Kochane Vitalijki co tam u Was?Pozdrawiam serdecznie wieczorową porą...
Kolejny tydzień 2018 roku powoli dobiega końca....Od środy mam wolne bo coś robią u nas w fabryce...Tam sytuacja mało stabilna.Po tym jak ktoś napisał anonim do holenderskiego odpowiednika Sanepidu mamy cały czas kontrole i dostajemy wysokie kary....Dostałam kolejną umowę na pół roku.Niestety to już ostatnia umowa przez biuro pośrednika...Jak mnie nie przejmie mój zakład to będę bez pracy ale na zasiłku....Jestem ciekawa jak to będzie....Będę musiała porozmawiać z szefem myślę,że jak wrócę z urlopu w marcu....co dalej...A jak nie to trudno....Tylko co ja będę robić? Mam dyplom opiekunki osób starszych i chorych i tak sobie myślę,może na początek uda mi się np,raz w tygodniu chodzić jako wolontariusz do domu starców? zawsze jest szansa może na pracę....A może powinnam zrobić jakiś kurs np.gdy będę na zasiłku?-pomyślimy
Dostałam skierowanie na cytologię wynik dopiero za około 6-8 tygodni...Przy okazji poprosiłam o skierowanie do dietetyka,...Termin 8 luty....Bo...szczerze nie wiem,,,co jest nie tak ,jedząc mniej ćwicząc waga bez zmian chyba jak brałam pigułki anty łatwiej mi było coś zrzucić a tak to nic może to jakieś powody zdrowotne mi na to nie pozwalają.Jestem bardzo ciekawa...
Ćwiczenia są i mż też....
W czwartek wybrałam się do przyjaciółki....Tak ,właśnie jak był ten orkan ..pociągi odwołane,busy wszytko....Holandia stała,,,Masakra cieszyłam się,ze nie musiałam iśc do pracy.....
Wczoraj byliśmy na urodzinach taty Mojego Kochanie w indyjskiej restauracji więc wieczór miło spędzony.Nawet trochę rozmawiałam....
To mnie boli,że nie umiem rozmawiać z ludźmi....Boję się chyba ,,,niestety tak mam od dziecka jeśli kogoś nie znam za dobrze,a teraz jeszcze boję się być niezrozumiana jeśli chodzi o język mam blokadę...Czasem nawet nie wiem o czym mam mówić...
Dziś dla relaksu wybrałam się na masaż....Relaksujący,czułam spięte mięśnie,...i od razu lepiej się czuję...do tego był przystojny masażysta ,którego widuję też na siłowni....Na zakończenie spa z rybkami,,,,fajne uczucie takie klkanie przez rybek .Z racji,że się wszystko opóźniło to dostałam kilka minut gratis.....
Dziś jak wróciłam do domu zastałam piękny bukiet tulipanów....Mój to mnie jednak kocha choć czasem doprowadza mnie do szału :)
Ogólnie te wolne za szybko mija...Pranie,sprzątanie,obiad ,fitness,zakupy jakiś film i już niedługo do pracy....A tym czasem popijając lampkę czekoladowego wina życzę dobrej nocy i udanej niedzieli.....Ale się rozpisałam,...dotrwałyście do końca.? Pozdrawiam