgodzin,jedna babcia jest z domu opieki po operacji tak ogólnie mam więcej czasu ale wolę iść do pracy.

pozdrawiam 

1 listopada 2023 , Komentarze (19)

W październiku udalo mi się schudnąć 2.5 kg...Czy to duzo ,czy mało....ale ważne że waga spada....

Dziś bylo 96 kg...

Cel do moich urodzin w grudniu wrócić do wagi z paska 89 kg

ostatnio zrobilam lasanie z cukini pyszna

przeis na joannamuller1

ciekawe czy wytrwam....

5 października 2023 , Komentarze (21)

Wracając dzisiaj do domu usłyszałam taką rozmowę..nie wiem co to dziecko powiedziało ale jego ojciec na to "nie chce się jej pedałować bo jest gruba i ma elektryczny rower"...pech chciał,że to był ojciec dziecka co jest w klasie z moją Luśką..więc Polak. Pech chciał,że może nie wiedział,że jestem Polka . Odezwałam się z pytaniem "kto nie umie pedałować to ten facet odpowiedział mi,że to nie do Pani....Aż mi łzy poleciały i cały dzień już zepsuty mam...najgorsze,ze jutro pewnie go spotkam na placu szkolnym,,,No i na pewno za niedługo ten mały będzie dokuczać Luśce że ma grubą mamę..Co zrobić? dla mojej małej jestem kochana mama i nie gruba jak mi mówi.

Ostatnio spotkałam znajomego i też do mnie z tekstem, że mi się przytyło.

Z dietą staram się ae po takich słowach mam już dość wszystkiego....

4 września 2023 , Komentarze (3)

Waga 98 kg

Wlasnie jesteśmy z Luska w drodze na lotnisko.

Czas zacząć urlop tylko my...

pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.