Witajcie
Czas na małe podsumowanie października. Miesiąc zleciał, nawet nie wiem kiedy. Cieszę się, bo ruszyłam 4 litery ;)
Tak przedstawia się moja tabelka ;) Myślę,że nie jest źle. Ja jestem z siebie zadowolona, zarówno z aktywności, jak i dni bez słodkiego. Bez batonów, czekolad, cukierków. Dziś dzień 24 bez tych pyszności. Chciałam tylko do końca października trwać bez słodkiego...Ale pomyślałam sobie,że jeszcze może cały listopad?! Zobaczymy ile dni dam radę. Wiadomo na święta nie chcę, bo pokus jest za dużo. Zresztą dlaczego miałabym rezygnować z sernika czy makowca, w taki świąteczny czas??? To nie ma sensu... to nie święta ;) Dlatego trwam, a jak długo...zobaczymy.
Wiadomo dziś niedziela, także dzień wolny od aktywności. Jutro ruszam na nowo o ile samopoczucie i zdrówko pozwoli. Wczoraj czułam się kiepsko, jakby powietrze ze mnie uszło. Ale tak bywa, przemarzłam, przewiało mnie...
Posiłkowo dzień wygląda tak :
ŚNIADANIE: chleb z ziarnami, boczek wędzony, parzony. jajko na twardo, ketchup i ogórek gruntowy
II ŚNIADANIE: śliwki ;) aj mam na nie teraz smaka
OBIAD : ziemniaki, brokuł i rybka ;) Od dawna za mna chodziła ;)
KOLACJA : sałatka ( ser capreggio, śliwka i mandarynka ) Mandarynka już prawie ma taki smak, jak w święta ;)
Niedziela mija spokojnie. Udało mi się nawet znaleźć czas dla siebie i na książkę ;) Myślę,że dzień lub dwa i skończę kolejną książkę. W październiku udało mi się przeczytać 7 książek, nie wiem czy to dużo czy mało. To moja odskocznia od codzienności ;) ucieczka :) Tak można powiedzieć. A może Wy macie godne polecenia jakieś książki ;) Właśnie złożyłam kolejne zamówienie, w tygodniu powinny przyjść. Myślę,że to będzie ostatnie zamówienie w tym roku ;) Tzn... ta ilość jaką mam, plus te co przyjdą...powinny wystarczyć mi do końca roku ;) Te bardziej świąteczne, zostawiam na grudzień :) A na listopad mam póki co 4 które bym chciała przeczytać. Czyli" Zapisane w kościach" kończę czytać, kolejna w kolejce to " Dom na końcu świata", kolejna " Służąca" oraz " Jaskółki" Nie wiem czy te 3 będą w takiej kolejności, ale to moje opcje na listopad ;)
To byłoby na tyle ;) Mam nadzieję,że Wasza niedziela również spokojnie mija ;) Pamiętajcie, nawet jak upadniecie, to jutro jest nowy dzień. Powodzenia, trzymam kciuki. Pozdrawiam :* :* Miłego wieczoru i cudownego poniedziałku :* :*